Marcin Bąk: 118 lat temu Rosja odebrała ciężkie lanie pod Cuszimą

Od początku pełnoskalowej wojny na Ukrainie możemy przeczytać lub usłyszeć w przestrzeni publicznej wypowiedzi ekspertów o tym, że „Rosja nigdy nie przegrała wojny”. Dzisiejszy tekst pozwoli nam przypomnieć, że owszem, przegrywała i to wiele razy. Na lądzie i na morzu.
Bitwa pod Cuszimą  Marcin Bąk: 118 lat temu Rosja odebrała ciężkie lanie pod Cuszimą
Bitwa pod Cuszimą / Wikimedia/Domena Publiczna

27 maja 1905 – rocznica bitwy pod Cuszimą

Wojna rosyjsko japońska, która wybuchła w 1904 roku miała być w założeniu carskich władz, szybką i zwycięską wojną z przeciwnikiem, którego uznawano za znacznie słabszego. Co więcej  - pogardzano nim bezbrzeżnie, uważając za nie w pełni jeszcze cywilizowanych dzikusów, którzy dopiero kilkadziesiąt lat wcześniej wydobyci zostali ze średniowiecza. Nie podjęto odpowiednich przygotowań, nie wzięto pod uwagę, że Japonia będzie w nadchodzącej wojnie operowała znacznie bliżej swoich baz, pozwolono w końcu na wykonanie pierwszego, zaskakującego ruchu przez pogardzanych, skośnookich Japończyków.

Już pierwsze działania udowodniły, że Rosjanie popełnili gruby błąd nie doceniając przeciwnika. Flota japońska skutecznie zablokowała bazę morską w Port Artur, częściowo niszcząc, częściowo unieruchamiając carskie okręty. Również na lądzie wojska rosyjskie szły od klęski do klęski. Szybko wyszły na jaw podstawowe słabości armii Imperium Rosyjskiego, groźnej i wielkiej ale głównie na papierze. Szwankowało dowodzenie na wszystkich faktycznie szczeblach. Bardzo źle działała łączność. Niski poziom kultury technicznej i wysoki stopień analfabetyzmu osłabiał działanie broni technicznych – saperów, łączności i artylerii.

W tej sytuacji władze w Petersburgu postanowiły wysłać na pomoc walczącym na Dalekim Wschodzie wojskom Flotę Bałtycką, przemianowaną na II Eskadrę Pacyfiku. Pomysł był już w założeniu trudny do przeprowadzenia, flota musiała pokonać ponad osiemnaście tysięcy mil morskich, większość okrętów opłynąć musiała całą Afrykę. Marynarze po przejściu tak dużej trasy w bardzo złych warunkach bytowych, mieli na początku maja 1905 roku już serdecznie dosyć żeglowania i wody. Dodatkowo, w trakcie rejsu, upadł Port Artur i sens całej wyprawy stanął pod znakiem zapytania. Wojna zmierzała ku rosyjskiej przegranej i wydawało się, że wysyłanie floty do częściowo zablokowanego Władywostoku nie ma już militarnie żadnego znaczenia. Zaważyły jednak racje ambicjonalne i admirał Rożestwienski, dowodzący carskimi okrętami, otrzymał rozkaz kontynuowania marszu ku odległemu portowi Imperium.

 

Porównanie obu flot

Rosyjska flota dowodzona przez wiceadmirała Zinowieja Rożestwienskiego była pozornie stosunkowo silna. Znów – tylko na papierze. Chociaż dwukrotnie górowała liczebnie nad Japończykami jeśli chodzi o pancerniki, to ci ostatni równoważyli tą przewagę częściowo w innych klasach okrętów – krążownikach, krążownikach pancernych i torpedowcach. Jeśli chodzi o kwestie wyszkolenia, doświadczenia bojowego i zgrania załóg to deklasowali Rosjan w sposób zdecydowany. Znów dał o sobie znać niski poziom kultury technicznej Rosjan, złe przygotowanie oficerów i przepaść dzieląca tych ostatnich od prostych marynarzy. Ćwiczenia artyleryjskie były we flocie rzadkością, okręty nieczęsto współdziałały ze sobą. Świetnie natomiast wypadały parady morskie przed obliczem Najjaśniejszego Pana, za co zresztą wiceadmirał Zinowij Rożestwienski otrzymał tytuł dworski generała-adiutanta carskiego. Wysoka pozycja na dworze w Petersburgu miała się jednak nijak do wymagań stawianych przed dowódcą prowadzącym okręty ku nieuchronnej konfrontacji z Japończykami.

