Szef wagnerowców atakuje rosyjskie dowództwo. „Szojgu! Gierasimow! Do cholery!”

Prigożyn na udostępnionym w sieci nagraniu wspomniał o żołnierzach Grupy Wagnera, którzy zginęli na Ukrainie. – Oni są czyimiś ojcami i czyimiś synami, a te szumowiny, które nie dają nam amunicji, trafią za to do piekła – stwierdził.
Szef wagnerowców skrytykował także używanie dronów jako głównego narzędzia służącego do atakowania Ukrainy. Źle ocenił również straszenie bronią jądrową. – Wyglądamy jak pajace grożące dziecięcym dronem i bombą atomową – powiedział.
„Szojgu! Gierasimow!”
Jewgienij Prigożyn zwrócił się następnie do rosyjskiego dowództwa i w ostrych słowach przypomniał o brakującej wagnerowcom amunicji.
– Szojgu! Gierasimow! Gdzie, do cholery, jest amunicja! – grzmiał.
Prigozhin is losing it.
— Igor Sushko (@igorsushko) May 4, 2023
"Shoigu! Gerasimov! Where the f*$k are the munitions!"
He directly calls them "b*tches."
Makes you wonder what 'coup' Wind of Change is referring to that FSB resources have been redirected to prevent. pic.twitter.com/tyjpjDUWQK
Prigożyn pojechał. Nawyzywał Gierasimowa i Szojgu za niedostarczanie amunicji i oskarżył ich o powodowanie tak wielkiej liczby ofiar, których mogłoby być 5x mniej. pic.twitter.com/jotfLogHEZ
— Wojciech Szewko (@wszewko) May 4, 2023