W Wielkiej Brytanii oburzenie „standardami WHO”. Tak, tymi samymi z Karty LGBT+ Trzaskowskiego

Według wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia, dzieci w wieku czterech lat, a także młodsze, powinny być uczone o „przyjemności podczas dotykania własnego ciała i masturbacji we wczesnym dzieciństwie” – pisze brytyjski Telegraph.
Zdjęcie ilustracyjne W Wielkiej Brytanii oburzenie „standardami WHO”. Tak, tymi samymi z Karty LGBT+ Trzaskowskiego
Zdjęcie ilustracyjne / fot. pixabay.com/NadineDoerle

WHO twierdzi, że edukacja seksualna „zaczyna się od urodzenia”. Mówi o „ramach dla władz oświatowych, zdrowotnych oraz dla specjalistów”.

Porady dotyczące tego, jak „rozmawiać o sprawach seksualnych” z małymi dziećmi, były skierowane do decydentów w całej Europie i zostały przetłumaczone na kilka języków europejskich oraz promowane podczas wydarzeń krajowych i międzynarodowych – pisze brytyjski Telegraph.

Przewodnik WHO zaleca, aby dzieci w wieku poniżej czterech lat były informowane, że mają „prawo do zadawania pytań na temat seksualności” i „prawo do odkrywania tożsamości płciowej”. Zaleca się, aby dzieciom w wieku poniżej czterech lat podkreślać, że mają „prawo do zadawania pytań na temat seksualności” i „prawo do odkrywania tożsamości płciowej”.

Wytyczne WHO mówią również o tym, że dzieci w wieku czterech lat i młodsze powinny być uczone o „przyjemności podczas dotykania własnego ciała, masturbacji we wczesnym dzieciństwie”.

 

„WHO musi natychmiast wycofać te zalecenia”

Rzecznik brytyjskiego rządu stwierdził, że rząd Wielkiej Brytanii nie uznaje wytycznych WHO i nie zgadza się z zaleceniami. – Nie rozpowszechnialiśmy ani nie promowaliśmy ich w szkołach – podkreślił.

Walijska minister edukacji Laura Anne Jones powiedziała, że WHO powinno „natychmiast odwołać te zalecenia”.

– Musimy powstrzymać to wpychanie szkodliwej ideologii płci do edukacji seksualnej w Walii i Wielkiej Brytanii, ze skutkiem natychmiastowym. WHO musi natychmiast wycofać te zalecenia – dodała.

 

„Strefy wolne od LGBT”

Te same "standardy WHO" były elementem tzw. Karty LGBT+ zaproponowanej przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Szok wywołany ich zapisami, na które zwróciła uwagę kurator Barbara Nowak, spowodował reakcję społeczną polegająca na prorodzinnych uchwałach podejmowanych przez samorządy. Później, w wyniku fake newsa o tzw. "strefach wolnych od LGBT", do którego zaistnienia w światowej opinii publicznej przyczynił się aktywista LGBT Bart Staszewski, który przykręcał do znaków drogowych z nazwami miejscowości tabliczkę z napisem "strefa wolna od LGBT" w różnych językach, samorządy zostały poddane ogromnej międzynarodowej presji. I w efekcie utraciły fundusze Unii Europejskiej.

Bart Staszewski nigdy nie przeprosił za to co zrobił, a sądy odrzuciły pozwy samorządów. Polski rząd również nie stanął w ich obronie, a minister Buda publikował list, w którym doradzał rezygnację z uchwał.

Dziś samorządy w większości wycofały się z prorodzinnych uchwał.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ambasador RP w Kanadzie żąda przeprosin za fetowanie przez kanadyjski parlement i Zełenskiego weterana SS Galizien z ostatniej chwili
Ambasador RP w Kanadzie żąda przeprosin za fetowanie przez kanadyjski parlement i Zełenskiego weterana SS "Galizien"

Polska najlepszy sojusznik Ukrainy nigdy nie zgodzi się na wybielanie takich złoczyńców! Jako polski ambasador oczekuję przeprosin - oświadczył na Twitterze [X] Ambasador RP w Kanadzie Witold Dzielski.

Premier: Film Agnieszki Holland ma pokazać, że żołnierze, funkcjonariusze SG to prymitywy, bydlaki, ciemniaki z ostatniej chwili
Premier: Film Agnieszki Holland ma pokazać, że żołnierze, funkcjonariusze SG to prymitywy, bydlaki, ciemniaki

Film Agnieszki Holland ma oczernić i pokazać, że wszyscy żołnierze, funkcjonariusze Straży Granicznej to są tak naprawdę prymitywy, bydlaki, ciemniaki, to są zwyrodnialcy - powiedział premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek w Warszawie przed wyjazdem "PiSBusa".

Jest oświadczenie żydowskiej B'nai B'rith po oklaskiwaniu weterana SS Galizien przez kanadyjski parlament i Zełenskiego z ostatniej chwili
Jest oświadczenie żydowskiej B'nai B'rith po oklaskiwaniu weterana SS Galizien przez kanadyjski parlament i Zełenskiego

W piątek w kanadyjskim parlamencie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Kanady Justin Trudeau, wraz z kanadyjskim parlamentem, oklaskiwali weterana SS Galizien.

Ujawniamy sensacyjny dokument. Sowiecka Rosja ściśle współpracowała z Niemcami już od 1921 roku Wiadomości
Ujawniamy sensacyjny dokument. Sowiecka Rosja ściśle współpracowała z Niemcami już od 1921 roku

Kremlowska propaganda od lat obarcza Polskę odpowiedzialnością za II wojnę światową zgodnie z wytycznymi Władimira Putna zarysowanymi w artykule „75-lecie Wielkiego Zwycięstwa: wspólna odpowiedzialność przed historią i przyszłością” opublikowanym równolegle w oficjalnym dzienniku rządowym „Rosijskaja Gazieta” oraz konserwatywnym czasopiśmie amerykańskim „The National Interest”. Jednym z czołowych argumentów rosyjskich narracji jest współpraca militarna Polski z III Rzeszą, czego przejawem – wedle Kremla – była odmowa przepuszczenia przez terytorium Polski wojsk sowieckich, które w 1938 roku miały przemaszerować do Czechosłowacji, by nie dopuścić do zagarnięcia jej przez Niemcy. W tym kontekście Putin pisał, że Polska była „podżegaczem wojennym” i spiskowała z III Rzeszą. Ujawniamy sensacyjny dokument, który pokazuje coś dokładnie odwrotnego – to sowiecka Rosja współpracowała ściśle z Niemcami już od 1921 roku.

Minister Rau apeluje do Scholza o powstrzymanie się od wypowiedzi szkodzących wzajemnym stosunkom z ostatniej chwili
Minister Rau apeluje do Scholza o powstrzymanie się od wypowiedzi szkodzących wzajemnym stosunkom

– Polska nie może po prostu machnąć na to ręką – mówił Olaf Scholz w Norymberdze, apelując o „wyjaśnienie tzw. afery wizowej”. Niemieckie media powtarzają fake newsa „wiodących mediów” w Polsce o rzekomych „dziesiątkach tysięcy wiz wydanych przez polskich urzędników za łapówki”. W rzeczywistości prokuratura bada kilkaset podejrzanych przypadków.

Dziennikarka Gazety Wyborczej chwali PiS: To strzał w dziesiątkę z ostatniej chwili
Dziennikarka "Gazety Wyborczej" chwali PiS: "To strzał w dziesiątkę"

"Te PiS-owskie, gęsto porozwieszane billboardy to strzał w dziesiątkę" - wskazuje Agnieszka Kublik, dziennikarka "Gazety Wyborczej".

Rafał Trzaskowski kandydatem KO na premiera? Prezydent Warszawy odpowiada z ostatniej chwili
Rafał Trzaskowski kandydatem KO na premiera? Prezydent Warszawy odpowiada

W ostatnich dniach nie brakuje spekulacji na temat tego, że Rafał Trzaskowski miałby zostać premierem w razie ewentualnej wygrane Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach.

Lawina krytyki pod adresem TVN. Gwiazdor stacji nie wytrzymał z ostatniej chwili
Lawina krytyki pod adresem TVN. Gwiazdor stacji nie wytrzymał

Na Instagramie programu "Top Model" wrze od negatywnych komentarzy. Wszystko za sprawą zadania, z jakim musieli zmierzyć się uczestnicy. Gwiazdor stacji nie wytrzymał.

Największa próbka, jaką kiedykolwiek zebrano. NASA ogłasza sukces z ostatniej chwili
"Największa próbka, jaką kiedykolwiek zebrano". NASA ogłasza sukces

Największa próbka asteroidy, jaką kiedykolwiek zebrano, wylądowała w Stanach Zjednoczonych na pustyni w Utah - poinformowała w niedzielę NASA.

Główna postać odchodzi z M jak miłość? Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Główna postać odchodzi z "M jak miłość"? Jest oświadczenie

Teresa Lipowska od lat wciela się w postać Barbary Mostowiak w popularnym serialu TVP "M jak miłość". W rozmowie z "Plejadą" aktorka wypowiedziała się na temat swojej przyszłości w serialu.

REKLAMA

W Wielkiej Brytanii oburzenie „standardami WHO”. Tak, tymi samymi z Karty LGBT+ Trzaskowskiego

Według wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia, dzieci w wieku czterech lat, a także młodsze, powinny być uczone o „przyjemności podczas dotykania własnego ciała i masturbacji we wczesnym dzieciństwie” – pisze brytyjski Telegraph.
Zdjęcie ilustracyjne W Wielkiej Brytanii oburzenie „standardami WHO”. Tak, tymi samymi z Karty LGBT+ Trzaskowskiego
Zdjęcie ilustracyjne / fot. pixabay.com/NadineDoerle

WHO twierdzi, że edukacja seksualna „zaczyna się od urodzenia”. Mówi o „ramach dla władz oświatowych, zdrowotnych oraz dla specjalistów”.

Porady dotyczące tego, jak „rozmawiać o sprawach seksualnych” z małymi dziećmi, były skierowane do decydentów w całej Europie i zostały przetłumaczone na kilka języków europejskich oraz promowane podczas wydarzeń krajowych i międzynarodowych – pisze brytyjski Telegraph.

Przewodnik WHO zaleca, aby dzieci w wieku poniżej czterech lat były informowane, że mają „prawo do zadawania pytań na temat seksualności” i „prawo do odkrywania tożsamości płciowej”. Zaleca się, aby dzieciom w wieku poniżej czterech lat podkreślać, że mają „prawo do zadawania pytań na temat seksualności” i „prawo do odkrywania tożsamości płciowej”.

Wytyczne WHO mówią również o tym, że dzieci w wieku czterech lat i młodsze powinny być uczone o „przyjemności podczas dotykania własnego ciała, masturbacji we wczesnym dzieciństwie”.

 

„WHO musi natychmiast wycofać te zalecenia”

Rzecznik brytyjskiego rządu stwierdził, że rząd Wielkiej Brytanii nie uznaje wytycznych WHO i nie zgadza się z zaleceniami. – Nie rozpowszechnialiśmy ani nie promowaliśmy ich w szkołach – podkreślił.

Walijska minister edukacji Laura Anne Jones powiedziała, że WHO powinno „natychmiast odwołać te zalecenia”.

– Musimy powstrzymać to wpychanie szkodliwej ideologii płci do edukacji seksualnej w Walii i Wielkiej Brytanii, ze skutkiem natychmiastowym. WHO musi natychmiast wycofać te zalecenia – dodała.

 

„Strefy wolne od LGBT”

Te same "standardy WHO" były elementem tzw. Karty LGBT+ zaproponowanej przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Szok wywołany ich zapisami, na które zwróciła uwagę kurator Barbara Nowak, spowodował reakcję społeczną polegająca na prorodzinnych uchwałach podejmowanych przez samorządy. Później, w wyniku fake newsa o tzw. "strefach wolnych od LGBT", do którego zaistnienia w światowej opinii publicznej przyczynił się aktywista LGBT Bart Staszewski, który przykręcał do znaków drogowych z nazwami miejscowości tabliczkę z napisem "strefa wolna od LGBT" w różnych językach, samorządy zostały poddane ogromnej międzynarodowej presji. I w efekcie utraciły fundusze Unii Europejskiej.

Bart Staszewski nigdy nie przeprosił za to co zrobił, a sądy odrzuciły pozwy samorządów. Polski rząd również nie stanął w ich obronie, a minister Buda publikował list, w którym doradzał rezygnację z uchwał.

Dziś samorządy w większości wycofały się z prorodzinnych uchwał.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe