Jarosław Porwich: Wójcikowski wspominał o odwiedzinach „dwóch smutnych panów” i należałoby to wyjaśnić
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kierowane przez posła auto uderzyło w barierę energochłonną z lewej strony i obróciło się około 90 stopni w prawo, i ustawiło się na prawym pasie prostopadle do innych użytkowników jadących w tym samym kierunku. Nadjeżdżający van – volkswagen caddy – zdołał ominąć lewym pasem samochód posła, zatrzymując się w niedużej odległości. Następnie w auto posła uderzył inny van – ford transit. Parlamentarzysta zmarł mimo reanimacji. Cztery inne osoby zostały ranne.
W opinii posła Porwicha wyjaśnianie tej sprawy trwa już dość długo.
– powiedział gość porannej rozmowy TVP Info.– Nie wiem, czy badany jest tylko wątek dotyczący samego wypadku samochodowego, czy też okoliczności, które mogły spowodować śmierć Rafała Wójcikowskiego, a tych elementów jest co najmniej kilka
Poniedziałkowa „Rzeczpospolita”, powołując się na opinię jednego z biegłych, poinformowała, że w samochodzie Rafała Wójcikowskiego uszkodzony był przewód hamulcowy. Jacek Pakuła z łódzkiej prokuratury okręgowej argumentuje, że według innego biegłego uszkodzenie było wynikiem uderzenia o przeszkodę.
/ Źródło: TVP Info
#REKLAMA_POZIOMA#