Jerzy Bukowski: Czy Wałęsa stanie wreszcie w prawdzie?

Tak naprawdę sam jest sobie winien i musi znieść upokorzenie, jakim jest dlań postępowanie karne.
 Jerzy Bukowski: Czy Wałęsa stanie wreszcie w prawdzie?
/ screen YT
              Ta wiadomość ucieszy licznych wrogów Lecha Wałęsy, a zmartwi równie wielkie grono jego zwolenników: pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej rozpoczął postępowanie karne przeciw byłemu przewodniczącemu „Solidarności” w sprawie złożenia przezeń fałszywych zeznań dotyczących dokumentów tajnego współpracownika peerelowskiej Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Bolek”.  Chodzi m.in. o wypowiedzi byłego Prezydenta RP, w których zanegował on autentyczność dokumentów znalezionych w domu generała Czesława Kiszczaka.
            Polacy znowu podzielą się na tych, którzy z ogromną satysfakcją będą atakować Wałęsę i na jego bezkrytycznych obrońców wykazujących pełną odporność na wszystkie dowody agenturalnej działalności człowieka nazbyt pośpiesznie wykreowanego na bohatera narodowego i stanowiącego dla całego świata symbol politycznych przemian w naszym kraju.
            Ci, którzy nie należą do żadnej z tych grup odczują natomiast głęboki niesmak, bo przecież cokolwiek by jeszcze nie wypłynęło z przeszłości laureata pokojowej nagrody Nobla, nie należy się z tego cieszyć, ale raczej ubolewać, że nigdy nie było go stać na odważne i jednoznaczne przyznanie się przed Polakami do wstydliwych epizodów z lat 70., a być może także 80. ubiegłego wieku. Dlatego tak naprawdę sam jest sobie winien i musi znieść upokorzenie, jakim jest dlań postępowanie karne.
            Skoro Ewangelia mówi jednak o tym, że „w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia” a ci, którzy ostatni przyszli pracować w winnicy otrzymali taką samą zapłatę jak pierwsi, by nie wspomnieć już przypowieści o synu marnotrawnym, to wcale nie jest jeszcze za późno, żeby Lech Wałęsa stanął w prawdzie, publicznie wyznał swoje winy i z pokorą oczekiwał na wyrok. Lepsze to niż pójście w zaparte, co praktykuje od wielu lat, naiwnie ufając w to, iż dokumenty SB oraz innych służb (niekoniecznie tylko polskich) na jego temat zostały zniszczone.
 
 

 

POLECANE
Prezydent przeciw ustawie wiatrakowej. Podpisał projekt zamrażający ceny energii z ostatniej chwili
Prezydent przeciw ustawie wiatrakowej. Podpisał projekt zamrażający ceny energii

Karol Nawrocki ogłosił w czwartek, że nie podpisze ustawy wiatrakowej. ''To oczywiste, że ludzie nie chcą mieć obok swoich domów wiatraków. Jestem głosem Polaków i tak na to patrzę, że tam gdzie możemy Polskę wzmocnić, będziemy to robić'' – napisał prezydent. 

Ministerstwo zarządziło audyt finansowy TVP i rozgłośni radiowych z ostatniej chwili
Ministerstwo zarządziło audyt finansowy TVP i rozgłośni radiowych

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska zapowiedziała w czwartek audyt państwowych spółek medialnych. – Wynik działań kontrolnych przedstawimy maksymalnie za dwa miesiące – powiedziała.

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje Wiadomości
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

Po godz. 9 w czwartek prokuratorzy wznowili działania w Osinach (Lubelskie), gdzie poprzedniej nocy na pole kukurydzy spadł dron. W akcję zaangażowanych jest około 150 osób, w tym m.in. wojsko. Według wstępnych ustaleń śledczych dron nadleciał prawdopodobnie z terenu Białorusi.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym deszczem i burzami, obowiązujące w dniach czwartek i piątek (21–22 sierpnia 2025 r.).

Ursulę von der Leyen wyproszono podczas rozmów Trumpa z europejskimi liderami Wiadomości
Ursulę von der Leyen wyproszono podczas rozmów Trumpa z europejskimi liderami

Wiceprzewodniczący Bundestagu Omid Nouripour powiedział we wtorek w programie „Frühstart” stacji n-tv, że podczas spotkania w Waszyngtonie między Donaldem Trumpem a europejskimi przywódcami Ursula von der Leyen została poproszona o opuszczenie sali. Amerykanie chcieli rozmawiać wyłącznie z wybranymi głowami państw, nie uznając przewodniczącej Komisji Europejskiej za równorzędnego partnera.

Niepokojące dane policji. Tysiące pijanych kierowców na drogach z ostatniej chwili
Niepokojące dane policji. Tysiące pijanych kierowców na drogach

W tym roku, do 19 sierpnia, zatrzymaliśmy 61 tys. 920 nietrzeźwych kierowców - przekazał podinsp. Robert Opas z KGP. Wskazał, że dane są niepokojące, bo liczba osób wsiadających za kierownicę pod wpływem alkoholu jest duża, a miesiące wakacyjne są tymi, kiedy spożywa się go najwięcej.

Znany polski aktor rezygnuje z Tańca z gwiazdami Wiadomości
Znany polski aktor rezygnuje z "Tańca z gwiazdami"

Produkcja Polsatu oficjalnie potwierdziła, że Michał Czernecki nie pojawi się w najnowszej edycji ''Tańca z gwiazdami''. Powodem rezygnacji aktora są problemy zdrowotne, które uniemożliwiają mu udział w wymagających treningach.

Nie żyje abp Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat z ostatniej chwili
Nie żyje abp Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat

W wieku 86 lat zmarł abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce w latach 1989–2010, arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski w latach 2010–2014 – przekazała w czwartek archidiecezja gnieźnieńska.

Komunikat IMGW i RCB. Wydano ostrzeżenia dla mieszkańców Wiadomości
Komunikat IMGW i RCB. Wydano ostrzeżenia dla mieszkańców

Ostrzeżenia przed silnym deszczem z burzami I i II stopnia w czwartek i piątek wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Alertami objęto woj. podkarpackie oraz część woj. lubelskiego, małopolskiego i śląskiego. Do mieszkańców tych czterech województw RCB wysłało alert.

Tragiczny pożar w Lublinie. Zginęły dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczny pożar w Lublinie. Zginęły dwie osoby

W czwartek, 21 sierpnia, nad ranem w jednej z kamienic przy ul. Słowikowskiego w Lublinie wybuchł pożar. Ogień pojawił się około godziny 4 rano w mieszkaniu na pierwszym piętrze.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Czy Wałęsa stanie wreszcie w prawdzie?

Tak naprawdę sam jest sobie winien i musi znieść upokorzenie, jakim jest dlań postępowanie karne.
 Jerzy Bukowski: Czy Wałęsa stanie wreszcie w prawdzie?
/ screen YT
              Ta wiadomość ucieszy licznych wrogów Lecha Wałęsy, a zmartwi równie wielkie grono jego zwolenników: pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej rozpoczął postępowanie karne przeciw byłemu przewodniczącemu „Solidarności” w sprawie złożenia przezeń fałszywych zeznań dotyczących dokumentów tajnego współpracownika peerelowskiej Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Bolek”.  Chodzi m.in. o wypowiedzi byłego Prezydenta RP, w których zanegował on autentyczność dokumentów znalezionych w domu generała Czesława Kiszczaka.
            Polacy znowu podzielą się na tych, którzy z ogromną satysfakcją będą atakować Wałęsę i na jego bezkrytycznych obrońców wykazujących pełną odporność na wszystkie dowody agenturalnej działalności człowieka nazbyt pośpiesznie wykreowanego na bohatera narodowego i stanowiącego dla całego świata symbol politycznych przemian w naszym kraju.
            Ci, którzy nie należą do żadnej z tych grup odczują natomiast głęboki niesmak, bo przecież cokolwiek by jeszcze nie wypłynęło z przeszłości laureata pokojowej nagrody Nobla, nie należy się z tego cieszyć, ale raczej ubolewać, że nigdy nie było go stać na odważne i jednoznaczne przyznanie się przed Polakami do wstydliwych epizodów z lat 70., a być może także 80. ubiegłego wieku. Dlatego tak naprawdę sam jest sobie winien i musi znieść upokorzenie, jakim jest dlań postępowanie karne.
            Skoro Ewangelia mówi jednak o tym, że „w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia” a ci, którzy ostatni przyszli pracować w winnicy otrzymali taką samą zapłatę jak pierwsi, by nie wspomnieć już przypowieści o synu marnotrawnym, to wcale nie jest jeszcze za późno, żeby Lech Wałęsa stanął w prawdzie, publicznie wyznał swoje winy i z pokorą oczekiwał na wyrok. Lepsze to niż pójście w zaparte, co praktykuje od wielu lat, naiwnie ufając w to, iż dokumenty SB oraz innych służb (niekoniecznie tylko polskich) na jego temat zostały zniszczone.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe