Lasy Państwowe: To największa taka klęska w historii polskich lasów

8,2 mln m3 powalonych drzew, 45 tys. ha do ponownego odnowienia. To skutek huraganu, który w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r. nawiedził Polskę. Szacowanie szkód trwa.
Jarosław Ramucki Lasy Państwowe: To największa taka klęska w historii polskich lasów
Jarosław Ramucki / lasy.gov.pl
W poniedziałek 14 sierpnia 2017 r. w budynku Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie został zwołany sztab kryzysowy połączony z wideokonferencją ze wszystkimi dyrektorami regionalnymi Lasów Państwowych. Zdano pierwsze raporty ze szkód, jakie dotknęły poszczególne nadleśnictwa.

Najtragiczniejsze wieści nadeszły z Nadleśnictwa Rytel, gdzie w trakcie nawałnicy dwoje dzieci poniosło śmierć w obozie harcerskim w lesie. Po nawałnicy leśnicy na zagrożonych terenach wydali zakaz wstępu do lasu. Połamane drzewa, zwisające konary i gałęzie ciągle stwarzają niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia.
 

To największa katastrofa w ponad 90-letnich dziejach Lasów Państwowych. Na tę chwilę ocenia się, że powalonych zostało ok. 8 mln m3 drzew, a zniszczenia objęły obszar 45 tys. ha. Liczby te niestety ciągle rosną 


- powiedział dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski.

Najbardziej ucierpiały dyrekcje toruńska, gdańska, poznańska, szczecinecka, wrocławska i łódzka. Na terenie Regionalnej Dyrekcji LP w Toruniu wstępne szacunki mówią o ok. 23,3 tys. ha zniszczonego lasu i ok. 4 mln m3 przewróconych drzew. Planowo w ciągu całego roku we wszystkich nadleśnictwach toruńskiej dyrekcji, w ramach zrównoważonej gospodarki leśnej, pozyskuje się łącznie 2 mln m3 drewna.

Szkody mają charakter powierzchniowy, zniszczone są całe drzewostany oraz pojedyncze drzewa. To również ogromne straty przyrodnicze, zniszczone siedliska cennych gatunków, zniszczone gniazda ptaków i legowiska dzikich zwierząt. Na terenach objętych nawałnicą leśnicy odnajdują martwe zwierzęta, którym nie udało się uciec przed huraganem.

W największym stopniu klęska dotknęła nadleśnictwa Rytel, Bytów, Czersk, Runowo, Zamrzenica, Woziwoda, Szubin, Przymuszewo i Gołąbki.  Trwają pilne spotkania dotyczące koordynacji działań leśników i innych służb.

Na terenie RDLP w Gdańsku huraganowy wiatr zmiótł ponad 6 tys. ha lasów. Praca wielu pokoleń leśników jednej nocy zniknęła z powierzchni ziemi. Ponad 2 mln m3 drewna trzeba będzie tam usunąć z terenów, przez który przeszła nawałnica. Najbardziej ucierpiały lasy w nadleśnictwach Lipusz, Kościerzyna i Cewice.  
 

Drogi są nieprzejezdne, w poprzek leżą dziesiątki powywracanych drzew. Straty szacujemy na podstawie wykonanych dziś lotów śmigłowcami. Jeszcze do piątku gęsto zalesione tereny, dosłownie zamieniły się w pustynię 


- mówi Marcin Naderza, zastępca dyrektora RDLP w Gdańsku. 

W związku z nadzwyczajną sytuacją dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski w środę wyda decyzję o wprowadzeniu tzw. stanu siły wyższej o zasięgu ponadlokalnym. W całej Polsce, w nadleśnictwach, na terenie których wystąpiły znaczne szkody, powołane zostaną zespoły kryzysowe, które zajmą się organizacją i koordynacją działań zmierzających do zabezpieczenia terenów poklęskowych przed szkodnictwem leśnym, uprzątnięcia powalonych drzew z dróg leśnych, przeprowadzenia dokładnej inwentaryzacji szkód (m.in. przy użyciu dronów) oraz opracowania działań pozwalających szybko zagospodarować drewno z wiatrołomów, a następnie przystąpić do odnawiania zniszczonych drzewostanów.

Dyrektor generalny uważa, że uprzątanie terenów dotkniętych skutkami huraganu zakończy się w 2019 r. Zniszczone obszary zostaną uprzątnięte i odnowione przez Lasy Państwowe przy wykorzystaniu ich własnych środków. Leśnicy oprócz sadzenia nowych drzew będą wspomagali naturalne odnowienia.

W tej chwili najważniejsze jest bezpieczeństwo osób, które mogą znaleźć się na terenie pohuraganowym lub w jego pobliżu. Miejsca, gdzie prowadzone są prace porządkowe, zawsze są oznakowane specjalnymi tablicami ostrzegawczymi. Dla własnego bezpieczeństwa nie należy zbliżać się do pracujących tam drwali oraz do maszyn i samochodów z drewnem.

