„Ta bolączka przestanie dokuczać Polakom”. Premier Morawiecki o spadku inflacji

– Za moment – myślę, że już od kwietnia - zobaczymy mocny spadek inflacji – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas niedzielnego spotkania z mieszkańcami Gorzowa Wielkopolskiego (woj. lubuskie).
Mateusz Morawiecki „Ta bolączka przestanie dokuczać Polakom”. Premier Morawiecki o spadku inflacji
Mateusz Morawiecki / PAP/Lech Muszyński

Szef rządu w niedzielę w ramach akcji "Polska jest jedna - inwestycje lokalne" spotkał się z mieszkańcami województwa lubuskiego.

W swoim wystąpieniu Morawiecki zwrócił m.in. uwagę na "największą różnicę w zarządzaniu finansami publicznymi między nami a naszymi poprzednikami".

"Wiecie, co to jest? Oczywiście podatek VAT. To wielka różnica. My pogoniliśmy mafie VAT-owskie. To wzrost dochodów z VAT mimo obniżki stawek na kilkaset artykułów, a na żywność - do zera. To z podatku VAT ściągamy ponad 100 proc. więcej w ciągu ośmiu lat" - podkreślił premier.

Wskazał także, że "ta największa różnica jest nawet jeszcze większa niż VAT". "Otóż zmniejszyliśmy stawkę podatku od firm - nazywa się to podatek CIT - dla małych i średnich polskich firm z 19 proc. na 9 proc. A wiecie, co się stało w polskim budżecie? Zwiększyliśmy dochody z 33 miliardów do około 90 miliardów" - podkreślił.

Morawiecki przypomniał, że "przez osiem lat Platformy Obywatelskiej 33 miliardy były na początku i ok. 33 miliardy na końcu".

"Wyobrażacie to sobie, jak nas tutaj okradali różni cwaniacy? Tak właśnie działali ci z Platformy Obywatelskiej. To potwierdzenie tego, ż idziemy dobrą drogą, we właściwym kierunku" - powiedział.- "Wiedziałem, jak to znaleźć i jak uszczelnić ten podatek. Tylko ta różnica pokrywa 500 Plus, trzynastą emeryturę i większość czternastej emerytury. Tutaj jest różnica w zarządzaniu między nami a nimi. Tu widać to w całej rozciągłości" – podkreślił Morawiecki.

Co próbuje zrobić Tusk i jego ekipa?

"Jak rozmawiamy o naszej rzeczywistość, to trzeba powiedzieć o putinflacji. Wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej mówią, to jest wina wojny na Ukrainie, wina kryzysu energetycznego wywołanego przez Putina. Co próbuje zrobić Tusk i jego ekipa? Próbują oszukać ludzi, powiedzieć, że to nasza wina. To jest dla nas wielki problem, bo my nie chowamy głowy w piasek, nie siedzimy z założonymi rękami" - mówił Morawiecki.

"Ale tu też mam dobrą wiadomość. Za moment - myślę, że już od kwietnia - właśnie w tych dniach, w których teraz żyjemy, zobaczymy mocne obniżenie inflacji, mocny spadek inflacji" - podkreślił.

Zapewnił także, że "tak już będzie się działo - do wyborów i po wyborach". "Wierzę głęboko, że i ta bolączka przestanie dokuczać Polakom" – dodał.

Przypomniał także o roli dodatków osłonowych. "Czy Platforma Obywatelska łagodziła skutki kryzysu, takiego malutkiego, który wybuchł? Nie, nie łagodzili. Czy była tarcza antykryzysowa? A skąd! Wówczas główny ideolog i przyjaciel do dzisiaj Tuska, czyli Janusz Lewandowski, mówił, że oni są dumni z tego, że byli odporni na dramatyczne wołania ze strony przedsiębiorców o pomoc" – przypomniał premier.

"Drodzy przedsiębiorcy, nie ulegajcie temu zakłamaniu, które jest sączone bardzo często z różnych stron. Oni próbują się przedstawić, jako ci, którzy potrafią zarządzać gospodarką" – zaznaczył.

Dobra wiadomość dla podatników

Morawiecki przypomniał również o podatku PIT. "W kieszeniach pracowników zostało dużo więcej pieniędzy, dlatego też presja płacowa była mniejsza" - mówił. - "Podnieśliśmy kwotę wolną od podatku prawie 10-krotnie. Obniżaliśmy stawkę podatkową. Dodatkowo podnieśliśmy próg podatkowy" - przypomniał.

"W kieszeniach polskich pracowników to jest dodatkowy bufor zabezpieczony przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, aby złagodzić straszne skutki inflacji, która będzie spadać. Poradziliśmy sobie ze skutkami zupełnie inaczej niż robiły to liberalne ekipy III Rzeczpospolitej" - podkreślił.

