Niepokojące, co dzieje się na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
Straż Graniczna poinformowała na Twitterze, że wśród osób próbujących przekroczyć granicę było 51 cudzoziemców, którzy podchodzili pod barierę, ale na widok polskich patroli wróciły na stronę białoruską.
Na terenie ochranianym przez pograniczników z placówki w Płaskiej zatrzymano pięć osób, obywateli Kongo i Mali, którzy przeprawili się przez graniczną rzekę Wołkuszanka.
Funkcjonariusze SG w okolicach Czeremchy zatrzymali za pomocnictwo dwóch Ukraińców, którzy przewozili czterech Syryjczyków.
Od początku roku Straż Graniczna odnotowała w sumie 10 tys. prób nielegalnego przejścia przez granicę z Białorusi do Polski. W marcu i kwietniu było to po ok. 2,5 tys. takich prób; w maju - łącznie ponad 2,8 tys. Migranci pochodzili z ponad 40 krajów.
Zapora elektroniczna
Na 206 km granicy polsko-białoruskiej działa zapora elektroniczna, czyli system kamer i czujników. Jest ona uzupełnieniem – zbudowanej w ub. roku na 186 km granicy – zapory stalowej o wysokości 5,5 m. Do zakończenia budowy zapory elektronicznej brakuje jeszcze 150 metrów instalacji na ostatnim z jedenastu odcinków, zlokalizowanym w okolicach Narewki i Białowieży; prace uniemożliwiają tam obecnie warunki w terenie, bo miejsca te są zalane wodą. Instalacja będzie możliwa, gdy poziom wody opadnie.
W Podlaskiem zamknięte do odwołania są wszystkie drogowe przejścia graniczne z Białorusią. Czynne są jedynie przejścia kolejowe w Kuźnicy i w Siemianówce.
Obecnie w tym regionie obowiązują przepisy o pasie drogi granicznej, a ograniczenia reguluje wydane we wrześniu 2021 r. rozporządzenie wojewody w sprawie zakazu przebywania na całym odcinku pasa drogi granicznej (15 m w głąb kraju od linii granicy państwowej lub od brzegu wód granicznych) na granicy z Białorusią, czyli na granicy zewnętrznej UE. Obowiązuje też rozporządzenie wojewody z lutego tego roku, w sprawie przepisów porządkowych w strefie nadgranicznej, przyległej do granicy państwowej na terenie województwa.