40 lat temu zmarł Grzegorz Przemyk

14 maja 1983 r., w szpitalu w Warszawie, w wyniku ciężkich obrażeń narządów jamy brzusznej, zmarł Grzegorz Przemyk, syn opozycyjnej działaczki i poetki Barbary Sadowskiej. Trzy dni później obchodziłby swoje 19. urodziny.
Grzegorz Przemyk 40 lat temu zmarł Grzegorz Przemyk
Grzegorz Przemyk / fot. z Archiwum IPN

Dr Grzegorz Majchrzak z Biura Badań Historycznych IPN wskazuje:

Grzegorz Przymyk był jedną z kilkudziesięciu ofiar szerokorozumianego stanu wojennego. Jego przypadek jest jednak szczególny z kilku powodów. Po pierwsze jego matce, Barbarze Sadowskiej, poetce związanej z opozycją i działaczce Komitetu Prymasowskiego grożono kilkukrotnie tym, że syna coś złego może spotkać. Po drugie tak naprawdę Grzegorz Przemyk został zakatowany przez funkcjonariuszy milicji na komisariacie na Jezuickiej w Warszawie przy swoich kolegach. Jeden z jego kolegów Cezary Filozof, był naocznym świadkiem bicia, więc sprawę nie dało się całkowicie ukryć.

Przebieg wydarzeń

Po południu 12 maja 1983 r. Grzegorz Przemyk, uczeń XVII Liceum Ogólnokształcącego im. Andrzeja Frycza-Modrzewskiego, świętował wraz z kolegami Cezarym Filozofem i Jakubem Kotańskim zdaną maturę. Grupka kolegów przyciągnęła uwagę załogi stojącego przy placu Zamkowym radiowozu i funkcjonariuszy ZOMO. Dwaj z nich wylegitymowali młodzież. Przemyk nie miał przy sobie dowodu osobistego. Zomowcy zażądali więc, aby pojechał z nimi na pobliski komisariat. Około 17.30 Przemyk wraz z Cezarym Filozofem znaleźli się w komisariacie przy ul. Jezuickiej 1/3. Obaj zostali pobici przez funkcjonariuszy. Najbardziej ucierpiał Przemyk, który został kilkukrotnie uderzony silnie w brzuch. Bijcie tak, żeby nie było śladów! – krzyczał Arkadiusz Denkiewicz, dyżurny komisariatu, do swoich kolegów milicjantów. Krzyki katowanego Przemyka były słyszane na zewnątrz komisariatu.

Około godziny 18.00 przed komisariat dojechała wezwana przez milicjantów karetka pogotowia, którą przewieziono pobitego maturzystę do przychodni na Hożej. Na miejscu stan Przemyka pogorszył się na tyle, że nie był w stanie samodzielnie iść. W przychodni pojawiła się również matka pobitego. Widząc, że nie ma żadnych widocznych obrażeń, poprosiła o zawiezienie go do domu. Następnego dnia jego stan pogorszył się na tyle, że matka wezwała karetkę oraz poprosiła o pomoc znajomą lekarkę, która zdiagnozowała objawy krwotoku wewnętrznego. W szpitalu na Solcu stwierdzono ogromne obrażenia wewnętrzne. Jeden z lekarzy przekazał Barbarze Sadowskiej, że jej syn nie ma szans na przeżycie. Grzegorz Przemyk zmarł 14 maja o 13.15.

Po tragedii

Śmierć Przemyka była jedną z najgłośniejszych zbrodni aparatu bezpieczeństwa PRL i wstrząsnęła opinią publiczną. Jego pogrzeb odbył się 19 maja 1983 r. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Ceremonię na Cmentarzu Powązkowskim poprzedziła msza święta w kościele św. Stanisława Kostki, którą koncelebrował ks. Jerzy Popiełuszko. Widok lasu rąk unoszących się w geście solidarności podczas pogrzebu był jaskrawym symbolem rzeczywistych nastrojów oraz mobilizacji społecznej przeciwko władzy.

Władze PRL wykorzystały fakt, że Grzegorz Przemyk nie zmarł w dniu pobicia, ale dwa dni później i podjęły bezprecedensowe działania w celu ukrycia prawdziwych sprawców. Postępowanie w sprawie śmierci jego ustalano na najwyższych szczeblach władzy, z udziałem samego Wojciecha Jaruzelskiego, pod komendą generałów Czesława Kiszczaka i Mirosława Milewskiego. Władze niemal natychmiast rozpoczęły akcję dezinformacyjną, która miała zmyć odpowiedzialność z milicjantów. Manipulowano, wywierano naciski na postępowanie prokuratorskie, nękano adwokatów ofiary. W lipcu 1984 r. udało się im doprowadzić do uniewinnienia dwóch milicjantów z Jezuickiej, w tym dyżurnego komisariatu. Natomiast w ustawionym procesie, skazano dwóch sanitariuszy pogotowia ratunkowego, którzy przewozili Przemyka z komisariatu do szpitala.

W wywiadzie dla amerykańskiej telewizji ABC Barbara Sadowska, matka zakatowanego licealisty, powiedziała o groźbie, jaką usłyszała rok wcześniej w więzieniu na Rakowieckiej: Was, Sadowska, nie możemy ruszyć, ale syna wam załatwimy.

Wymiar sprawiedliwości po 1989 r. okazał się w sprawie Przemyka rażąco nieskuteczny. W sprawie skazano jedynie Arkadiusza Denkiewicza, który i tak uniknął więzienia ze względów zdrowotnych.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Iustitia ujawnia jak będzie tworzyć listy proskrypcyjne niewygodnych dla kasty sędziów z ostatniej chwili
"Iustitia" ujawnia jak będzie tworzyć "listy proskrypcyjne" niewygodnych dla "kasty" sędziów

Stowarzyszenie sędziów "Iustitia" uznawane za organizację skupiającą tzw. "nadzwyczajną kastę" pracuje nad projektem zmian w sądownictwie powszechnym i Krajowej Radzie Sądownictwa.

Spięcie Kaczyńskiego z reporterem TVN24. Stacja grozi krokami prawnymi z ostatniej chwili
Spięcie Kaczyńskiego z reporterem TVN24. Stacja grozi "krokami prawnymi"

W trakcie konferencji prasowej Jarosława Kaczyńskiego i szefa MON Mariusza Błaszczaka w Kopczanach doszło do spięcia prezesa PiS z dziennikarzem TVN24.

Serbia: Nie przygotowujemy się do interwencji w Kosowie z ostatniej chwili
Serbia: Nie przygotowujemy się do interwencji w Kosowie

Serbia nie przygotowuje się do interwencji w Kosowie, ale jesteśmy gotowi na każdy scenariusz - powiedział w sobotę serbski minister spraw zagranicznych Ivica Daczić, komentując utrzymywanie stanu najwyższej gotowości wojska z powodu kolejnych napięć za południową granicą kraju.

Mularczyk: Wysłałem listy do posłów Bundestagu, aby poinformować ich o polskich stratach wojennych z ostatniej chwili
Mularczyk: Wysłałem listy do posłów Bundestagu, aby poinformować ich o polskich stratach wojennych

Wysłałem listy do wszystkich posłów Bundestagu wraz z raportem o stratach wojennych poniesionych przez Polskę w czasie II wojny światowej; liczę, że wywoła to dyskusję w Bundestagu i doprowadzi do zmiany stanowiska rządu Niemiec ws. odszkodowań dla Polski - powiedział PAP wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk.

W niemieckich szkołach szerzy się antysemityzm z ostatniej chwili
W niemieckich szkołach szerzy się antysemityzm

Niemiecki komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein ostrzega przed rosnącą nienawiścią do Żydów w niemieckich szkołach.

Co z sankcjami dla Rosjan? Niemcy zabrali głos z ostatniej chwili
Co z sankcjami dla Rosjan? Niemcy zabrali głos

W drugim roku rosyjskiej wojny napastniczej przeciwko Ukrainie większość Niemców nadal popiera zachodnie sankcje nałożone na Rosję - wynika z nowego badania zleconego przez Instytut Gospodarki Niemieckiej (IW). Z rezultatami ankiety zapoznał się portal tygodnika "Der Spiegel".

Przedstawiciel Kremla. Spięcie między Kaczyńskim a reporterem TVN24 z ostatniej chwili
"Przedstawiciel Kremla". Spięcie między Kaczyńskim a reporterem TVN24

W trakcie konferencji prasowej Jarosława Kaczyńskiego i szefa MON Mariusza Błaszczaka w Kopczanach doszło do spięcia prezesa PiS z dziennikarzem TVN.

Musimy wybrać kogoś innego niż Putin. Zaskakujące słowa w rosyjskiej telewizji [VIDEO] z ostatniej chwili
"Musimy wybrać kogoś innego niż Putin". Zaskakujące słowa w rosyjskiej telewizji [VIDEO]

Ukraiński polityk Anton Geraszczenko za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował nagranie przedstawiające fragment programu z rosyjskiej telewizji.

New York Times: Na czołgach Abrams ćwiczy w Niemczech pierwsza grupa żołnierzy ukraińskich z ostatniej chwili
"New York Times": Na czołgach Abrams ćwiczy w Niemczech pierwsza grupa żołnierzy ukraińskich

Pierwsza grupa żołnierzy ukraińskich szkoli się w Niemczech z obsługi amerykańskich czołgów M1 Abrams - poinformował w sobotę dziennik "New York Times" powołując się na komunikat Pentagonu. Grupa ta liczy około 400 wojskowych.

Rosja podała Ukrainie warunki zakończenia wojny. Szybka odpowiedź z Kijowa z ostatniej chwili
Rosja podała Ukrainie warunki zakończenia wojny. Szybka odpowiedź z Kijowa

Wiceszef MSZ Rosji w rozmowie z agencją TASS postawił Ukrainie warunki zakończenia wojny. Rosjanie wymagają od władz z Kijowa między innymi odmowy przystąpienia do NATO i Unii Europejskiej.

Emerytury
Stażowe