Aktualizowana na bieżąco mapa nadleśnictw, gdzie obowiązują zakazy wstępu do lasu znajduje się tu: http://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/zakazy-wstepu-do-lasow

źródło: lasy.gov.pl

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

REKLAMA

Lasy Państwowe: To największa taka klęska w historii polskich lasów

8,2 mln m3 powalonych drzew, 45 tys. ha do ponownego odnowienia. To skutek huraganu, który w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r. nawiedził Polskę. Szacowanie szkód trwa.
Jarosław Ramucki Lasy Państwowe: To największa taka klęska w historii polskich lasów
Jarosław Ramucki / lasy.gov.pl
W poniedziałek 14 sierpnia 2017 r. w budynku Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie został zwołany sztab kryzysowy połączony z wideokonferencją ze wszystkimi dyrektorami regionalnymi Lasów Państwowych. Zdano pierwsze raporty ze szkód, jakie dotknęły poszczególne nadleśnictwa.

Najtragiczniejsze wieści nadeszły z Nadleśnictwa Rytel, gdzie w trakcie nawałnicy dwoje dzieci poniosło śmierć w obozie harcerskim w lesie. Po nawałnicy leśnicy na zagrożonych terenach wydali zakaz wstępu do lasu. Połamane drzewa, zwisające konary i gałęzie ciągle stwarzają niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia.
 

To największa katastrofa w ponad 90-letnich dziejach Lasów Państwowych. Na tę chwilę ocenia się, że powalonych zostało ok. 8 mln m3 drzew, a zniszczenia objęły obszar 45 tys. ha. Liczby te niestety ciągle rosną 


- powiedział dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski.

Najbardziej ucierpiały dyrekcje toruńska, gdańska, poznańska, szczecinecka, wrocławska i łódzka. Na terenie Regionalnej Dyrekcji LP w Toruniu wstępne szacunki mówią o ok. 23,3 tys. ha zniszczonego lasu i ok. 4 mln m3 przewróconych drzew. Planowo w ciągu całego roku we wszystkich nadleśnictwach toruńskiej dyrekcji, w ramach zrównoważonej gospodarki leśnej, pozyskuje się łącznie 2 mln m3 drewna.

Szkody mają charakter powierzchniowy, zniszczone są całe drzewostany oraz pojedyncze drzewa. To również ogromne straty przyrodnicze, zniszczone siedliska cennych gatunków, zniszczone gniazda ptaków i legowiska dzikich zwierząt. Na terenach objętych nawałnicą leśnicy odnajdują martwe zwierzęta, którym nie udało się uciec przed huraganem.

W największym stopniu klęska dotknęła nadleśnictwa Rytel, Bytów, Czersk, Runowo, Zamrzenica, Woziwoda, Szubin, Przymuszewo i Gołąbki.  Trwają pilne spotkania dotyczące koordynacji działań leśników i innych służb.

Na terenie RDLP w Gdańsku huraganowy wiatr zmiótł ponad 6 tys. ha lasów. Praca wielu pokoleń leśników jednej nocy zniknęła z powierzchni ziemi. Ponad 2 mln m3 drewna trzeba będzie tam usunąć z terenów, przez który przeszła nawałnica. Najbardziej ucierpiały lasy w nadleśnictwach Lipusz, Kościerzyna i Cewice.  
 

Drogi są nieprzejezdne, w poprzek leżą dziesiątki powywracanych drzew. Straty szacujemy na podstawie wykonanych dziś lotów śmigłowcami. Jeszcze do piątku gęsto zalesione tereny, dosłownie zamieniły się w pustynię 


- mówi Marcin Naderza, zastępca dyrektora RDLP w Gdańsku. 

W związku z nadzwyczajną sytuacją dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski w środę wyda decyzję o wprowadzeniu tzw. stanu siły wyższej o zasięgu ponadlokalnym. W całej Polsce, w nadleśnictwach, na terenie których wystąpiły znaczne szkody, powołane zostaną zespoły kryzysowe, które zajmą się organizacją i koordynacją działań zmierzających do zabezpieczenia terenów poklęskowych przed szkodnictwem leśnym, uprzątnięcia powalonych drzew z dróg leśnych, przeprowadzenia dokładnej inwentaryzacji szkód (m.in. przy użyciu dronów) oraz opracowania działań pozwalających szybko zagospodarować drewno z wiatrołomów, a następnie przystąpić do odnawiania zniszczonych drzewostanów.

Dyrektor generalny uważa, że uprzątanie terenów dotkniętych skutkami huraganu zakończy się w 2019 r. Zniszczone obszary zostaną uprzątnięte i odnowione przez Lasy Państwowe przy wykorzystaniu ich własnych środków. Leśnicy oprócz sadzenia nowych drzew będą wspomagali naturalne odnowienia.

W tej chwili najważniejsze jest bezpieczeństwo osób, które mogą znaleźć się na terenie pohuraganowym lub w jego pobliżu. Miejsca, gdzie prowadzone są prace porządkowe, zawsze są oznakowane specjalnymi tablicami ostrzegawczymi. Dla własnego bezpieczeństwa nie należy zbliżać się do pracujących tam drwali oraz do maszyn i samochodów z drewnem.

Aktualizowana na bieżąco mapa nadleśnictw, gdzie obowiązują zakazy wstępu do lasu znajduje się tu: http://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/zakazy-wstepu-do-lasow

źródło: lasy.gov.pl


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe