M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Solidarność jest specjalistką od dokonywania rzeczy niemożliwych

W ubiegłym tygodniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach wydobycia w Kopalni Węgla Brunatnego Turów. Według niego działalność kopalni zagraża środowisku.
NSZZ „Solidarność”
NSZZ „Solidarność” / fot. YouTube / Historia pod ostrym kątem

„Podejrzewam, że ten sędzia, który wydał wyrok, nie jest w stanie pokazać na mapie, gdzie leży Turów, i pod wpływem niemieckich organizacji podjął decyzję skazującą dziesiątki tysięcy górników na śmierć głodową” – skomentował tę decyzję przewodniczący turoszowskiej Solidarności Wojciech Ilnicki w wywiadzie przeprowadzonym przez Marcina Krzeszowca. W kwietniu, przy okazji skargi, jaką wnieśli radni niemieckiej Żytawy, mówił też, że jak będzie trzeba, to związkowcy pojadą znów, jak w 2021 roku, do Luksemburga lub do Berlina, byleby obronić swoje miejsca pracy.

Dwa lata temu udało się obronić Turów. Udało się dlatego, że Solidarność jest specjalistką od dokonywania rzeczy niemożliwych. Piotr Duda mówił kilka dni temu, zresztą w kontekście polityki klimatycznej Unii Europejskiej, że Solidarność zawsze idzie pod prąd. Można dodać, że są to działania, które wielu się nie podobają, ale ich cel jest zwykle taki sam – ochrona polskich pracowników. Ochronę zyskają także po wejściu w życie przepisów zawartych w podpisanym w ubiegłą środę porozumieniu pomiędzy Solidarnością a rządem. To między innymi twarda postawa Solidarności zaowocowała pierwszym od 1991 roku systemowym porozumieniem pomiędzy centralą związkową a rządem, która wprowadza rozwiązania od lat postulowane przez pracowników.

A jak będzie z Turowem? Tego Solidarność na pewno też nie odpuści. Dziś, podczas podpisania porozumienia, Piotr Duda mówił do sędziego, który wydał wyrok w sprawie Turowa: „Tak jak mówiliśmy, że trybunał w Luksemburgu jest trybunałem niesprawiedliwości, tak mówię do pana: tym postanowieniem to niech pan sobie pokój sędziowski wytapetuje, albo te postanowienia wysyła do Niemiec, niech zamykają niemieckie kopalnie węgla brunatnego, bo my mówimy krótko: ręce precz od Turowa!”.

 

 

 


 

POLECANE
Media: LOT chce przejąć linie lotnicze z ostatniej chwili
Media: LOT chce przejąć linie lotnicze

Przewoźnik jest na dobrej drodze do przejęcia czeskich linii Smartwings. To pozwoliłoby na umocnienie się w tej części Europy przed spodziewanym za siedem lat startem CPK – czytamy we wtorkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".

Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż

W najnowszym sondażu UCE Research dla Onetu 46,8 proc. badanych dobrze oceniło pracę prezydenta Karola Nawrockiego. Z badania wynika też, że 30,1 proc. wystawiło ocenę negatywną, a 23,1 proc. było niezdecydowanych.

Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną gorące
Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną

W wywiadzie udzielonym w programie Euronews Europe Today, były dowódca armii USA w Europie, generał Ben Hodges, ostrzegł, że Europa "powoli budzi się do świadomości", że nie może liczyć na USA jako uczciwego partnera.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Solidarność jest specjalistką od dokonywania rzeczy niemożliwych

W ubiegłym tygodniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach wydobycia w Kopalni Węgla Brunatnego Turów. Według niego działalność kopalni zagraża środowisku.
NSZZ „Solidarność”
NSZZ „Solidarność” / fot. YouTube / Historia pod ostrym kątem

„Podejrzewam, że ten sędzia, który wydał wyrok, nie jest w stanie pokazać na mapie, gdzie leży Turów, i pod wpływem niemieckich organizacji podjął decyzję skazującą dziesiątki tysięcy górników na śmierć głodową” – skomentował tę decyzję przewodniczący turoszowskiej Solidarności Wojciech Ilnicki w wywiadzie przeprowadzonym przez Marcina Krzeszowca. W kwietniu, przy okazji skargi, jaką wnieśli radni niemieckiej Żytawy, mówił też, że jak będzie trzeba, to związkowcy pojadą znów, jak w 2021 roku, do Luksemburga lub do Berlina, byleby obronić swoje miejsca pracy.

Dwa lata temu udało się obronić Turów. Udało się dlatego, że Solidarność jest specjalistką od dokonywania rzeczy niemożliwych. Piotr Duda mówił kilka dni temu, zresztą w kontekście polityki klimatycznej Unii Europejskiej, że Solidarność zawsze idzie pod prąd. Można dodać, że są to działania, które wielu się nie podobają, ale ich cel jest zwykle taki sam – ochrona polskich pracowników. Ochronę zyskają także po wejściu w życie przepisów zawartych w podpisanym w ubiegłą środę porozumieniu pomiędzy Solidarnością a rządem. To między innymi twarda postawa Solidarności zaowocowała pierwszym od 1991 roku systemowym porozumieniem pomiędzy centralą związkową a rządem, która wprowadza rozwiązania od lat postulowane przez pracowników.

A jak będzie z Turowem? Tego Solidarność na pewno też nie odpuści. Dziś, podczas podpisania porozumienia, Piotr Duda mówił do sędziego, który wydał wyrok w sprawie Turowa: „Tak jak mówiliśmy, że trybunał w Luksemburgu jest trybunałem niesprawiedliwości, tak mówię do pana: tym postanowieniem to niech pan sobie pokój sędziowski wytapetuje, albo te postanowienia wysyła do Niemiec, niech zamykają niemieckie kopalnie węgla brunatnego, bo my mówimy krótko: ręce precz od Turowa!”.

 

 

 



 

Polecane