Janusz Szewczak: Europo, z takimi elitami zginiesz marnie! To w Polsce i na Węgrzech kwitnie dziś wolność

Z takimi przywódcami, jakich dzisiaj ma Europa i UE trudno będzie wstać z kolan i ocknąć się z letargu. Francuzi, Niemcy, Szwedzi i Belgowie szukajcie dziś na gwałt swojego Trumpa, Orbana, Kaczyńskiego czy własnej premier Szydło jeśli chcecie pozostać gospodarzami we własnym kraju, jeśli chcecie żyć bezpiecznie, przetrwać najazd agresorów i wygrać wojnę cywilizacyjną ze światem islamu.
/ CC BY 3.0, Wikimedia Commons

Przestańcie wierzyć w zaklęcia swoich zdemobilizowanych i zdemoralizowanych, choć ciągle dobrze opłacanych i chronionych elit, im bowiem zamachy terrorystyczne na ulicy nie grożą. Każde miejsce pobytu czy nawet krótkiej wizyty prezydentów, premierów, ministrów czy unijnych eurobiurokratów jest dokładnie sprawdzane i chronione. Oni nie tłoczą się na przystankach metra i w hali odlotów, nie przechadzają się po bazarach i promenadach bez asysty i ochrony służb specjalnych czy wojska.

Prezydent Słupska Robert Biedroń coraz bardziej lansowany przez lewicowo-liberalne media na męża opatrznościowego na podobieństwo prezydenta Macrona martwi się dziś o przyszłość Polaków i apeluje; „Polacy potrzebują mocnego lidera, który poprowadzi lud na barykady”. Ciekawe czy ten szturm będzie prowadzony pod tęczową flagą i czy tą barykadą będą tradycyjne wartości chrześcijańskie, które w znacznym stopniu w Polsce jeszcze ocalały. To raczej Europie potrzebni są dziś prawdziwi przywódcy, mocni liderzy, a nie zdemoralizowane elity, które wyrzekły się prawdziwych wartości na rzecz tzw. poprawności politycznej i multi-kulti.

Liderzy, którzy ocalą życie swych obywateli, przywrócą silne instytucje państwa, rolę i znaczenie wspólnoty narodowej. Takich liderów mają dzisiaj USA, Węgry, Polska i kraje Europy Środkowo-Wschodniej. To elity europejskie i unijne każą obywatelom przyzwyczaić się do zamachów, jak do jakieś „nowej normalności”, w ten sposób tolerując dalsze zagrożenie terroryzmem. Plażę, centrum handlowe i deptak posprząta się z krwi do rana - show must go on i biznes się kręci od rana. Najwyraźniej tym unijnym elitom nie starcza odwagi, przezorności i stanowczości, grają ludzkim życiem i dramatami zwykłych przechodniów, swojego nie narażając. Brakuje im czasu, bo zajmują się dziś kornikami w dalekiej polskiej puszczy czy urlopem macierzyńskim Polek albo też stosunkiem węgierskiego rządu do wrogich działań Sorosa. To nie 40-letni bankowcy od Rothschilda uratują ten wielki europejski kraj Francję, gdzie ciągle przecież trwa stan wyjątkowy, tym bardziej że znaczący procent armii francuskiej to ludność muzułmańska lub pochodzenia arabskiego i ludzie ci są wyszkoleni i uzbrojeni. Ludzie tacy jak Frans Timmermans czy Jean Claude Juncker, o „prezydencie Europy” Donaldzie Tusku nie wspominając zawsze będą gotowi połączyć się w bólu po kolejnym zamachu i skutecznie prowadzą UE do pełnej katastrofy.

Premier Hiszpanii Mariano Rajoy, który apeluje do Hiszpanów i Katalończyków, by nie zmieniali swych przyzwyczajeń mimo ostatniego zamachu w Barcelonie - jeszcze kilka lat temu przepraszał obywateli za wielką aferę korupcyjną - o przywódcach Belgii czy Luksemburga, którzy mają na swym terytorium prawdziwe „siedlisko żmij” i którzy tak chętnie pouczają i krytykują Polskę i Węgry lepiej nie wspominać. O sprawczyni tego całego zamieszania i gigantycznego zagrożenia dla całej Europy Zachodniej kanclerz Angela Merkel można powiedzieć tyle: macie Niemcy to na co sobie zasłużyliście i do czego dopuściliście, kolejną kadencję Pani kanclerz i tę samą ofertę - ocalimy demokrację. Z takimi tuzami Europa nie podoła terrorystycznej i cywilizacyjnej nawale, a Polska i Węgry wszystkich białych emigrantów o chrześcijańskich korzeniach nie dadzą rady przyjąć.

To Polska i Węgry oraz kraje Europy Środkowo-Wschodniej mają rację, na razie po cichu przyznawana, a to przecież tylko kwestia wizji przyszłości własnego państwa i narodu, odwagi, zdrowego rozsądku, a przede wszystkim powrotu do tradycyjnych korzeni i poczucia wspólnoty. Dziś to dziennikarze w Niemczech są skazywani na więzienie za krytykę islamu w sieci czy na własnym blogu, to w Polsce i na Węgrzech kwitnie dziś prawdziwa wolność, demokracja i praworządność. Bo, kto naród ratuje ten prawa nie łamie.

Janusz Szewczak
wPolityce.pl

Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.

 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Europo, z takimi elitami zginiesz marnie! To w Polsce i na Węgrzech kwitnie dziś wolność

Z takimi przywódcami, jakich dzisiaj ma Europa i UE trudno będzie wstać z kolan i ocknąć się z letargu. Francuzi, Niemcy, Szwedzi i Belgowie szukajcie dziś na gwałt swojego Trumpa, Orbana, Kaczyńskiego czy własnej premier Szydło jeśli chcecie pozostać gospodarzami we własnym kraju, jeśli chcecie żyć bezpiecznie, przetrwać najazd agresorów i wygrać wojnę cywilizacyjną ze światem islamu.
/ CC BY 3.0, Wikimedia Commons

Przestańcie wierzyć w zaklęcia swoich zdemobilizowanych i zdemoralizowanych, choć ciągle dobrze opłacanych i chronionych elit, im bowiem zamachy terrorystyczne na ulicy nie grożą. Każde miejsce pobytu czy nawet krótkiej wizyty prezydentów, premierów, ministrów czy unijnych eurobiurokratów jest dokładnie sprawdzane i chronione. Oni nie tłoczą się na przystankach metra i w hali odlotów, nie przechadzają się po bazarach i promenadach bez asysty i ochrony służb specjalnych czy wojska.

Prezydent Słupska Robert Biedroń coraz bardziej lansowany przez lewicowo-liberalne media na męża opatrznościowego na podobieństwo prezydenta Macrona martwi się dziś o przyszłość Polaków i apeluje; „Polacy potrzebują mocnego lidera, który poprowadzi lud na barykady”. Ciekawe czy ten szturm będzie prowadzony pod tęczową flagą i czy tą barykadą będą tradycyjne wartości chrześcijańskie, które w znacznym stopniu w Polsce jeszcze ocalały. To raczej Europie potrzebni są dziś prawdziwi przywódcy, mocni liderzy, a nie zdemoralizowane elity, które wyrzekły się prawdziwych wartości na rzecz tzw. poprawności politycznej i multi-kulti.

Liderzy, którzy ocalą życie swych obywateli, przywrócą silne instytucje państwa, rolę i znaczenie wspólnoty narodowej. Takich liderów mają dzisiaj USA, Węgry, Polska i kraje Europy Środkowo-Wschodniej. To elity europejskie i unijne każą obywatelom przyzwyczaić się do zamachów, jak do jakieś „nowej normalności”, w ten sposób tolerując dalsze zagrożenie terroryzmem. Plażę, centrum handlowe i deptak posprząta się z krwi do rana - show must go on i biznes się kręci od rana. Najwyraźniej tym unijnym elitom nie starcza odwagi, przezorności i stanowczości, grają ludzkim życiem i dramatami zwykłych przechodniów, swojego nie narażając. Brakuje im czasu, bo zajmują się dziś kornikami w dalekiej polskiej puszczy czy urlopem macierzyńskim Polek albo też stosunkiem węgierskiego rządu do wrogich działań Sorosa. To nie 40-letni bankowcy od Rothschilda uratują ten wielki europejski kraj Francję, gdzie ciągle przecież trwa stan wyjątkowy, tym bardziej że znaczący procent armii francuskiej to ludność muzułmańska lub pochodzenia arabskiego i ludzie ci są wyszkoleni i uzbrojeni. Ludzie tacy jak Frans Timmermans czy Jean Claude Juncker, o „prezydencie Europy” Donaldzie Tusku nie wspominając zawsze będą gotowi połączyć się w bólu po kolejnym zamachu i skutecznie prowadzą UE do pełnej katastrofy.

Premier Hiszpanii Mariano Rajoy, który apeluje do Hiszpanów i Katalończyków, by nie zmieniali swych przyzwyczajeń mimo ostatniego zamachu w Barcelonie - jeszcze kilka lat temu przepraszał obywateli za wielką aferę korupcyjną - o przywódcach Belgii czy Luksemburga, którzy mają na swym terytorium prawdziwe „siedlisko żmij” i którzy tak chętnie pouczają i krytykują Polskę i Węgry lepiej nie wspominać. O sprawczyni tego całego zamieszania i gigantycznego zagrożenia dla całej Europy Zachodniej kanclerz Angela Merkel można powiedzieć tyle: macie Niemcy to na co sobie zasłużyliście i do czego dopuściliście, kolejną kadencję Pani kanclerz i tę samą ofertę - ocalimy demokrację. Z takimi tuzami Europa nie podoła terrorystycznej i cywilizacyjnej nawale, a Polska i Węgry wszystkich białych emigrantów o chrześcijańskich korzeniach nie dadzą rady przyjąć.

To Polska i Węgry oraz kraje Europy Środkowo-Wschodniej mają rację, na razie po cichu przyznawana, a to przecież tylko kwestia wizji przyszłości własnego państwa i narodu, odwagi, zdrowego rozsądku, a przede wszystkim powrotu do tradycyjnych korzeni i poczucia wspólnoty. Dziś to dziennikarze w Niemczech są skazywani na więzienie za krytykę islamu w sieci czy na własnym blogu, to w Polsce i na Węgrzech kwitnie dziś prawdziwa wolność, demokracja i praworządność. Bo, kto naród ratuje ten prawa nie łamie.

Janusz Szewczak
wPolityce.pl

Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.


 

Polecane