- "Dwie wielkie fale bezrobocia - balcerowiczowskie i za Tuska. Można szybciej zdusić inflację, ale kosztem wielkiej krzywdy ludzkiej, wielkiego bezrobocia i milinów ludzi, którzy wyjechali z Polski. A dzisiaj to dla mnie ogromna radość, że setki tysięcy ludzi do Polski wracają" - powiedział. 


 

POLECANE
Giertych zaatakował Stanowskiego za wpis o Nawrockim. Dostał szybką ripostę Wiadomości
Giertych zaatakował Stanowskiego za wpis o Nawrockim. Dostał szybką ripostę

Na wczorajszy wpis Krzysztofa Stanowskiego, w którym relacjonował on swoją rozmowę po debacie prezydenckiej z Karolem Nawrockim, zareagował w drwiącym tonie Roman Giertych. „Uważam, że każdy człowiek, którego pan atakuje, musi być na swój sposób przyzwoity” - odpowiedział mu szef Kanału Zero.

Tusk w Kijowie odstawiony na boczny tor Wiadomości
Tusk w Kijowie odstawiony na boczny tor

Donald Tusk wziął udział sobotę w spotkaniu przywódców „koalicji chętnych” z Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Internauci zwracają uwagę, że Tusk jechał innym pociągiem niż pozostali uczestnicy spotkania, czyli Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer . „Pokazać komuś jego miejsce...” - komentują.

Rozmowy pokojowe Rosja-Ukraina bez pośredników. Putin wydał w nocy oświadczenie pilne
Rozmowy pokojowe Rosja-Ukraina bez pośredników. Putin wydał w nocy oświadczenie

Prezydent Rosji Władimir Putin w niedzielę zaproponował Ukrainie wznowienie 15 maja w Stambule bez warunków wstępnych bezpośrednich rozmów pokojowych - poinformowały światowe agencje.

Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami. Koszmar przed aborcyjną przychodnią w Warszawie [VIDEO] gorące
"Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami". Koszmar przed aborcyjną "przychodnią" w Warszawie [VIDEO]

8 marca, przy ul. Wiejskiej 9 w Warszawie otwarto pierwszą w Polsce "przychodnię" aborcyjną "Abotak". Od tamtej pory przed placówką trwają protesty prolajferów i kontrprotesty aborcjonistów. W sieci pojawiły się nagrania z jednego z protestów.

„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami polityka
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami

Były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ostrzegł, że Polska stoi na granicy wewnętrznego konfliktu. Jego zdaniem, jeśli wybory prezydenckie wygrają prawicowi kandydaci, kraj może pogrążyć się w chaosie.

Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków Wiadomości
Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków

Księżna Kate, która sama zmagała się z nowotworem, teraz wspiera innych pacjentów onkologicznych w wyjątkowy sposób. Pałac Kensington oraz Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze ogłosiły niezwykłą inicjatywę - powstała specjalna odmiana róży, nazwana imieniem księżnej.

Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię z ostatniej chwili
Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię

W sobotnie popołudnie we wsi Stopin, w województwie mazowieckim, doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem śmigłowca. Mała maszyna runęła na pole podczas próby awaryjnego lądowania. Na pokładzie znajdowało się dwóch mężczyzn.

Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań z ostatniej chwili
Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań

W Niemczech rośnie liczba przypadków przemocy domowej. Według najnowszych danych zebranych przez gazetę „Welt am Sonntag” od urzędów kryminalnych w poszczególnych landach, tylko w ubiegłym roku zgłoszono ponad 266 tysięcy ofiar. To wzrost o 4 procent w porównaniu z rokiem 2023. Eksperci zaznaczają jednak, że skala zjawiska jest znacznie większa – wiele osób nie decyduje się na zgłoszenie przemocy z obawy przed sprawcą, wstydem lub brakiem wiary w skuteczność pomocy.

Walczyło o nią wielu. Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord Wiadomości
"Walczyło o nią wielu". Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord

Wybita w Bydgoszczy XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 mln koron, czyli ok. 7 mln zł. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost Wiadomości
Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost

FC Barcelona przygotowuje się do wielkiego starcia z Realem Madryt w 35. kolejce La Liga. Przed niedzielnym El Clasico na konferencji prasowej pojawił się trener Hansi Flick, który nie tylko zapowiedział skład, ale też odniósł się do przyszłości Wojciecha Szczęsnego w klubie.

REKLAMA

„Ta bolączka przestanie dokuczać Polakom”. Premier Morawiecki o spadku inflacji

– Za moment – myślę, że już od kwietnia - zobaczymy mocny spadek inflacji – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas niedzielnego spotkania z mieszkańcami Gorzowa Wielkopolskiego (woj. lubuskie).
Mateusz Morawiecki „Ta bolączka przestanie dokuczać Polakom”. Premier Morawiecki o spadku inflacji
Mateusz Morawiecki / PAP/Lech Muszyński

Szef rządu w niedzielę w ramach akcji "Polska jest jedna - inwestycje lokalne" spotkał się z mieszkańcami województwa lubuskiego.

W swoim wystąpieniu Morawiecki zwrócił m.in. uwagę na "największą różnicę w zarządzaniu finansami publicznymi między nami a naszymi poprzednikami".

"Wiecie, co to jest? Oczywiście podatek VAT. To wielka różnica. My pogoniliśmy mafie VAT-owskie. To wzrost dochodów z VAT mimo obniżki stawek na kilkaset artykułów, a na żywność - do zera. To z podatku VAT ściągamy ponad 100 proc. więcej w ciągu ośmiu lat" - podkreślił premier.

Wskazał także, że "ta największa różnica jest nawet jeszcze większa niż VAT". "Otóż zmniejszyliśmy stawkę podatku od firm - nazywa się to podatek CIT - dla małych i średnich polskich firm z 19 proc. na 9 proc. A wiecie, co się stało w polskim budżecie? Zwiększyliśmy dochody z 33 miliardów do około 90 miliardów" - podkreślił.

Morawiecki przypomniał, że "przez osiem lat Platformy Obywatelskiej 33 miliardy były na początku i ok. 33 miliardy na końcu".

"Wyobrażacie to sobie, jak nas tutaj okradali różni cwaniacy? Tak właśnie działali ci z Platformy Obywatelskiej. To potwierdzenie tego, ż idziemy dobrą drogą, we właściwym kierunku" - powiedział.- "Wiedziałem, jak to znaleźć i jak uszczelnić ten podatek. Tylko ta różnica pokrywa 500 Plus, trzynastą emeryturę i większość czternastej emerytury. Tutaj jest różnica w zarządzaniu między nami a nimi. Tu widać to w całej rozciągłości" – podkreślił Morawiecki.

Co próbuje zrobić Tusk i jego ekipa?

"Jak rozmawiamy o naszej rzeczywistość, to trzeba powiedzieć o putinflacji. Wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej mówią, to jest wina wojny na Ukrainie, wina kryzysu energetycznego wywołanego przez Putina. Co próbuje zrobić Tusk i jego ekipa? Próbują oszukać ludzi, powiedzieć, że to nasza wina. To jest dla nas wielki problem, bo my nie chowamy głowy w piasek, nie siedzimy z założonymi rękami" - mówił Morawiecki.

"Ale tu też mam dobrą wiadomość. Za moment - myślę, że już od kwietnia - właśnie w tych dniach, w których teraz żyjemy, zobaczymy mocne obniżenie inflacji, mocny spadek inflacji" - podkreślił.

Zapewnił także, że "tak już będzie się działo - do wyborów i po wyborach". "Wierzę głęboko, że i ta bolączka przestanie dokuczać Polakom" – dodał.

Przypomniał także o roli dodatków osłonowych. "Czy Platforma Obywatelska łagodziła skutki kryzysu, takiego malutkiego, który wybuchł? Nie, nie łagodzili. Czy była tarcza antykryzysowa? A skąd! Wówczas główny ideolog i przyjaciel do dzisiaj Tuska, czyli Janusz Lewandowski, mówił, że oni są dumni z tego, że byli odporni na dramatyczne wołania ze strony przedsiębiorców o pomoc" – przypomniał premier.

"Drodzy przedsiębiorcy, nie ulegajcie temu zakłamaniu, które jest sączone bardzo często z różnych stron. Oni próbują się przedstawić, jako ci, którzy potrafią zarządzać gospodarką" – zaznaczył.

Dobra wiadomość dla podatników

Morawiecki przypomniał również o podatku PIT. "W kieszeniach pracowników zostało dużo więcej pieniędzy, dlatego też presja płacowa była mniejsza" - mówił. - "Podnieśliśmy kwotę wolną od podatku prawie 10-krotnie. Obniżaliśmy stawkę podatkową. Dodatkowo podnieśliśmy próg podatkowy" - przypomniał.

"W kieszeniach polskich pracowników to jest dodatkowy bufor zabezpieczony przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, aby złagodzić straszne skutki inflacji, która będzie spadać. Poradziliśmy sobie ze skutkami zupełnie inaczej niż robiły to liberalne ekipy III Rzeczpospolitej" - podkreślił.

- "Dwie wielkie fale bezrobocia - balcerowiczowskie i za Tuska. Można szybciej zdusić inflację, ale kosztem wielkiej krzywdy ludzkiej, wielkiego bezrobocia i milinów ludzi, którzy wyjechali z Polski. A dzisiaj to dla mnie ogromna radość, że setki tysięcy ludzi do Polski wracają" - powiedział. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe