Eurodeputowani przegłosowali kompromisową wersję rozporządzenia metanowego

Parlament Europejski przyjął rozporządzenie metanowe z poprawkami korzystnymi dla górnictwa węglowego. Złagodzenie zapisów, które groziły błyskawiczną likwidacją kopalń w naszym kraju, to efekt współpracy ponad podziałami polskich posłów do PE i związków zawodowych.
Parlament Europejski w Brukseli Eurodeputowani przegłosowali kompromisową wersję rozporządzenia metanowego
Parlament Europejski w Brukseli / fot. Wikipedia CC BY-SA 4,0 Paasikavi

– Trzeba pamiętać, że dzisiejsza decyzja PE to nie koniec procesu legislacyjnego. Zagrożenie zostało oddalone, ale jeszcze nie całkowicie zażegnane. Jednak wynik tego głosowania jest bezdyskusyjnie dobry dla Polski. To sukces, którego by nie było, gdyby nie współpraca związków zawodowych i śląskich eurodeputowanych ze wszystkich opcji politycznych – mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. – Rozporządzenie metanowe nadal jest oczywiście obciążeniem dla górnictwa, ale nie ma już w nim zapisów oznaczających wyrok śmierci. Przypomnę, że jeszcze kilka tygodni temu na stole leżała wersja tego dokumentu, która wymusiłaby likwidację większości śląskich kopalń już w 2027 roku – zaznacza przewodniczący.

W ciągu ostatnich miesięcy NSZZ „Solidarność”, Związek Zawodowy Górników w Polsce oraz PZZ „Kadra” prowadziły szereg inicjatyw na rzecz zmiany rozporządzenia metanowego. W marcu związkowcy zorganizowali spotkanie w siedzibie śląsko-dąbrowskiej „S” w Katowicach z udziałem eurodeputowanych z województwa śląskiego reprezentujących wszystkie opcje polityczne. Efektem tych rozmów było podpisanie wspólnej deklaracji w sprawie rozporządzenia metanowego i powstanie nieformalnej koalicji polskich posłów do PE na rzecz zmiany tego projektu.

Co znalazło się w rozporządzeniu

13 kwietnia związkowcy skierowali list otwarty dotyczący rozporządzenia metanowego do ponad 700 eurodeputowanych. Kilka dni później liderzy central związkowych spotkali się w trybie online z eurodeputowanymi Juttą Paulus, Jensem Geierem oraz Marią Spyraki, którzy prowadzili prace nad rozporządzeniem w komisjach przemysłu i środowiska (ITRE i ENVI) Parlamentu Europejskiego w imieniu frakcji Europejskiej Partii Ludowej, Socjalistów i Demokratów oraz Zielonych. 26 kwietnia komisje przyjęły projekt rozporządzenia z korzystnymi dla Polski poprawkami. Projekt w kompromisowej wersji wypracowanej w komisjach ITRE i ENVI był przedmiotem głosowania na posiedzeniu plenarnym Parlamentu Europejskiego.

Rozporządzenie metanowe w wersji przegłosowanej przez Parlament Europejski zakłada m.in. wprowadzenie od 2027 roku limitu dotyczącego emisji metanu w kopalniach na poziomie 5 ton na każde 1000 ton wydobytego węgla. W pierwotnej wersji projektu przygotowanego przez Komisję Europejską było to 0,5 tony metanu na 1000 ton węgla. Emisja będzie rozliczana na operatora (spółkę węglową), a nie na poszczególne kopalnie. To bardzo ważne dla polskich spółek, które dysponują kopalniami o różnym poziomie metanowości. Np. obecna średnia emisja metanu w Polskiej Grupie Górniczej wynosi 5,9 tony, co oznacza, że spółka będzie płaciła wyłącznie za 0,9 tony emisji przekraczającej ustaloną normę.

Kolejna zmiana w rozporządzeniu dotyczy zastąpienia kar za emisję metanu opłatami. To bardzo znacząca, choć z pozoru niewielka różnica. Kary za emisję metanu miałyby trafiać do budżetu UE lub w najlepszym wypadku do budżetów państw członkowskich. Z kolei opłaty za emisję będą wracać do spółek węglowych jako środki na inwestycje w obniżenie emisyjności.

Wejście w życie rozporządzenia metanowego w pierwotnym kształcie oznaczałoby konieczność niemal natychmiastowej likwidacji większości polskich kopalń, co byłoby równoznaczne z utratą kilkuset tysięcy miejsc pracy w górnictwie i jego otoczeniu. Unijne restrykcje najpierw uderzyłyby w węgiel energetyczny, a po kilku latach również w kopalnie węgla koksowego.

