Legion "Wolność Rosji" i Rosyjski Korpus Ochotniczy wkroczyły na terytorium Federacji Rosyjskiej

Do mediów społecznościowych trafiły informacje o zniszczeniu przejścia granicznego Ukrainy z Rosją w obwodzie biełgorodzkim. Za akcją stoją walczące po stronie Ukrainy rosyjskie formacje wojskowe – Rosyjski Legion "Wolność Rosji" i Rosyjski Korpus Ochotniczy. Do sprawy odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Ważne Legion
Ważne / tysol.pl / grafika własna

Rosyjski Korpus Ochotniczych po godzinnym przygotowaniu artyleryjskim wkroczył w kilku miejscach do obwodu biełgorodzkiego Federacji Rosyjskiej. W ataku biorą udział czołgi, helikoptery, artyleria i inne środki napadu. Wiadomo już, że na niektórych pojazdach nie ma oznaczeń ukraińskich. W kilku miejscach (np. wieś Dronówka) trwać mają zaciekłe walki. Trwa ostrzał posterunków granicznych po stronie rosyjskiej. Władze Biełgorodu zwołać miały pilne posiedzenie sztabu kryzysowego. Zwołano również posiedzenie władz obwodu. Oj dzieje się...

– napisał na Twitterze ekspert i analityk ds. obronności Artur Micek. Informacje o tym, że Rosyjski Korpus Ochotniczy wraz z Legionem "Wolność Rosji" wkroczyły na teren Federacji Rosyjskiej pojawiły się również na oficjalnych kanałach społecznościowych w/w formacji. Wcześniej zamieszczono tam oświadczenia, w których żołnierze powyższych grup wzywały do walki i nawołały, by "położyć kres dyktaturze Kremla".

Rosjanie nie tylko zostali zaskoczeni i byli nieprzygotowani do obrony własnego terytorium, ale reagują w sposób mocno opieszały. RDK i inne jednostki dostają wręcz zachętę do ponawiania takich działań. Za każdym razem wchodzą głębiej i prowadzą działania o większej skali

– komentuje na Twitterze Michał Nowak, ekspert ds. bezpieczeństwa, autor cyklu Raport z Frontu dot. wojny na Ukrainie. 

Rzecznik Kremla zabiera głos

Powyższe informacje skomentował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Władimir Putin został poinformowany o próbie wtargnięcia ukraińskich sabotażystów do obwodu biełgorodzkiego. Celem sabotażu w obwodzie biełgorodzkim jest próba zminimalizowania politycznych skutków utraty Artemiwska [Bachmutu - red.] przez Ukrainę

– poinformował Pieskow.

Kim są ochotnicy z Legionu "Wolność Rosji"?

Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion "Wolność Rosji" to organizacje, które wspierają stronę ukraińską. 22 maja poinformowały one, że przekroczyły granicę z Rosją i zaatakowały posterunki graniczne w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim. Po godzinie 14. Legion informował, że trwa "atak" na Grajworon. Mieszkańcy tej miejscowości widzieli przelatujące śmigłowce i słyszeli odgłosy eksplozji. Nad przejściem granicznym między Rosją a Ukrainą widać kłęby gęstego dymu. Kanał „ПРЯМИЙ” potwierdza, że najprawdopodobniej jest to rezultat działań podjętych przez rosyjskich ochotników. 

Legion powstał z Rosjan i Białorusinów, którzy opowiadają się po stronie ukraińskiej. Dołączyli oni do wojsk ukraińskich, najczęściej po tym, jak zostali pojmani jako jeńcy wojenni.

Liderzy organizacji informują, że dążą do wywieszenia flagi wolnej Rosji na Kremlu. W mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie, w którym zapewniono, że Rosja będzie wolna od Putina. 

Zostańcie w domach, nie stawiajcie oporu i nie bójcie się. Nie jesteśmy waszymi wrogami. W przeciwieństwie do zombie Putina nie ruszamy cywilów i nie wykorzystujemy ich do własnych celów. Wolność jest blisko!

– głoszą wpisy publikowane w mediach społecznościowych przez Legion "Wolność Rosji".

 

 


 

 


 

 


 




 

POLECANE
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

REKLAMA

Legion "Wolność Rosji" i Rosyjski Korpus Ochotniczy wkroczyły na terytorium Federacji Rosyjskiej

Do mediów społecznościowych trafiły informacje o zniszczeniu przejścia granicznego Ukrainy z Rosją w obwodzie biełgorodzkim. Za akcją stoją walczące po stronie Ukrainy rosyjskie formacje wojskowe – Rosyjski Legion "Wolność Rosji" i Rosyjski Korpus Ochotniczy. Do sprawy odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Ważne Legion
Ważne / tysol.pl / grafika własna

Rosyjski Korpus Ochotniczych po godzinnym przygotowaniu artyleryjskim wkroczył w kilku miejscach do obwodu biełgorodzkiego Federacji Rosyjskiej. W ataku biorą udział czołgi, helikoptery, artyleria i inne środki napadu. Wiadomo już, że na niektórych pojazdach nie ma oznaczeń ukraińskich. W kilku miejscach (np. wieś Dronówka) trwać mają zaciekłe walki. Trwa ostrzał posterunków granicznych po stronie rosyjskiej. Władze Biełgorodu zwołać miały pilne posiedzenie sztabu kryzysowego. Zwołano również posiedzenie władz obwodu. Oj dzieje się...

– napisał na Twitterze ekspert i analityk ds. obronności Artur Micek. Informacje o tym, że Rosyjski Korpus Ochotniczy wraz z Legionem "Wolność Rosji" wkroczyły na teren Federacji Rosyjskiej pojawiły się również na oficjalnych kanałach społecznościowych w/w formacji. Wcześniej zamieszczono tam oświadczenia, w których żołnierze powyższych grup wzywały do walki i nawołały, by "położyć kres dyktaturze Kremla".

Rosjanie nie tylko zostali zaskoczeni i byli nieprzygotowani do obrony własnego terytorium, ale reagują w sposób mocno opieszały. RDK i inne jednostki dostają wręcz zachętę do ponawiania takich działań. Za każdym razem wchodzą głębiej i prowadzą działania o większej skali

– komentuje na Twitterze Michał Nowak, ekspert ds. bezpieczeństwa, autor cyklu Raport z Frontu dot. wojny na Ukrainie. 

Rzecznik Kremla zabiera głos

Powyższe informacje skomentował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Władimir Putin został poinformowany o próbie wtargnięcia ukraińskich sabotażystów do obwodu biełgorodzkiego. Celem sabotażu w obwodzie biełgorodzkim jest próba zminimalizowania politycznych skutków utraty Artemiwska [Bachmutu - red.] przez Ukrainę

– poinformował Pieskow.

Kim są ochotnicy z Legionu "Wolność Rosji"?

Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion "Wolność Rosji" to organizacje, które wspierają stronę ukraińską. 22 maja poinformowały one, że przekroczyły granicę z Rosją i zaatakowały posterunki graniczne w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim. Po godzinie 14. Legion informował, że trwa "atak" na Grajworon. Mieszkańcy tej miejscowości widzieli przelatujące śmigłowce i słyszeli odgłosy eksplozji. Nad przejściem granicznym między Rosją a Ukrainą widać kłęby gęstego dymu. Kanał „ПРЯМИЙ” potwierdza, że najprawdopodobniej jest to rezultat działań podjętych przez rosyjskich ochotników. 

Legion powstał z Rosjan i Białorusinów, którzy opowiadają się po stronie ukraińskiej. Dołączyli oni do wojsk ukraińskich, najczęściej po tym, jak zostali pojmani jako jeńcy wojenni.

Liderzy organizacji informują, że dążą do wywieszenia flagi wolnej Rosji na Kremlu. W mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie, w którym zapewniono, że Rosja będzie wolna od Putina. 

Zostańcie w domach, nie stawiajcie oporu i nie bójcie się. Nie jesteśmy waszymi wrogami. W przeciwieństwie do zombie Putina nie ruszamy cywilów i nie wykorzystujemy ich do własnych celów. Wolność jest blisko!

– głoszą wpisy publikowane w mediach społecznościowych przez Legion "Wolność Rosji".

 

 


 

 


 

 


 





 

Polecane
Emerytury
Stażowe