SEBASTIAN MILA I DOPING (ZMARZLIKA I JANOWSKIEGO)

SEBASTIAN MILA I DOPING (ZMARZLIKA I JANOWSKIEGO)

9 lat temu Polska na  Stadionie Narodowym pokonała Niemcy 2:0. Obie bramki padły w II połowie. Najpierw głową strzelił Arkadiusz Milik ,a potem – też po ataku prawa stroną - gola zdobył Sebastian Mila. Stadion był pełny, kibice oszaleli, a potem po meczu biało-czerwony pochód ruszył z Pragi, a właściwie z Saskiej Kępy na drugą stronę Wisły przez Most Poniatowskiego. Przyznaję: do dziś lubię oglądać bramki z tego spotkania.

 

9 lat po tamtym meczu znów na Stadionie Narodowym -ale wcale nie chodzi mi o towarzyski mecz z Niemcami, który odbędzie się tuż przed bardzo ważnym wyjazdowym meczem Biało-Czerwonych w Kiszyniowie z Mołdawią (jeśli wygramy wszystkie mecze w grupie to my, a nie Czesi wyjdziemy z 1 miejsca do finałów EURO 2024).

 

Zatem po 9 latach znów „Narodowy” i znów Sylwester Mila! Tak, to nie pomyłka, proszę nie regulować telewizorów. W ten weekend na „Narodowym” odbyło się żużlowe Grand Prix, drugie w tym roku po Chorwacji, a mistrza świata Bartka Zmarzlika, brązowego medalistę IMŚ Macieja Janowskiego oraz pozostałych dwóch Polaków: Patryka Dudka i Bartka Kowalskiego dopingował właśnie Sebastian Mila. Chyba polubił żużel, choć w jego rodzinnym Koszalinie go nie ma, bo spotkałem go parę tygodni temu na żużlowych Mistrzostwach Europy (Finał A w Gdańsku), które odbywały się pod moim Patronatem Honorowym drugi rok z rzędu. W tym Gdańsku, w którym Mila grał w Lechii na początku swojej kariery-4 gole w 34 meczach w 1 sezonie- i w którym skończył swoje granie w Ekstraklasie strzelając w latach 2015-2018 znowu 4 gole w 54 meczach.

 

Polscy żużlowcy zdobyli złoty medal DME – zupełnie jak rzeczony Mila 22 lata wcześniej, gdy Biało-Czerwoni na turnieju w Finlandii zdobyli tytuł Mistrza Europy juniorów do lat 18 (skądinąd dwa lata wcześniej w Czechach srebro U-16 też było jego udziałem).

 

Najpiękniejszy gol Mili, jaki widziałem na żywo to ten w wyjazdowym meczu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, czyli Groclinu w pucharach europejskich. Nasz reprezentacyjny pomocnik strzelił na 1-1 bezpośrednio z rzutu wolnego samemu Manchesterowi City na wyjeździe. Siedziałem za tą bramką i widziałem. Dla „Błękitnych” – w takich koszulkach gra City, za którym skądinąd kibicuje większość Manchesteru, tak jak Manchester United ma wielokroć więcej kibiców na świecie – gola strzelił słynny Amelka. Tym golem Mila wyeliminował Anglików !

 

A dzisiaj Lechia-klub Mili przez 4 sezony- spadła już z Ekstraklasy. Jego drugi klub, w którym grał przez 7 lat – Śląsk Wrocław (33 gole w 178 meczach) wygrał w walce o spadek kluczowy mecz z bezpośrednim rywalem w tabeli Wisłą Płock i choć jest dalej na miejscu spadkowym, to wciąż ma nadzieję ,żeby się uratować. Wiosną zdobył bodaj 14 punktów, a Wisła Płock tylko 6.

 

Sebastianowi Mili pozostaje zatem trzymać kciuki za Śląsk, w którym zdobył 2 w historii klubu mistrzostwo Polski, a także Superpuchar i z którym potem omal nie spadł...

 

*tekst ukazał się w „Polska Times” (15.05.2023)


 

POLECANE
Bundestag przegłosował przywrócenie dobrowolnej służby wojskowej gorące
Bundestag przegłosował przywrócenie dobrowolnej służby wojskowej

Większością 323 do 272 niemieccy parlamentarzyści opowiedzieli się za przywróceniem dobrowolnej służby wojskowej dla osiemnastolatków.

Przełom w sprawie Mai z Mławy. Grecki sąd wydał decyzję Wiadomości
Przełom w sprawie Mai z Mławy. Grecki sąd wydał decyzję

Sąd Najwyższy w Grecji podjął decyzję, na którą od miesięcy czekała rodzina zamordowanej Mai z Mławy. Jak poinformował „SE” pełnomocnik bliskich nastolatki, dr Wojciech Marek Kasprzyk, zapadło ostateczne postanowienie o przekazaniu Bartosza G. polskim organom ścigania.

Administracja Trumpa: Europie grozi cywilizacyjne wymazanie gorące
Administracja Trumpa: Europie grozi cywilizacyjne wymazanie

Administracja prezydenta Donalda Trumpa ostrzegła, że Europa stoi w obliczu „cywilizacyjnego wymazania" i wyraziła wątpliwość, czy niektóre narody mogą pozostać wiarygodnymi sojusznikami, w nowym dokumencie strategicznym, który kładzie szczególny nacisk na kontynent.

Klęska rządu Tuska. Sejm nie odrzucił weta prezydenta z ostatniej chwili
Klęska rządu Tuska. Sejm nie odrzucił weta prezydenta

W piątkowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego ws. ustawy dotyczącej kryptoaktywów.

Żurek mówi o słowach Bosaka z tajnej części obrad Sejmu. Lider Konfederacji zdumiony z ostatniej chwili
Żurek mówi o słowach Bosaka z tajnej części obrad Sejmu. Lider Konfederacji zdumiony

Skandalem nazwał Przemysław Wipler słowa Waldemara Żurka, wypowiedziane podczas jawnej części posiedzenia Sejmu. Na swoim koncie X poseł Konfederacji napisał, że z transmisji sejmowej wycięto wypowiedź ministra, podczas której miał "popełnić przestępstwo, cytując Krzysztofa Bosaka z tajnego posiedzenia sejmu w sprawie kryptowalut". Poseł zapowiedział też, złożenie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Całym zdarzeniem najbardziej zaskoczony był jednak sam Krzysztof Bosak.   

Znają się za dobrze na kryptowalutach. Tusk uderza w polityków prawicy. W sieci lawina komentarzy z ostatniej chwili
"Znają się za dobrze na kryptowalutach". Tusk uderza w polityków prawicy. W sieci lawina komentarzy

Wystąpienie Donalda Tuska o rzekomym „za dużym profesjonalizmie” części polityków w kwestii kryptowalut zostało odebrane jako absurdalne i oderwane od realiów rynku. w sieci pojawiła się fala komentarzy

Zbigniew Ziobro w siedzibie PiS. Wygłosił oświadczenie zdalnie z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro w siedzibie PiS. Wygłosił oświadczenie zdalnie

W piątek Prawo i Sprawiedliwość poinformowało o oświadczeniu Zbigniewa Ziobry w siedzibie partii przy ul. Nowogrodzkiej. Były minister sprawiedliwości nie pojawił się jednak w budynku osobiście, tylko wygłosił swoje przemówienie zdalnie.

Poseł Lewicy stwierdził, że weto... spowodowało spadek wartości kryptowalut o 50 proc. Internauci w śmiech z ostatniej chwili
Poseł Lewicy stwierdził, że weto... spowodowało spadek wartości kryptowalut o 50 proc. Internauci w śmiech

Były minister nauki Dariusz Wieczorek podczas swojego wystąpienia stwierdził, że prezydenckie weto... spowodowało spadek wartości niektórych kryptowalut o 50 proc.

tylko u nas
Małgorzata Golińska: Obecny rząd szkodzi polskim lasom, miejscom pracy i lokalnemu przemysłowi

Leśnicy i przedsiębiorcy zarzucają rządzącym brak dialogu i uleganie presji organizacji aktywistycznych, co ich zdaniem zagraża nie tylko tysiącom miejsc pracy, ale i stabilności samych lasów. W związku z protestem branży leśnej i drzewnej w Białymstoku, o narastającym konflikcie wokół gospodarki leśnej z Małgorzatą Golińską, byłą wiceminister klimatu i środowiska rozmawia Konrad Wernicki.

 Visa i Mastercard: Ważny komunikat dla użytkowników bankomatów Wiadomości
Visa i Mastercard: Ważny komunikat dla użytkowników bankomatów

Od przyszłego roku obie największe organizacje płatnicze zmieniają zasady naliczania opłat. Zamiast dotychczasowej stałej stawki wchodzi system mieszany: opłata bazowa plus procent od wypłacanej kwoty.

REKLAMA

SEBASTIAN MILA I DOPING (ZMARZLIKA I JANOWSKIEGO)

SEBASTIAN MILA I DOPING (ZMARZLIKA I JANOWSKIEGO)

9 lat temu Polska na  Stadionie Narodowym pokonała Niemcy 2:0. Obie bramki padły w II połowie. Najpierw głową strzelił Arkadiusz Milik ,a potem – też po ataku prawa stroną - gola zdobył Sebastian Mila. Stadion był pełny, kibice oszaleli, a potem po meczu biało-czerwony pochód ruszył z Pragi, a właściwie z Saskiej Kępy na drugą stronę Wisły przez Most Poniatowskiego. Przyznaję: do dziś lubię oglądać bramki z tego spotkania.

 

9 lat po tamtym meczu znów na Stadionie Narodowym -ale wcale nie chodzi mi o towarzyski mecz z Niemcami, który odbędzie się tuż przed bardzo ważnym wyjazdowym meczem Biało-Czerwonych w Kiszyniowie z Mołdawią (jeśli wygramy wszystkie mecze w grupie to my, a nie Czesi wyjdziemy z 1 miejsca do finałów EURO 2024).

 

Zatem po 9 latach znów „Narodowy” i znów Sylwester Mila! Tak, to nie pomyłka, proszę nie regulować telewizorów. W ten weekend na „Narodowym” odbyło się żużlowe Grand Prix, drugie w tym roku po Chorwacji, a mistrza świata Bartka Zmarzlika, brązowego medalistę IMŚ Macieja Janowskiego oraz pozostałych dwóch Polaków: Patryka Dudka i Bartka Kowalskiego dopingował właśnie Sebastian Mila. Chyba polubił żużel, choć w jego rodzinnym Koszalinie go nie ma, bo spotkałem go parę tygodni temu na żużlowych Mistrzostwach Europy (Finał A w Gdańsku), które odbywały się pod moim Patronatem Honorowym drugi rok z rzędu. W tym Gdańsku, w którym Mila grał w Lechii na początku swojej kariery-4 gole w 34 meczach w 1 sezonie- i w którym skończył swoje granie w Ekstraklasie strzelając w latach 2015-2018 znowu 4 gole w 54 meczach.

 

Polscy żużlowcy zdobyli złoty medal DME – zupełnie jak rzeczony Mila 22 lata wcześniej, gdy Biało-Czerwoni na turnieju w Finlandii zdobyli tytuł Mistrza Europy juniorów do lat 18 (skądinąd dwa lata wcześniej w Czechach srebro U-16 też było jego udziałem).

 

Najpiękniejszy gol Mili, jaki widziałem na żywo to ten w wyjazdowym meczu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, czyli Groclinu w pucharach europejskich. Nasz reprezentacyjny pomocnik strzelił na 1-1 bezpośrednio z rzutu wolnego samemu Manchesterowi City na wyjeździe. Siedziałem za tą bramką i widziałem. Dla „Błękitnych” – w takich koszulkach gra City, za którym skądinąd kibicuje większość Manchesteru, tak jak Manchester United ma wielokroć więcej kibiców na świecie – gola strzelił słynny Amelka. Tym golem Mila wyeliminował Anglików !

 

A dzisiaj Lechia-klub Mili przez 4 sezony- spadła już z Ekstraklasy. Jego drugi klub, w którym grał przez 7 lat – Śląsk Wrocław (33 gole w 178 meczach) wygrał w walce o spadek kluczowy mecz z bezpośrednim rywalem w tabeli Wisłą Płock i choć jest dalej na miejscu spadkowym, to wciąż ma nadzieję ,żeby się uratować. Wiosną zdobył bodaj 14 punktów, a Wisła Płock tylko 6.

 

Sebastianowi Mili pozostaje zatem trzymać kciuki za Śląsk, w którym zdobył 2 w historii klubu mistrzostwo Polski, a także Superpuchar i z którym potem omal nie spadł...

 

*tekst ukazał się w „Polska Times” (15.05.2023)



 

Polecane