Chcemy zbudować nowoczesny, efektywny i niezależny wymiar sprawiedliwości. Musimy zrobić to sami. Mamy najlepsze od lat projekty. Wiemy jak to zrobić. Jesteśmy w stanie łączyć i zbudować silne sądownictwo na poziomie europejskim. Nasz cel to systemowy pakiet ustaw

– nie ukrywał swoich ambicji Markiewicz. Dodał, że „Iustitia” jest „rozpoznawalna na świecie”.

To tradycja już 31 lat, 33 ciężko pracujące oddziały, znakomite zespoły merytoryczne. Członkini „Iustitii”, sędzia Monika Frąckowiak została wiceprezeską MEDEL – europejskiego stowarzyszenia sędziów i prokuratorów. Mamy powody do radości i dumy

– mówił Markiewicz. 

Podczas zebrania wyróżniono sędziego niderlandzkiego, prof. na Uniwersytecie w Maastricht – Keesa Sterka, który dołączył do organizacji jako Honorowy Członek Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. Wygłaszając laudację prezes Markiewicz powiedział, że Sterk wsławił się m.in skonstruowaniem skargi do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na niedostateczne działania Komisji Europejskiej co do wspierania praworządności m.in w Polsce. 

Zaskakujące słowa prezesa „Iustitii”

Podczas przemówienia Markiewicz wypowiedział również słowa bardzo zaskakujące. Stwierdził, że to działania „Iustitii” doprowadziły do wprowadzenia przez urzędników Unii Europejskiej zasady warunkowości „pieniądze za praworządność”.

Z dumą odnotowuję, że w tym czasie nasz wspólny opór, nasze wspólne, mądre działanie wprowadziło m.in na poziomie europejskim zasadę warunkowości pieniądze za praworządność

– mówił Krystian Markiewicz. Na słowa te zwrócił uwagę oficjalny profil Krajowej Rady Sądownictwa na Twitterze.

@JudgesSsp #iustitiadziałajakpartiapolityczna. Prezes Krystian Markiewicz z dumą informujemy, że to ich organizacja wprowadziła na poziomie europejskim zasadę pieniądze za "praworządność" pic.twitter.com/Kruehz5x8w

— Krajowa Rada Sądownictwa (@KRS_RP) April 21, 2023