"Poczułam się upokorzona". Katarzyna Dowbor zdradza kulisy zwolnienia z "Nasz nowy dom"

– Myślę, że właśnie o upokorzenie chodziło – powiedziała w rozmowie z "Wysokimi Obcadami" Katarzyna Dowbor, opowiadając o kulisach zwolnienia z programu "Nasz nowy dom". 
Katarzyna Dowbor
Katarzyna Dowbor / screen YT - PUDELEK

Znana prezenterka telewizyjna Katarzyna od lat prowadziła dla Polsatu program "Nasz nowy dom", zjednując sobie dużą sympatię telewidzów, którzy cenili jej ciepło, serdeczność wobec ludzi i profesjonalnie wykonywaną pracę. W związku z powyższym, gdy media obwieściły, że decyzją nowego dyrektora programowego Polsatu Edwarda Miszczaka Katarzyna Dowbor nagle żegna się z programem, liczni internauci wyrazili z tego powodu spore oburzenie.

W rozmowie z serwisem "Wirtualne Media" sam Miszczak tłumaczył się ze swojej decyzji. Choć podkreślił, że choć "sam nie jest młodzieniaszkiem", to "telewizja rządzi się nowymi twarzami".

– Jakby nie było zmian, to byłaby wielka stagnacja – powiedział Miszczak.

Katarzyna Dowbor przerywa milczenie

W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" Katarzyna Dowbor opowiedziała o kulisach swojego odejścia z produkcji Polsatu. Poinformowała, że nie mogła liczyć na miłe słowa na pożegnanie i poczuła się upokorzona, choć sam Miszczak wręczył jej kwiaty.

Poczułam się upokorzona, dostałam komunikat, że spowalniam ten pociąg. Nie mając argumentu dotyczącego moich umiejętności zawodowych, zastosowano taki – nieprawdziwy – że nie daję rady fizycznie i psychicznie. Myślę, że właśnie o upokorzenie chodziło 

– gorzko podsumowała Katarzyna Dowbor. Dodała, że na rozmowę z Miszczakiem została zaproszona poprzez wiadomość SMS, a sama rozmowa trwała około kwadransa.

Rozmowa była prowadzona w asyście mojej pani producent, producenta z Polsatu i dyrektora Constantin Entertainment, firmy produkującej program. Oni byli w szoku nie mniejszym niż ja. Producentka miała w oczach łzy 

– powiedziała Katarzyna Dowbor. Jak przekazała, poinformowano ją, że jednym z powodów jej zwolnienia były spadki oglądalności; zdaniem prezenterki to nie mogło być prawdą, gdyż niedługo po jej zwolnieniu serwis "Wirtualne Media" ujawnił wyniki raportu, według którego w ostatnim czasie oglądalność formatu wzrosła.

Czytaj także: Polski dziennikarz mocno o Santosie. Poszło o Kubę Błaszczykowskiego 


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

"Poczułam się upokorzona". Katarzyna Dowbor zdradza kulisy zwolnienia z "Nasz nowy dom"

– Myślę, że właśnie o upokorzenie chodziło – powiedziała w rozmowie z "Wysokimi Obcadami" Katarzyna Dowbor, opowiadając o kulisach zwolnienia z programu "Nasz nowy dom". 
Katarzyna Dowbor
Katarzyna Dowbor / screen YT - PUDELEK

Znana prezenterka telewizyjna Katarzyna od lat prowadziła dla Polsatu program "Nasz nowy dom", zjednując sobie dużą sympatię telewidzów, którzy cenili jej ciepło, serdeczność wobec ludzi i profesjonalnie wykonywaną pracę. W związku z powyższym, gdy media obwieściły, że decyzją nowego dyrektora programowego Polsatu Edwarda Miszczaka Katarzyna Dowbor nagle żegna się z programem, liczni internauci wyrazili z tego powodu spore oburzenie.

W rozmowie z serwisem "Wirtualne Media" sam Miszczak tłumaczył się ze swojej decyzji. Choć podkreślił, że choć "sam nie jest młodzieniaszkiem", to "telewizja rządzi się nowymi twarzami".

– Jakby nie było zmian, to byłaby wielka stagnacja – powiedział Miszczak.

Katarzyna Dowbor przerywa milczenie

W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" Katarzyna Dowbor opowiedziała o kulisach swojego odejścia z produkcji Polsatu. Poinformowała, że nie mogła liczyć na miłe słowa na pożegnanie i poczuła się upokorzona, choć sam Miszczak wręczył jej kwiaty.

Poczułam się upokorzona, dostałam komunikat, że spowalniam ten pociąg. Nie mając argumentu dotyczącego moich umiejętności zawodowych, zastosowano taki – nieprawdziwy – że nie daję rady fizycznie i psychicznie. Myślę, że właśnie o upokorzenie chodziło 

– gorzko podsumowała Katarzyna Dowbor. Dodała, że na rozmowę z Miszczakiem została zaproszona poprzez wiadomość SMS, a sama rozmowa trwała około kwadransa.

Rozmowa była prowadzona w asyście mojej pani producent, producenta z Polsatu i dyrektora Constantin Entertainment, firmy produkującej program. Oni byli w szoku nie mniejszym niż ja. Producentka miała w oczach łzy 

– powiedziała Katarzyna Dowbor. Jak przekazała, poinformowano ją, że jednym z powodów jej zwolnienia były spadki oglądalności; zdaniem prezenterki to nie mogło być prawdą, gdyż niedługo po jej zwolnieniu serwis "Wirtualne Media" ujawnił wyniki raportu, według którego w ostatnim czasie oglądalność formatu wzrosła.

Czytaj także: Polski dziennikarz mocno o Santosie. Poszło o Kubę Błaszczykowskiego 



 

Polecane