Po przyjęciu projektu w złagodzonej wersji przez eurodeputowanych kolejnym etapem procesu legislacyjnego jest tzw. trilog. Są to trójstronne negocjacje między przedstawicielami Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Rady UE, w trakcie których uzgodniona zostanie ostateczna treść rozporządzenia.


 

POLECANE
Polski rząd godzi się na umowę z Mercosur. Wspólne oświadczenie rządów francuskiego i polskiego z ostatniej chwili
"Polski rząd godzi się na umowę z Mercosur". Wspólne oświadczenie rządów francuskiego i polskiego

- Polski rząd godzi się na umowę UE-MERCOSUR - pisze Jacek Saryusz Wolski na platformie "X". Umowa budzi potężne kontrowersje.

Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej z ostatniej chwili
Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 80. rocznicę zbrodni oddaje hołd Ofiarom Obławy Augustowskiej, niezłomnym żołnierzom drugiej konspiracji, którzy po zakończeniu II wojny światowej podjęli heroiczną walkę o prawdziwą niepodległość Polski - głosi uchwała przyjęta w środę przez izbę niższą.

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców Wiadomości
Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach już się nie rozprzestrzenia, sytuacja jest opanowana - podała wieczorem straż pożarna. Ogień objął około 400 metrów kwadratowych, nikt nie został poszkodowany. Dogaszanie może potrwać kilka godzin.

Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham Wiadomości
Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Mimo że książę Harry i Meghan Markle oficjalnie wycofali się z obowiązków królewskich w 2021 roku, echo tej decyzji wciąż odbija się w mediach i prasie. Według królewskich komentatorów to właśnie Harry coraz wyraźniej odczuwa konsekwencje swojego wyboru.

Operacja „zastraszyć adwokatów” tylko u nas
Operacja „zastraszyć adwokatów”

W III RP rozpoczęto nowy rozdział. Tym razem nie dotyczy on reformy prawa, wzmocnienia niezależności sądów czy rozliczania afer. Nie – to rozdział znacznie bardziej złowrogi. Rozdział o tym, jak państwo Donalda Tuska zaczyna bać się tych, którzy mają odwagę bronić niesłusznie prześladowanych. Polowanie nie jest dziś na przestępców, lecz na obrońcę – mec. Krzysztofa Wąsowskiego. I nie dlatego, że złamał prawo, ale dlatego, że nie ugiął się przed władzą. Bo miał odwagę stanąć po stronie tych, którzy w demokratycznym państwie nie powinni być nigdy prześladowani.

Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale Wiadomości
Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała z Rosjanką Ludmiłą Samsonową (nr 19.) 6:2, 7:5 w ćwierćfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do półfinału tej imprezy. Dotychczas jej najlepszym wynikiem w Londynie był ćwierćfinał w 2023 roku.

Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu Wiadomości
Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu

Wczesnym rankiem 9 lipca 2025 roku funkcjonariusze policji w Essen (Nadrenia Północna-Westfalia) zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o przygotowywanie ataku terrorystycznego.

„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi Wiadomości
„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi

Po 26 latach związku ze stacją TVN Hubert Urbański zakończył swoją współpracę z nadawcą, który był domem kultowego teleturnieju „Milionerzy”. Informację o rozstaniu prezenter przekazał 30 czerwca w mediach społecznościowych. „Po 26 latach żegnam się z TVN – ze stacją, w której przeżyłem swoje najlepsze chwile zawodowe” – napisał na Instagramie.

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic gorące
Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej na platformie X opublikował spot uderzający w obywatelskich obrońców granic. – Tak wyglądają obrońcy granic, których PiS wysyła na polskie granice – mówi lektor w spocie. Tyle tylko, że użyte w spocie ujęcia pochodzą z reklamy walk na gołe pięści Gromda.

W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic Wiadomości
W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic

W Sali Kolumnowej Sejmu RP odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic. Spotkanie miało charakter inaugurujący działalność parlamentarnego zaplecza tego społecznego ruchu. W wydarzeniu uczestniczyli politycy, aktywiści oraz ochotnicy, którzy wcześniej działali przy granicy.

REKLAMA

Eurodeputowani przegłosowali kompromisową wersję rozporządzenia metanowego

Parlament Europejski przyjął rozporządzenie metanowe z poprawkami korzystnymi dla górnictwa węglowego. Złagodzenie zapisów, które groziły błyskawiczną likwidacją kopalń w naszym kraju, to efekt współpracy ponad podziałami polskich posłów do PE i związków zawodowych.
Parlament Europejski w Brukseli Eurodeputowani przegłosowali kompromisową wersję rozporządzenia metanowego
Parlament Europejski w Brukseli / fot. Wikipedia CC BY-SA 4,0 Paasikavi

– Trzeba pamiętać, że dzisiejsza decyzja PE to nie koniec procesu legislacyjnego. Zagrożenie zostało oddalone, ale jeszcze nie całkowicie zażegnane. Jednak wynik tego głosowania jest bezdyskusyjnie dobry dla Polski. To sukces, którego by nie było, gdyby nie współpraca związków zawodowych i śląskich eurodeputowanych ze wszystkich opcji politycznych – mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. – Rozporządzenie metanowe nadal jest oczywiście obciążeniem dla górnictwa, ale nie ma już w nim zapisów oznaczających wyrok śmierci. Przypomnę, że jeszcze kilka tygodni temu na stole leżała wersja tego dokumentu, która wymusiłaby likwidację większości śląskich kopalń już w 2027 roku – zaznacza przewodniczący.

W ciągu ostatnich miesięcy NSZZ „Solidarność”, Związek Zawodowy Górników w Polsce oraz PZZ „Kadra” prowadziły szereg inicjatyw na rzecz zmiany rozporządzenia metanowego. W marcu związkowcy zorganizowali spotkanie w siedzibie śląsko-dąbrowskiej „S” w Katowicach z udziałem eurodeputowanych z województwa śląskiego reprezentujących wszystkie opcje polityczne. Efektem tych rozmów było podpisanie wspólnej deklaracji w sprawie rozporządzenia metanowego i powstanie nieformalnej koalicji polskich posłów do PE na rzecz zmiany tego projektu.

Co znalazło się w rozporządzeniu

13 kwietnia związkowcy skierowali list otwarty dotyczący rozporządzenia metanowego do ponad 700 eurodeputowanych. Kilka dni później liderzy central związkowych spotkali się w trybie online z eurodeputowanymi Juttą Paulus, Jensem Geierem oraz Marią Spyraki, którzy prowadzili prace nad rozporządzeniem w komisjach przemysłu i środowiska (ITRE i ENVI) Parlamentu Europejskiego w imieniu frakcji Europejskiej Partii Ludowej, Socjalistów i Demokratów oraz Zielonych. 26 kwietnia komisje przyjęły projekt rozporządzenia z korzystnymi dla Polski poprawkami. Projekt w kompromisowej wersji wypracowanej w komisjach ITRE i ENVI był przedmiotem głosowania na posiedzeniu plenarnym Parlamentu Europejskiego.

Rozporządzenie metanowe w wersji przegłosowanej przez Parlament Europejski zakłada m.in. wprowadzenie od 2027 roku limitu dotyczącego emisji metanu w kopalniach na poziomie 5 ton na każde 1000 ton wydobytego węgla. W pierwotnej wersji projektu przygotowanego przez Komisję Europejską było to 0,5 tony metanu na 1000 ton węgla. Emisja będzie rozliczana na operatora (spółkę węglową), a nie na poszczególne kopalnie. To bardzo ważne dla polskich spółek, które dysponują kopalniami o różnym poziomie metanowości. Np. obecna średnia emisja metanu w Polskiej Grupie Górniczej wynosi 5,9 tony, co oznacza, że spółka będzie płaciła wyłącznie za 0,9 tony emisji przekraczającej ustaloną normę.

Kolejna zmiana w rozporządzeniu dotyczy zastąpienia kar za emisję metanu opłatami. To bardzo znacząca, choć z pozoru niewielka różnica. Kary za emisję metanu miałyby trafiać do budżetu UE lub w najlepszym wypadku do budżetów państw członkowskich. Z kolei opłaty za emisję będą wracać do spółek węglowych jako środki na inwestycje w obniżenie emisyjności.

Wejście w życie rozporządzenia metanowego w pierwotnym kształcie oznaczałoby konieczność niemal natychmiastowej likwidacji większości polskich kopalń, co byłoby równoznaczne z utratą kilkuset tysięcy miejsc pracy w górnictwie i jego otoczeniu. Unijne restrykcje najpierw uderzyłyby w węgiel energetyczny, a po kilku latach również w kopalnie węgla koksowego.

Po przyjęciu projektu w złagodzonej wersji przez eurodeputowanych kolejnym etapem procesu legislacyjnego jest tzw. trilog. Są to trójstronne negocjacje między przedstawicielami Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Rady UE, w trakcie których uzgodniona zostanie ostateczna treść rozporządzenia.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe