KE podwyższa prognozy wzrostu PKB dla Polski na 2023 i 2024 rok

W poniedziałek rano Komisja Europejska w komunikacie poinformowała o podwyższeniu prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski na 2023 i 2024 rok.
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli / pixabay.com

Komisja Europejska podwyższyła w poniedziałek prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski. Szacuje, że w 2023 r. wyniesie on 0,7 proc., a w 2024 r. 2,7 proc. Jeszcze w lutym szacowała, że w 2023 r. wzrost PKB wyniesie 0,4 proc., a w 2024 r. 2,5 proc. KE utrzymała też prognozy inflacji dla Polski na 2023 r.

Co z inflacją?

KE nadal prognozuje, że w tym roku inflacja w Polsce wyniesie 11,7 proc. Jednocześnie podwyższyła prognozy inflacji na 2024 r. z 4,4 proc. do 6 proc.

Oczekuje się, że po dobrych wynikach w 2022 r. wzrost gospodarczy wyraźnie spadnie, ponieważ zaostrzone warunki finansowania, niski popyt zewnętrzny i osłabione zaufanie mają wpływ na aktywność gospodarczą. Osłabienie popytu krajowego i spadek cen surowców będą wywierać presję na spadek cen, ale rosnące koszty pracy będą - według projekcji - utrzymywać inflację na podwyższonym poziomie w całym horyzoncie prognozy. Przewiduje się, że wydatki publiczne w stosunku do PKB pozostaną wysokie w porównaniu z latami przed pandemią, co uniemożliwi przywrócenie równowagi budżetu sektora instytucji rządowych i samorządowych - podała KE.

Unijni urzędnicy prognozują, ze w 2023 r. inflacja cen energii będzie nadal spadać, czemu sprzyjać będą m.in. spadające ceny surowców. Oczekuje się również, że słabnący popyt wewnętrzny i wysokie stopy procentowe będą wywierać presję na inflację.

Niemniej przewiduje się, że inflacja pozostanie znacznie powyżej celu banku centralnego, biorąc pod uwagę m.in. solidny wzrost płac.

KE prognozuje, że stopa bezrobocia w Polsce wzrośnie tylko nieznacznie do 3,3 proc. w 2023 r., po czym stopniowo spadnie do 3,2 proc. w 2024 r.

Oczekuje też, że płace będą nadal rosły w szybkim tempie, napędzane wzrostem płacy minimalnej i niską stopą bezrobocia.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)


 

POLECANE
Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB z ostatniej chwili
Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB

Rośnie poparcie dla partii politycznej Grzegorza Brauna. Konfederacja Korony Polskiej notuje 8,94 proc. wynik – informuje w czwartek pracownia OGB.

Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby   Wiadomości
Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby  

Na Podkarpaciu potwierdzono sześć przypadków odry, a służby sanitarne prowadzą dochodzenie epidemiologiczne, aby powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się choroby w trzech powiatach regionu. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny poinformował o przypadkach odry w powiatach: rzeszowskim, ropczycko-sędziszowskim oraz tarnobrzeskim.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW informuje, że Polska pozostaje pod wpływem niżu z frontami atmosferycznymi, który przynosi opady, chłodne powietrze polarne i niekorzystne warunki biometeorologiczne. W ciągu dnia opady będą słabły, a w nocy lokalnie pojawią się mgły marznące i szadź.

Skandaliczny kalendarz w TVP Info. Adwentowy hejt Wiadomości
Skandaliczny kalendarz w TVP Info. "Adwentowy hejt"

W programie "Kwiatki polskie" na antenie TVP Info Michał Suchora z partii Zielonych pochwalił się skandalicznym kalendarzem, który, uznał za "świetną zabawę" na czas adwentu i przy wigilijnym stole. Pokazał grafikę, gdzie na choince zawisły głowy polityków PiS. - Adwent to czas radosnego oczekiwania, (...) żeby politycy i polityczki prawicy wreszcie odpowiedzieli za swoje bezeceństwa - mówił lewicowy polityk. Szybko doczekał się odpowiedzi jednego z komentatorów na platformie X. To "nie tylko złamanie norm przyzwoitości i prawa, szczeniacka choinka nienawiści i adwentowy hejt. To durnota".

Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało, że Rosja 30 grudnia zamknie polski konsulat generalny w Irkucku. Do siedziby rosyjskiego MSZ został także wezwany ambasador RP.

TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna z ostatniej chwili
TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna

– W hierarchii ważności prawa to konstytucja jest nadrzędna (...) Ten wyrok nie wpływa w żadnym stopniu na sytuację prawną małżeństwa – powiedział w czwartek rano wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL odnosząc się tym samym do orzeczenia TSUE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych.

Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno z ostatniej chwili
Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno

60 proc. Polaków uważa, że rząd Donalda Tuska powinien konsultować swoje projekty ustaw z prezydentem Karolem Nawrockim przed skierowaniem ich do Sejmu – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".

Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż

Z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że większość respondentów krytycznie ocenia działanie państwa w obliczu aktów dywersji w Polsce. Dobre stopnie stawia państwu 41,9 proc. badanych, a złe – 46,2 proc., 12 proc. nie ma zdania, z czego aż ponad 31 proc. uznało posunięcia rządu za „zdecydowanie złe”.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Kierowcy od 26 listopada 2025 r. mogą korzystać już z pełnego przekroju zmodernizowanego odcinka DK91 dawnej gierkówki między Częstochową a Podwarpiem. To część wartej 106 mln zł przebudowy ponad 40 km trasy.

REKLAMA

KE podwyższa prognozy wzrostu PKB dla Polski na 2023 i 2024 rok

W poniedziałek rano Komisja Europejska w komunikacie poinformowała o podwyższeniu prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski na 2023 i 2024 rok.
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli / pixabay.com

Komisja Europejska podwyższyła w poniedziałek prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski. Szacuje, że w 2023 r. wyniesie on 0,7 proc., a w 2024 r. 2,7 proc. Jeszcze w lutym szacowała, że w 2023 r. wzrost PKB wyniesie 0,4 proc., a w 2024 r. 2,5 proc. KE utrzymała też prognozy inflacji dla Polski na 2023 r.

Co z inflacją?

KE nadal prognozuje, że w tym roku inflacja w Polsce wyniesie 11,7 proc. Jednocześnie podwyższyła prognozy inflacji na 2024 r. z 4,4 proc. do 6 proc.

Oczekuje się, że po dobrych wynikach w 2022 r. wzrost gospodarczy wyraźnie spadnie, ponieważ zaostrzone warunki finansowania, niski popyt zewnętrzny i osłabione zaufanie mają wpływ na aktywność gospodarczą. Osłabienie popytu krajowego i spadek cen surowców będą wywierać presję na spadek cen, ale rosnące koszty pracy będą - według projekcji - utrzymywać inflację na podwyższonym poziomie w całym horyzoncie prognozy. Przewiduje się, że wydatki publiczne w stosunku do PKB pozostaną wysokie w porównaniu z latami przed pandemią, co uniemożliwi przywrócenie równowagi budżetu sektora instytucji rządowych i samorządowych - podała KE.

Unijni urzędnicy prognozują, ze w 2023 r. inflacja cen energii będzie nadal spadać, czemu sprzyjać będą m.in. spadające ceny surowców. Oczekuje się również, że słabnący popyt wewnętrzny i wysokie stopy procentowe będą wywierać presję na inflację.

Niemniej przewiduje się, że inflacja pozostanie znacznie powyżej celu banku centralnego, biorąc pod uwagę m.in. solidny wzrost płac.

KE prognozuje, że stopa bezrobocia w Polsce wzrośnie tylko nieznacznie do 3,3 proc. w 2023 r., po czym stopniowo spadnie do 3,2 proc. w 2024 r.

Oczekuje też, że płace będą nadal rosły w szybkim tempie, napędzane wzrostem płacy minimalnej i niską stopą bezrobocia.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)



 

Polecane