 

Bitwa koło małej wyspy

By dotrzeć do miejsca przeznaczenia czyli Władywostoku, flota rosyjska musiała przepłynąć koło małej wyspy Cuszima. Tam czekał już admirał Heihachiro Togo ze swoimi okrętami.  Od początku dały o sobie znać wszystkie wymienione wcześniej słabości floty carskiej. Admirał Rożestwienski dowodził ślamazarnie, bez wiary w zwycięstwo a tylko z nadzieją, że uda mu się przerwać przez linie Japończyków do leżącej na północy bazy. W rezultacie admirałowi Togo udało się to, o czym marzą wszyscy dowódcy morscy od czasów sir Waltera Relaigh’a – czyli „postawić kreskę nad literą T”. Szyk liniowy Japończyków znalazł się nad idącymi w również w szyku torowym Rosjanami. W rezultacie okręty admirała Togo mogły razić przeciwnika pełnymi salwami burtowymi, podczas gdy Rosjanie nie byli w stanie wykorzystać całej swojej artylerii. Wymiana ognia szybko ujawniła znacznie lepsze wyszkolenie japońskich artylerzystów, choć i podkomendni admirała Rożestwienskiego zdołali sięgnąć kilka trafień. Nie zmieniło to jednak przebiegu bitwy jako całości. Już na jej początku okręt admiralski został wyłączony z walki a sam Rożestwienski ranny. Od tego momentu bitwa zamieniła się w coraz bardziej chaotyczne próby podejmowane przez poszczególne zespoły i pojedyncze rosyjskie okręty wyrwania się z matni. Japończycy nie dawali jednak przeciwnikowi szans. Rosyjskie pancerniki dziurawione pociskami stopowały i były następnie dobijane przez japońskie torpedowce. Dwa carskie okręty liniowe poszły na dno wraz z całymi załogami. Inne jednostki, osaczone ulegały samozatopieniu lub poddawały się Japończykom. „Dożynanie Rosjan” trwało jeszcze do wieczora następnego dnia. Tylko trzy krążowniki uszły z pogromu, wśród nich znalazła się późniejsza bohaterka bolszewicka, „Aurora”.

Klęska Rosjan była bezdyskusyjna i bezprecedensowa. Zginęło ponad pięć tysięcy marynarzy, drugie tyle dostało się do niewoli. Na dno poszła lub wpadła w ręce japońskie, praktycznie cała Flota Bałtycka, co w połączeniu ze wcześniejszą utratą Eskadry Pacyfiku czyniło Rosję mocarstwem pozbawionym poważniejszej siły morskiej. Cuszima przypieczętowała, już nieodwołalne, przegraną przez Rosjan wojnę z pozornie słabszym, pogardzanym przeciwnikiem.   


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ukraiński dziennikarz do niemieckich kolegów: Nie jesteście dziennikarzami!” z ostatniej chwili
Ukraiński dziennikarz do niemieckich kolegów: "Nie jesteście dziennikarzami!”

Niemiecki dziennik „Bild” zmienił tytuł tekstu. Usunięta została wzmianka o tym, że to Rosja odpowiada za wysadzenie tamy w Nowej Kachowce w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy. Ukraiński dziennikarz nie wytrzymał.

Małgorzata Rozenek wystartuje w wyborach? Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Małgorzata Rozenek wystartuje w wyborach? Jest oświadczenie

– Niezwykle dobrze czuję swoją rolę jako aktywistki. Nie wystartuję w najbliższych wyborach w październiku ani tych, których spodziewamy się w 2024 r. – oświadczyła we wtorek Małgorzata Rozenek-Majdan.

„Z TVN odchodziłam psychicznie dziesięć lat”. Znana dziennikarka przerywa milczenie z ostatniej chwili
„Z TVN odchodziłam psychicznie dziesięć lat”. Znana dziennikarka przerywa milczenie

Znana dziennikarka Magda Mołek udzieliła ostatnio wywiadu, w którym poruszyła temat mobbingu w pracy, a także odejścia z TVN.

Natalia Janoszek przerywa milczenie i zapowiada pozew! Szybka odpowiedź Stanowskiego z ostatniej chwili
Natalia Janoszek przerywa milczenie i zapowiada pozew! Szybka odpowiedź Stanowskiego

Natalia Janoszek długo nie odpowiadała na film opublikowany przez dziennikarza sportowego Krzysztofa Stanowskiego. Teraz zapowiedziała pozew.

Sąd Najwyższy uchylił umorzenie sprawy Mariusza Kamińskiego z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy uchylił umorzenie sprawy Mariusza Kamińskiego

Sąd Najwyższy uchylił we wtorek umorzenie sprawy Mariusza Kamińskiego i innych b. szefów CBA, skazanych w pierwszej instancji i ułaskawionych przez prezydenta. Sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania do sądu okręgowego.

Atak nożownika w Warszawie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika w Warszawie. Nowe informacje

W poniedziałek późnym wieczorem warszawscy policjanci zatrzymali Józefa Ś., podejrzanego o zabójstwo mężczyzny z użyciem noża na warszawskich Bielanach – informuje serwis tvp.info.

Skandal w Pałacu Buckingham. Król Karol III został upokorzony przez syna z ostatniej chwili
Skandal w Pałacu Buckingham. Król Karol III został upokorzony przez syna

W Pałacu Buckingham po raz kolejny zawrzało. Brytyjskie media informują o kolejnym upokorzeniu króla Karola III przez księcia Harry’ego. Sytuacja miała miejsce przed drugimi urodzinami córki Harry’ego – Lilibet, które odbyły się w niedzielę.

„Tomasz Arciszewski 1877-1955. Robotnik, polityk, premier” – wystawa plenerowa poświęcona polskiemu premierowi na Uchodźstwie z ostatniej chwili
„Tomasz Arciszewski 1877-1955. Robotnik, polityk, premier” – wystawa plenerowa poświęcona polskiemu premierowi na Uchodźstwie

2 czerwca w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich odbył się wernisaż wystawy zatytułowanej „Tomasz Arciszewski 1877-1955. Robotnik, polityk, premier”. Przygotowana przez Instytut De Republica ekspozycja jest częścią procesu odbudowywania pamięci o władzach RP na Uchodźstwie, jak również początkiem debaty na temat losów i działalności premiera Tomasza Arciszewskiego. Wystawę można zwiedzać bezpłatnie do końca czerwca bieżącego roku.

Wyraźny wzrost Platformy Obywatelskiej [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Wyraźny wzrost Platformy Obywatelskiej [SONDAŻ]

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, na PiS zagłosowałoby 34,4 proc. ankietowanych, na PO – 29,1 proc., a na Konfederację – 13,4 proc. – wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla Radia ZET.

Małgorzata Rozenek wystartuje do Sejmu z list PO? Sensacyjne doniesienia z ostatniej chwili
Małgorzata Rozenek wystartuje do Sejmu z list PO? Sensacyjne doniesienia

W mediach pojawiły się sensacyjne doniesienia w sprawie Małgorzaty Rozenek. – Spodziewam się i przypuszczam, że wystartuje w wyborach do Sejmu – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” Paweł Poncyljusz, wiceprzewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej.

Emerytury
Stażowe