Szokujące zachowanie Sabalenki po meczu z Igą Świątek. Teraz się tłumaczy. "Mam to gdzieś"
Po przegranym pojedynku z Igą Świątek Aryna Sabalenka nie kryła emocji. Sieć obiegło nagranie, na którym widać, jak podchodzi do nagrody, jaką przyznano polskiej tenisistce. Chodzi o błękitny Porsche Taycan. W pewnej chwili Białorusinka zamachnęła się na samochód, tak jakby chciała go uderzyć i zniszczyć.
Sabalenka tłumaczy swoje zachowanie
Tenisistka wróciła do tej sytuacji. Powiedziała, jakie myśli miała w głowie, kiedy przechodziła obok samochodu, który ostatecznie otrzymała Iga Świątek.
– Do mojej głowy przyszła myśl: nie chcę przegrać, nie kolejny finał. Sama nie wiem, zamierzam zniszczyć to porsche i zapłacę za nie. Mam to gdzieś – powiedziała 24-latka.

![Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/360x250/c/uploads/news/151858/17671318321c632a78bc631809737a0b.jpg)


