[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: 21 dni do śmierci

Edwarda Pytko, 23-letniego pilota instruktora Oficerskiej Szkoły Lotniczej nr 5 w Radomiu, komuniści zamordowali w 1952 roku. Proces sędziego Bogdana Dzięcioła, który brał udział w skazaniu go na karę śmierci, nie może się rozpocząć. Najpierw była pandemia, potem zachorował sędzia, a teraz żona oskarżonego.
Tadeusz Płużański [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: 21 dni do śmierci
Tadeusz Płużański / Fundacja Łączka

Dlaczego Edward Pytko został zamordowany? 7 sierpnia 1952 roku, podczas rutynowego lotu treningowego samolotem Jak-9, postanowił uciec na Zachód. Desperacki krok wynikał z faktu, że nie chciał donosić na kolegów Informacji Wojskowej. Do wolności zabrakło mu dwóch minut… Mijając Czechosłowację, zniżył lot nad Wiedniem, ale prawidłową nawigację uniemożliwiły gęste chmury. Kiedy zorientował się, że na lotnisku Wiener Neustadt są sowieckie jednostki, próbował poderwać maszynę. Jednak Sowieci w swojej strefie okupacyjnej zobaczyli polską szachownicę, przechwycili Jaka i zmusili pilota do lądowania. Bez wahania przekazali Pytkę „zaprzyjaźnionym”, marionetkowym władzom w Polsce.

Już 18 sierpnia 1952 roku komunistyczny Sąd Wojsk Lotniczych skazał uciekiniera na karę śmierci. „Próbowałem, pech, nie udało się – trzeba płacić” – miał powiedzieć współwięźniowi z celi katowni bezpieki przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie. Wyrok wydali: mjr Ludwik Fels (przewodniczący), por. Władysław Marszałek, asesor ppor. Bogdan Dzięcioł (nawet w świetle komunistycznego „prawa” skład był niewłaściwy – dziś to podstawa do ścigania Dzięcioła). Trzy dni później – 21 sierpnia 1952 roku – Najwyższy Sąd Wojskowy utrzymał w mocy wyrok na Pytkę. A 28 sierpnia 1952 roku prezydent-morderca Bierut nie skorzystał z prawa łaski. 29 sierpnia 1952 roku o godzinie 19.00 Pytce w tył głowy strzelił kat Mokotowa Aleksander Drej. 21 dni – tyle komunistyczne bestie potrzebowały na wyeliminowanie „groźnego przestępcy”. O egzekucji zbrodniarze nie poinformowali rodziny. Nigdy też nie oddali jego ciała, które zrzucili do bezimiennego dołu.

31 sierpnia 1993 roku, po 41 latach i rozpatrzeniu wniosku matki uciekiniera, Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego w Warszawie postanowił o rehabilitacji: „Czyn ppor. Edwarda Pytko był indywidualnym protestem przeciwko totalitarnym stosunkom społeczno-politycznym narzuconym wojsku przez władze komunistyczne i jednocześnie indywidualnym, desperackim działaniem na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego”. Kolejne lata III RP przyniosły ekshumację, identyfikację i pochówek szczątków Edwarda Pytki w panteoniku na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Bogdan Dzięcioł, rocznik 1928, jest zaledwie rok starszy od Edwarda Pytki. Członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej – od początku. Absolwent Wojskowej Akademii Prawniczej w Moskwie. W uznaniu zasług 20 lat spędził w Sądzie Najwyższym jako prezes Izby Wojskowej, później Izby Karnej. Po przejściu w 1991 roku na emeryturę został adwokatem. A także literatem, bo napisał kilka książek. Zostanie osądzony?

 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou Wiadomości
Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou

Piłkarze Barcelony w pierwszym po dwuipółletniej przerwie występie na zmodernizowanym stadionie Camp Nou pokonali w meczu ligowym Athletic Bilbao 4:0, a pierwszego gola po powrocie strzelił Robert Lewandowski.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W sobotę uroczyście otwarto Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku. Potrwa on do 23 grudnia. Wśród licznych atrakcji będą m.in. koncerty, rodzinne spektakle, potańcówki, konkursy, animacje. Na odwiedzających czeka również 222 wystawców, oferujących rękodzieło, unikatowe prezenty, przysmaki.

Nie żyje znany polski raper Wiadomości
Nie żyje znany polski raper

Środowisko hip-hopowe przeżywa wyjątkowo trudne dni. 21 listopada potwierdzono śmierć Marcina Sawickiego, znanego jako Sawa SPZ - jednego z ważniejszych raperów związanych ze szczecińską ekipą Specnaz. Muzyk miał 43 lata. Informację o jego odejściu przekazała najpierw rodzina, prosząc o spokój i uszanowanie prywatności.

Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy Wiadomości
Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy

Pasażerowie piątkowego lotu z Warszawy do Stambułu przeżyli niebezpieczną sytuację, która zmusiła kapitana do podjęcia decyzji o powrocie na Lotnisko Chopina. Jak relacjonują świadkowie, w trakcie lotu w jednym z telefonów doszło do zapłonu baterii, a w kabinie pojawił się dym.

Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ Wiadomości
Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ

Kamil Stoch zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Kacper Tomasiak był 18., Piotr Żyła - 19., Dawid Kubacki - 22., a Paweł Wąsek - 28. Na podium stanęli trzej Austriacy. Wygrał Daniel Tschofenig przed Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.

Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta z ostatniej chwili
Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta

– Żaden kraj nie wycierpiał bardziej niż Polska – mówił w piątek ambasador USA w Polsce Tom Rose. Jego wypowiedź skomentował na antenie Radia Wnet amerykański politolog polskiego pochodzenia prof. Andrew Michta.

Pałac Buckingham: W rodzinie królewskiej zapadnie ważna decyzja Wiadomości
Pałac Buckingham: W rodzinie królewskiej zapadnie ważna decyzja

Książę George, najstarsze dziecko księcia i księżnej Walii, już za dwa lata ma rozpocząć naukę w szkole średniej. Według planów zmiana ma nastąpić we wrześniu 2026 roku, kiedy 12-latek zakończy edukację w Lambrook School w Berkshire, do której uczęszcza razem z Charlotte i Louisem.

wideo
Premiera 7. tomu „Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka [TRANSMISJA]

W krakowskiej sali „Sokoła” trwa właśnie uroczysta premiera siódmego tomu monumentalnych „Dziejów Polski”. Najnowsze dzieło prof. Andrzeja Nowaka, opublikowane nakładem wydawnictwa Biały Kruk, to jedno z najważniejszych wydarzeń literackich i historycznych tego roku. W gali biorą udział wybitni goście, publicyści i artyści. Transmisja wydarzenia dostępna jest w internecie.

Niebezpieczna jazda na hulajnodze. 13-latek ukarany przez sąd Wiadomości
Niebezpieczna jazda na hulajnodze. 13-latek ukarany przez sąd

Sąd Rodzinny i Nieletnich w Słupcy wydał wyrok w sprawie 13-latka, który spowodował wypadek na hulajnodze elektrycznej. Chłopiec nie będzie już mógł prowadzić tego typu pojazdów.

Plan pokojowy dla Ukrainy. Wysłannicy Trumpa przylecą do Genewy z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Wysłannicy Trumpa przylecą do Genewy

W niedziele w Genewie w Szwajcarii odbędzie się spotkanie doradców bezpieczeństwa nieformalnej grupy E3 Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec z przedstawicielami Ukrainy, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych – poinformowała w sobotę agencja Reutera, powołują się na oficjeli, biorących udział w szczycie G20 w RPA.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: 21 dni do śmierci

Edwarda Pytko, 23-letniego pilota instruktora Oficerskiej Szkoły Lotniczej nr 5 w Radomiu, komuniści zamordowali w 1952 roku. Proces sędziego Bogdana Dzięcioła, który brał udział w skazaniu go na karę śmierci, nie może się rozpocząć. Najpierw była pandemia, potem zachorował sędzia, a teraz żona oskarżonego.
Tadeusz Płużański [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: 21 dni do śmierci
Tadeusz Płużański / Fundacja Łączka

Dlaczego Edward Pytko został zamordowany? 7 sierpnia 1952 roku, podczas rutynowego lotu treningowego samolotem Jak-9, postanowił uciec na Zachód. Desperacki krok wynikał z faktu, że nie chciał donosić na kolegów Informacji Wojskowej. Do wolności zabrakło mu dwóch minut… Mijając Czechosłowację, zniżył lot nad Wiedniem, ale prawidłową nawigację uniemożliwiły gęste chmury. Kiedy zorientował się, że na lotnisku Wiener Neustadt są sowieckie jednostki, próbował poderwać maszynę. Jednak Sowieci w swojej strefie okupacyjnej zobaczyli polską szachownicę, przechwycili Jaka i zmusili pilota do lądowania. Bez wahania przekazali Pytkę „zaprzyjaźnionym”, marionetkowym władzom w Polsce.

Już 18 sierpnia 1952 roku komunistyczny Sąd Wojsk Lotniczych skazał uciekiniera na karę śmierci. „Próbowałem, pech, nie udało się – trzeba płacić” – miał powiedzieć współwięźniowi z celi katowni bezpieki przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie. Wyrok wydali: mjr Ludwik Fels (przewodniczący), por. Władysław Marszałek, asesor ppor. Bogdan Dzięcioł (nawet w świetle komunistycznego „prawa” skład był niewłaściwy – dziś to podstawa do ścigania Dzięcioła). Trzy dni później – 21 sierpnia 1952 roku – Najwyższy Sąd Wojskowy utrzymał w mocy wyrok na Pytkę. A 28 sierpnia 1952 roku prezydent-morderca Bierut nie skorzystał z prawa łaski. 29 sierpnia 1952 roku o godzinie 19.00 Pytce w tył głowy strzelił kat Mokotowa Aleksander Drej. 21 dni – tyle komunistyczne bestie potrzebowały na wyeliminowanie „groźnego przestępcy”. O egzekucji zbrodniarze nie poinformowali rodziny. Nigdy też nie oddali jego ciała, które zrzucili do bezimiennego dołu.

31 sierpnia 1993 roku, po 41 latach i rozpatrzeniu wniosku matki uciekiniera, Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego w Warszawie postanowił o rehabilitacji: „Czyn ppor. Edwarda Pytko był indywidualnym protestem przeciwko totalitarnym stosunkom społeczno-politycznym narzuconym wojsku przez władze komunistyczne i jednocześnie indywidualnym, desperackim działaniem na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego”. Kolejne lata III RP przyniosły ekshumację, identyfikację i pochówek szczątków Edwarda Pytki w panteoniku na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Bogdan Dzięcioł, rocznik 1928, jest zaledwie rok starszy od Edwarda Pytki. Członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej – od początku. Absolwent Wojskowej Akademii Prawniczej w Moskwie. W uznaniu zasług 20 lat spędził w Sądzie Najwyższym jako prezes Izby Wojskowej, później Izby Karnej. Po przejściu w 1991 roku na emeryturę został adwokatem. A także literatem, bo napisał kilka książek. Zostanie osądzony?

 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe