Sędzia, który porównał Jarosława Kaczyńskiego do Hitlera stanie przed Sądem Najwyższym
Niczym Führer. Też wszystko poświęcił dla narodu. Ein Volk, ein Reich, ein Fuehrer. To nawet nie jest już zabawne
- napisał sędzia na portalu społecznościowym Twitter.
Wybuchł skandal. Wpis usunięto, sędzia Skwara przeprosił za swoje słowa, tłumacząc że nie była to ocena Jarosława Kaczyńskiego, a jedynie komentarz do wypowiedzi Suskiego. Uruchomiono wobec niego postępowanie dyscyplinarne, jednak 12 sierpnia Sąd Apelcyjny je umorzył. Wygląda jednak na to, że sprawa na tym się nie zakończy, gdyż "Gazeta Polska Codziennie" poinformowała, że odwołanie od tej decyzji złożył Zbigniew Ziobro. Oznacza to, że sprawą sędziego Skwarka zajmie się teraz Sąd Najwyższy.
źródło: "Gazeta Polska Codziennie", do rzeczy