Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego. Prymas Polski przewodniczył centralnym obchodom

- Postawa duchowieństwa polskiego w czasach II wojny światowej, wierność i niezłomność w czasach prześladowań aż po dosłowną męczeńską ofiarę z ich kapłańskiego życia, wyrastały niewątpliwie z ducha odważnej i ofiarnej służby Bogu i braciom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak, który przewodniczył Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach obchodów Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.
Brama KL Dachau, Niemcy Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego. Prymas Polski przewodniczył centralnym obchodom
Brama KL Dachau, Niemcy / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0/ANKAWÜ

Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego

W homilii Prymas przypomniał, że kapłani – więźniowie obozu koncentracyjnego w Dachau 22 kwietnia 1945 r. oddali siebie i pozostałych współwięźniów pod opiekę św. Józefowi, a tydzień później, 29 kwietnia, ocaleni z obozowej niewoli, przypisali ten fakt łasce otrzymanej wówczas od Boga właśnie za wstawiennictwem św. Józefa. 

- Odtąd co roku, w rocznicę swojego wyzwolenia, a więc 29 kwietnia pielgrzymowali właśnie tutaj, do sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Kościół w Polsce, wpatrzony w niezłomne świadectwo ich wiary, kapłanów ocalonych z faszystowskiej zagłady, ustanowił ten dzień, Dniem Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej – powiedział metropolita gnieźnieński.

Wskazał, że przeżywany każdego roku Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego pozwala wspominać wszystkich kapłanów, którzy stali się ofiarami hitlerowskiego i stalinowskiego terroru w czasie II wojny światowej. - Są wśród nich również kapelani katyńscy, skrytobójczo wymordowani z innymi jeńcami w Lesie Katyńskim – stwierdził kaznodzieja.

Dali świadectwo wierności

Przypomniał słowa Jana Pawła II wypowiedziane przed beatyfikacją 108 męczenników z czasu II wojny światowej. –„Oni wszyscy dali świadectwo wierności Chrystusowi, pomimo przerażających swoim okrucieństwem cierpień. Oni też stanowią dla nas wzór do naśladowania, z ich krwi winniśmy czerpać moce do codziennej ofiary, jaką mamy składać Bogu z naszego życia. Są dla nas przykładem, byśmy tak jak oni odważnie dawali świadectwo wierności Krzyżowi Chrystusa” – cytował papieża.

Akcentował, że kapłani, męczennicy II wojny światowej i wszyscy duchowni przeżywający prześladowania i cierpienia z rąk faszystowskich i stalinowskich oprawców, nie byli pojedynczymi i przypadkowymi ofiarami nieludzkiego okrucieństwa, ale byli prześladowani i cierpieli, ponieważ byli katolickimi duchownymi, należeli do Kościoła, byli Polakami i polskimi duchownymi. 

- Do końca byli jedno i byli solidarni w cierpieniu z tymi, którym służyli. Dzielili okrutny los prześladowań, cierpienia i śmierci. Szli z tymi, którzy byli skazani na eksterminację i unicestwienie – zaznaczył abp Polak.

Dodał, że jest wśród nich ten, którego św. Jan Paweł II nazwał „patronem naszych trudnych czasów”, czyli bł. biskup Michał Kozal, urodzony w Krotoszynie, więzień obozu koncentracyjnego w Dachau. – „Jeden z tysięcy! Tam umęczony – odszedł w opinii świętości, ten pierwszy, mistrz męczenników, za którym szły całe zastępy kapłanów, w których okazała się Chrystusowa władza miłości przeciw obłędowi przemocy, zniszczenia, pogardy i nienawiści” – przytoczył fragment homilii wygłoszonej podczas beatyfikacji bpa Kozala.

Świadectwo pobudzające do odwagi

Zaznaczył, że papież Franciszek wspominając podczas minionej środowej audiencji generalnej obchody Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej życzył, by „świadectwo polskich męczenników pobudzało kapłanów, osoby konsekrowane i wiernych świeckich, a szczególnie młodzież, do odwagi i ofiarności w służbie Bogu i braciom”.

Franciszek wspominając podczas minionej środowej audiencji generalnej obchody Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej życzył, by „świadectwo polskich męczenników pobudzało kapłanów, osoby konsekrowane i wiernych świeckich, a szczególnie młodzież, do odwagi i ofiarności w służbie Bogu i braciom”.

Stwierdził, że postawa duchowieństwa polskiego w czasach II wojny światowej, wierność i niezłomność w czasach prześladowań aż po dosłowną męczeńską ofiarę z ich kapłańskiego życia, wyrastały niewątpliwie z ducha odważnej i ofiarnej służby Bogu i braciom.

- „Czego dzisiaj potrzebuje Kościół – pytał kiedyś papież Franciszek – i odpowiadał, że i dziś Kościół potrzebuje właśnie męczenników, świadków, to znaczy świętych dnia powszedniego” – powiedział hierarcha.

Kościół potrzebuje świętych kapłanów

Przekonywał, że Kościół potrzebuje świętych kapłanów, ludzi przeżywających wiernie i konsekwentnie swoje oddanie Bogu i ludziom. – „Potrzebuje tych, których życie składa się z konkretnej miłości, czyli służby i dyspozycyjności. Pragnie On bowiem serc naprawdę konsekrowanych, które żyją przebaczeniem otrzymanym od Niego, aby je przelewać ze współczuciem na braci; potrzebuje serc otwartych i delikatnych wobec słabych; potrzebuje serc uległych i przejrzystych, które nie udają wobec tych, którzy mają w Kościele zadanie wskazywania drogi” – mówił za papieżem Franciszkiem.

Przed Mszą św. otwarto wystawę o kapłanach – męczennikach II wojny światowej. 

Poświęcona została także tablica księży kapelanów zamordowanych w Katyniu przez sowietów.

Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego poprzedził dwudniowy Kongres 108. Błogosławionych Męczenników II Wojny Światowej zorganizowany w Krotoszynie i Kaliszu.

Geneza wspomnienia

Ustanowiony przez Episkopat w 2002 r. Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego jest kontynuacją corocznego dziękczynienia księży – więźniów Dachau za wyzwolenie obozu 29 kwietnia 1945 r. Tydzień wcześniej więźniowie zawierzyli się św. Józefowi i ślubowali, że jeśli przeżyją, będą pielgrzymować co roku do kościoła św. Józefa w Kaliszu. Ocaleni księża z Polski do końca życia wypełniali złożone przyrzeczenie i pielgrzymowali do Kalisza, dziękując za ocalenie. Ostatni z nich, ks. Leon Stępniak, zmarł w 2013 r.

W Dachau, które stało się głównym, choć nie jedynym miejscem zagłady polskiego duchowieństwa, od końca 1940 r. prześladowano i mordowano duchownych wszystkich wyznań, z całej Europy. Polscy księża stanowili wśród nich grupę nie tylko najliczniejszą, lecz także poddawaną najbardziej okrutnym represjom. Przebywało tam łącznie 1 780 księży, zakonników i kleryków z terenu całej Polski. Cudem ocalało 800. 

W ramach obchodów 25. rocznicy wyzwolenia obozu dawni więźniowie Dachau ufundowali w podziemiach kaliskiego sanktuarium – dzięki staraniom abpa Kazimierza Majdańskiego – Kaplicę Męczeństwa i Wdzięczności, której poświęcenia dokonał 28 kwietnia 1970 r. Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński wraz z metropolitą krakowskim kard. Karolem Wojtyłą. Oprócz Kaplicy księża, byli więźniowie KL Dachau, utworzyli przy niej także Muzeum i Archiwum poświęcone ich obozowej gehennie. Pięć lat później założyli Instytut Studiów nad Rodziną w Łomiankach.

ek / Kalisz


 

POLECANE
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą Wiadomości
Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej doszło do starcia między Donaldem Tuskiem z Samuelem Pereirą. Dziennikarz wPolsce24 zapytał się szefa rządu na temat nagrań udostępnionych przez jego stację. Chodzi o taśmy z udziałem Romana Giertycha.

Pokojowe cuda Trumpa tylko u nas
Pokojowe cuda Trumpa

Nie wiemy, ilu ludziom ocalił życie w ostatnich tygodniach Donald Trump. Nie da się tego policzyć. Jednak jest pewne, że wielu mieszkańcom Afryki i Azji.

Nie dam się zastraszyć. Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic Wiadomości
"Nie dam się zastraszyć". Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz zamieścił oświadczenie ws. wypowiedzi premiera Donalda Tuska na temat sytuacji na granicy z Niemcami.

Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko polityka
Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko

Prezydent elekt Karol Nawrocki w rozmowie na antenie Polsat News poinformował, kto w jego kancelarii będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe.

Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera polityka
Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera

– Nie zmienia się zwycięskiego lidera w czasie wyścigu wyborczego, a my jesteśmy na początku drogi – podkreślił Jacek Sasin, komentując kongres PiS oraz wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa ugrupowania.

Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu Wiadomości
Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu

Ambasador Iranu przy ONZ Amir Said Irawani zadeklarował, że jego kraj "nigdy nie przestanie wzbogacać uranu". Dyplomata argumentował w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS, że Teheran ma do tego "niezbywalne prawo" jako państwo-strona traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami, m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie z ostatniej chwili
Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie

Tadeusz Duda, 57-latek ze Starej Wsi pod Limanową, zabił swoją córkę i zięcia, a także ciężko ranił teściową. Choć dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 27 czerwca, z każdym dniem na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Mieszkańcy Starej Wsi, Zalesia i Młyńczysk opowiadają o tym, kim był Duda i jak doszło do koszmaru, którym od kilku dni żyje cała Polska.

REKLAMA

Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego. Prymas Polski przewodniczył centralnym obchodom

- Postawa duchowieństwa polskiego w czasach II wojny światowej, wierność i niezłomność w czasach prześladowań aż po dosłowną męczeńską ofiarę z ich kapłańskiego życia, wyrastały niewątpliwie z ducha odważnej i ofiarnej służby Bogu i braciom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak, który przewodniczył Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach obchodów Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.
Brama KL Dachau, Niemcy Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego. Prymas Polski przewodniczył centralnym obchodom
Brama KL Dachau, Niemcy / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0/ANKAWÜ

Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego

W homilii Prymas przypomniał, że kapłani – więźniowie obozu koncentracyjnego w Dachau 22 kwietnia 1945 r. oddali siebie i pozostałych współwięźniów pod opiekę św. Józefowi, a tydzień później, 29 kwietnia, ocaleni z obozowej niewoli, przypisali ten fakt łasce otrzymanej wówczas od Boga właśnie za wstawiennictwem św. Józefa. 

- Odtąd co roku, w rocznicę swojego wyzwolenia, a więc 29 kwietnia pielgrzymowali właśnie tutaj, do sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Kościół w Polsce, wpatrzony w niezłomne świadectwo ich wiary, kapłanów ocalonych z faszystowskiej zagłady, ustanowił ten dzień, Dniem Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej – powiedział metropolita gnieźnieński.

Wskazał, że przeżywany każdego roku Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego pozwala wspominać wszystkich kapłanów, którzy stali się ofiarami hitlerowskiego i stalinowskiego terroru w czasie II wojny światowej. - Są wśród nich również kapelani katyńscy, skrytobójczo wymordowani z innymi jeńcami w Lesie Katyńskim – stwierdził kaznodzieja.

Dali świadectwo wierności

Przypomniał słowa Jana Pawła II wypowiedziane przed beatyfikacją 108 męczenników z czasu II wojny światowej. –„Oni wszyscy dali świadectwo wierności Chrystusowi, pomimo przerażających swoim okrucieństwem cierpień. Oni też stanowią dla nas wzór do naśladowania, z ich krwi winniśmy czerpać moce do codziennej ofiary, jaką mamy składać Bogu z naszego życia. Są dla nas przykładem, byśmy tak jak oni odważnie dawali świadectwo wierności Krzyżowi Chrystusa” – cytował papieża.

Akcentował, że kapłani, męczennicy II wojny światowej i wszyscy duchowni przeżywający prześladowania i cierpienia z rąk faszystowskich i stalinowskich oprawców, nie byli pojedynczymi i przypadkowymi ofiarami nieludzkiego okrucieństwa, ale byli prześladowani i cierpieli, ponieważ byli katolickimi duchownymi, należeli do Kościoła, byli Polakami i polskimi duchownymi. 

- Do końca byli jedno i byli solidarni w cierpieniu z tymi, którym służyli. Dzielili okrutny los prześladowań, cierpienia i śmierci. Szli z tymi, którzy byli skazani na eksterminację i unicestwienie – zaznaczył abp Polak.

Dodał, że jest wśród nich ten, którego św. Jan Paweł II nazwał „patronem naszych trudnych czasów”, czyli bł. biskup Michał Kozal, urodzony w Krotoszynie, więzień obozu koncentracyjnego w Dachau. – „Jeden z tysięcy! Tam umęczony – odszedł w opinii świętości, ten pierwszy, mistrz męczenników, za którym szły całe zastępy kapłanów, w których okazała się Chrystusowa władza miłości przeciw obłędowi przemocy, zniszczenia, pogardy i nienawiści” – przytoczył fragment homilii wygłoszonej podczas beatyfikacji bpa Kozala.

Świadectwo pobudzające do odwagi

Zaznaczył, że papież Franciszek wspominając podczas minionej środowej audiencji generalnej obchody Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej życzył, by „świadectwo polskich męczenników pobudzało kapłanów, osoby konsekrowane i wiernych świeckich, a szczególnie młodzież, do odwagi i ofiarności w służbie Bogu i braciom”.

Franciszek wspominając podczas minionej środowej audiencji generalnej obchody Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II wojny światowej życzył, by „świadectwo polskich męczenników pobudzało kapłanów, osoby konsekrowane i wiernych świeckich, a szczególnie młodzież, do odwagi i ofiarności w służbie Bogu i braciom”.

Stwierdził, że postawa duchowieństwa polskiego w czasach II wojny światowej, wierność i niezłomność w czasach prześladowań aż po dosłowną męczeńską ofiarę z ich kapłańskiego życia, wyrastały niewątpliwie z ducha odważnej i ofiarnej służby Bogu i braciom.

- „Czego dzisiaj potrzebuje Kościół – pytał kiedyś papież Franciszek – i odpowiadał, że i dziś Kościół potrzebuje właśnie męczenników, świadków, to znaczy świętych dnia powszedniego” – powiedział hierarcha.

Kościół potrzebuje świętych kapłanów

Przekonywał, że Kościół potrzebuje świętych kapłanów, ludzi przeżywających wiernie i konsekwentnie swoje oddanie Bogu i ludziom. – „Potrzebuje tych, których życie składa się z konkretnej miłości, czyli służby i dyspozycyjności. Pragnie On bowiem serc naprawdę konsekrowanych, które żyją przebaczeniem otrzymanym od Niego, aby je przelewać ze współczuciem na braci; potrzebuje serc otwartych i delikatnych wobec słabych; potrzebuje serc uległych i przejrzystych, które nie udają wobec tych, którzy mają w Kościele zadanie wskazywania drogi” – mówił za papieżem Franciszkiem.

Przed Mszą św. otwarto wystawę o kapłanach – męczennikach II wojny światowej. 

Poświęcona została także tablica księży kapelanów zamordowanych w Katyniu przez sowietów.

Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego poprzedził dwudniowy Kongres 108. Błogosławionych Męczenników II Wojny Światowej zorganizowany w Krotoszynie i Kaliszu.

Geneza wspomnienia

Ustanowiony przez Episkopat w 2002 r. Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego jest kontynuacją corocznego dziękczynienia księży – więźniów Dachau za wyzwolenie obozu 29 kwietnia 1945 r. Tydzień wcześniej więźniowie zawierzyli się św. Józefowi i ślubowali, że jeśli przeżyją, będą pielgrzymować co roku do kościoła św. Józefa w Kaliszu. Ocaleni księża z Polski do końca życia wypełniali złożone przyrzeczenie i pielgrzymowali do Kalisza, dziękując za ocalenie. Ostatni z nich, ks. Leon Stępniak, zmarł w 2013 r.

W Dachau, które stało się głównym, choć nie jedynym miejscem zagłady polskiego duchowieństwa, od końca 1940 r. prześladowano i mordowano duchownych wszystkich wyznań, z całej Europy. Polscy księża stanowili wśród nich grupę nie tylko najliczniejszą, lecz także poddawaną najbardziej okrutnym represjom. Przebywało tam łącznie 1 780 księży, zakonników i kleryków z terenu całej Polski. Cudem ocalało 800. 

W ramach obchodów 25. rocznicy wyzwolenia obozu dawni więźniowie Dachau ufundowali w podziemiach kaliskiego sanktuarium – dzięki staraniom abpa Kazimierza Majdańskiego – Kaplicę Męczeństwa i Wdzięczności, której poświęcenia dokonał 28 kwietnia 1970 r. Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński wraz z metropolitą krakowskim kard. Karolem Wojtyłą. Oprócz Kaplicy księża, byli więźniowie KL Dachau, utworzyli przy niej także Muzeum i Archiwum poświęcone ich obozowej gehennie. Pięć lat później założyli Instytut Studiów nad Rodziną w Łomiankach.

ek / Kalisz



 

Polecane
Emerytury
Stażowe