Zełenski we włoskiej telewizji: Nie jestem gotów rozmawiać z Putinem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, przebywający w Rzymie w sobotę, powiedział podczas programu w telewizji RAI, że plan pokojowy musi być ukraiński. Wyraził chęć zaangażowania Watykanu w formułę pokojową opracowaną przez władze jego kraju. Ponadto wyraził opinię, że wyjściem z obecnej sytuacji jest kontrofensywa i zapowiedział "ważne kroki" w tym kierunku.
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / EPA/ANGELO CARCONI Dostawca: PAP/EPA

W czasie specjalnego wydania programu "Porta a Porta" w pierwszym kanale telewizji RAI Zełenski odpowiadał na pytania dziennikarzy najważniejszych włoskich gazet i stacji telewizyjnych. Transmisję prowadzono z tarasu Ołtarza Ojczyzny na Placu Weneckim.

Mówiąc o swym spotkaniu z papieżem Franciszkiem i ewentualnej misji pokojowej Watykanu, ukraiński przywódca oświadczył: "To był dla mnie zaszczyt spotkać Jego Świątobliwość, ale on zna moje stanowisko. Wojna trwa na Ukrainie i plan pokojowy musi być ukraiński".

"Jesteśmy bardzo zainteresowani zaangażowaniem Watykanu w naszą formułę pokojową" - zadeklarował.

 

"Nie potrzebujemy mediatorów. Potrzebujemy sprawiedliwego pokoju"

Dodał też: "Przy całym szacunku dla Jego Świątobliwości nie potrzebujemy mediatorów; my potrzebujemy sprawiedliwego pokoju".

"Zapraszamy papieża, jak innych przywódców, by działali na rzecz sprawiedliwego pokoju, ale najpierw musimy zrobić resztę" - zaznaczył prezydent Zełenski.

Jego zdaniem podejmowanie próby włączenia Rosji w dialog nie ma sensu. "Nie można prowadzić negocjacji z Putinem, żaden kraj nie może tego robić" - ocenił.

Pytany o przewidywaną kontrofensywę odparł: "Przygotowujemy się z wielkim zaangażowaniem i wykonamy ważne kroki. Jesteśmy bardzo zmotywowani".

Nie ujawnił szczegółów, tłumacząc, że "nie pomogłoby to Ukrainie".

"Ale zobaczycie rezultaty. My wierzymy w zwycięstwo" - zapewnił prezydent.

 

"Nie jestem gotów rozmawiać z Putinem"

Zapytany o to, czy gotów jest rozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, zapytał : "O czym?".

"Nie jestem gotów" - wyjaśnił ukraiński przywódca. Wskazał, że drogą wyjścia z obecnej sytuacji jest kontrofensywa.

"Kiedy będziemy przy granicy z Krymem, poparcie dla Putina w Rosji spadnie i on będzie musiał znaleźć drogę wyjścia. Mało brakuje" - dodał prezydent.

"Putin to mały lider, który zabija nie tylko Ukraińców, ale także swoich ludzi, by bronić swojego stołka"- ocenił Zełenski.

Wyraził opinię, że Putin nie użyje broni nuklearnej, bo chce żyć. Ale - przyznał prezydent - "nikt nie wie, co chodzi mu po głowie".

Stwierdził także: dla tych, którzy zabili tysiące Ukraińców, "chcemy trybunału; nie wystarcza osąd Boży".

"Chcemy sprawiedliwości, domagamy się jej. Zwycięstwo to nie tylko terytoria, to trybunał" - dodał.

 

"Ważne żeby skończyć wojnę na Ukrainie"

Prezydent ostrzegł: "Wiem, że jeśli Ukraina upadnie, następnym krokiem będzie Mołdawia, a potem kraje bałtyckie. Putin tam dotrze, może nie do Włoch, ale państwa bałtyckie są członkami NATO, a wy będziecie musieli wysłać na wojnę waszych synów".

"Ważne jest, by skończyć wojnę na Ukrainie"- powiedział prezydent i dodał: "Nie chcemy żyć w chaosie".

Poinformował, że w Rzymie rozmawiał o konkretnych punktach na rzecz pokoju, począwszy od kwestii dzieci ukraińskich uprowadzonych do Rosji.

Zapytany o to, czy po rozpoczęciu wojny pomyślał, że nie da rady udźwignąć ciężaru, jaki z niej wynika, odparł: "Ale dałem radę".

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

sw/ mms/


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Zełenski we włoskiej telewizji: Nie jestem gotów rozmawiać z Putinem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, przebywający w Rzymie w sobotę, powiedział podczas programu w telewizji RAI, że plan pokojowy musi być ukraiński. Wyraził chęć zaangażowania Watykanu w formułę pokojową opracowaną przez władze jego kraju. Ponadto wyraził opinię, że wyjściem z obecnej sytuacji jest kontrofensywa i zapowiedział "ważne kroki" w tym kierunku.
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / EPA/ANGELO CARCONI Dostawca: PAP/EPA

W czasie specjalnego wydania programu "Porta a Porta" w pierwszym kanale telewizji RAI Zełenski odpowiadał na pytania dziennikarzy najważniejszych włoskich gazet i stacji telewizyjnych. Transmisję prowadzono z tarasu Ołtarza Ojczyzny na Placu Weneckim.

Mówiąc o swym spotkaniu z papieżem Franciszkiem i ewentualnej misji pokojowej Watykanu, ukraiński przywódca oświadczył: "To był dla mnie zaszczyt spotkać Jego Świątobliwość, ale on zna moje stanowisko. Wojna trwa na Ukrainie i plan pokojowy musi być ukraiński".

"Jesteśmy bardzo zainteresowani zaangażowaniem Watykanu w naszą formułę pokojową" - zadeklarował.

 

"Nie potrzebujemy mediatorów. Potrzebujemy sprawiedliwego pokoju"

Dodał też: "Przy całym szacunku dla Jego Świątobliwości nie potrzebujemy mediatorów; my potrzebujemy sprawiedliwego pokoju".

"Zapraszamy papieża, jak innych przywódców, by działali na rzecz sprawiedliwego pokoju, ale najpierw musimy zrobić resztę" - zaznaczył prezydent Zełenski.

Jego zdaniem podejmowanie próby włączenia Rosji w dialog nie ma sensu. "Nie można prowadzić negocjacji z Putinem, żaden kraj nie może tego robić" - ocenił.

Pytany o przewidywaną kontrofensywę odparł: "Przygotowujemy się z wielkim zaangażowaniem i wykonamy ważne kroki. Jesteśmy bardzo zmotywowani".

Nie ujawnił szczegółów, tłumacząc, że "nie pomogłoby to Ukrainie".

"Ale zobaczycie rezultaty. My wierzymy w zwycięstwo" - zapewnił prezydent.

 

"Nie jestem gotów rozmawiać z Putinem"

Zapytany o to, czy gotów jest rozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, zapytał : "O czym?".

"Nie jestem gotów" - wyjaśnił ukraiński przywódca. Wskazał, że drogą wyjścia z obecnej sytuacji jest kontrofensywa.

"Kiedy będziemy przy granicy z Krymem, poparcie dla Putina w Rosji spadnie i on będzie musiał znaleźć drogę wyjścia. Mało brakuje" - dodał prezydent.

"Putin to mały lider, który zabija nie tylko Ukraińców, ale także swoich ludzi, by bronić swojego stołka"- ocenił Zełenski.

Wyraził opinię, że Putin nie użyje broni nuklearnej, bo chce żyć. Ale - przyznał prezydent - "nikt nie wie, co chodzi mu po głowie".

Stwierdził także: dla tych, którzy zabili tysiące Ukraińców, "chcemy trybunału; nie wystarcza osąd Boży".

"Chcemy sprawiedliwości, domagamy się jej. Zwycięstwo to nie tylko terytoria, to trybunał" - dodał.

 

"Ważne żeby skończyć wojnę na Ukrainie"

Prezydent ostrzegł: "Wiem, że jeśli Ukraina upadnie, następnym krokiem będzie Mołdawia, a potem kraje bałtyckie. Putin tam dotrze, może nie do Włoch, ale państwa bałtyckie są członkami NATO, a wy będziecie musieli wysłać na wojnę waszych synów".

"Ważne jest, by skończyć wojnę na Ukrainie"- powiedział prezydent i dodał: "Nie chcemy żyć w chaosie".

Poinformował, że w Rzymie rozmawiał o konkretnych punktach na rzecz pokoju, począwszy od kwestii dzieci ukraińskich uprowadzonych do Rosji.

Zapytany o to, czy po rozpoczęciu wojny pomyślał, że nie da rady udźwignąć ciężaru, jaki z niej wynika, odparł: "Ale dałem radę".

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

sw/ mms/



 

Polecane