Mieczysław Gil dla "TS": Parada bezsilności

Podobno Donald Tusk uznał, że jeśli nie nastąpi rychła zmiana liderów opozycji, to „giń, przepadnij”, obie partie opozycyjne nie wygrzebią się już z sondażowego dołka. Tymczasem liderzy ani myślą ustąpić, a młody narybek, choć krzykliwy, niekoniecznie prezentuje się na miarę wyzwań. Opiniotwórcze do niedawna środowiska niemal jednogłośnie prezentują grymas obrzydzenia wobec władzy, ale zupełnie nie mierziły ich liczne afery i nadużycia władzy poprzednich ekip.
T. Gutry Mieczysław Gil dla "TS": Parada bezsilności
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Mieczysław Gil

Do antyrządowej aktywności akces zgłosiły media, licznie stawili się przedstawicieli wolnych zawodów, w służbę walki z PiS-em wciągnięto nawet kornika drukarza. Kolejni celebryci prezentują swoje zaangażowanie, Borys Szyc nawet nocował w Puszczy Białowieskiej. W internecie opublikowano listę hańby – zakładów i przedsiębiorstw, kupujących owe drzewo od Szyszki. Skuteczność takiej akcji z góry jest przewidywalna i aż dziw bierze, że ktoś wpadł na taki pomysł. Ale w ostateczności – jego sprawa.

Dobrą okazją do kolejnej odsłony totalnej walki ze znienawidzoną pisowską władzą był Dzień Wojska Polskiego, a ściślej – wojskowa defilada w Warszawie. Grzegorz Schetyna ubolewał, że wojska WOT defilowały zamiast nieść pomoc poszkodowanym w nawałnicach. To już WOT jest potrzebne? Cieszy zmiana narracji, panie przewodniczący! „Tak się bawi, tak się bawi na koszt podatnika” – alarmuje portal money.pl, który, po wcieleniu do grupy Wirtualnej Polski, zawsze jest au courant. „To może polskiego podatnika kosztować nawet ponad milion złotych!” – ubolewa – i, jakby inaczej, snuje analogie do defilad na Placu Czerwonym w Moskwie. Zatrudniona w portalu gimbaza nie słyszała o hucznie obchodzonym przed miesiącem Dniu Bastylii?

Magdalenie Środzie, profesor z Uniwersytetu Warszawskiego, nawet nie o pieniądze chodzi, przynajmniej nic o nich nie pisze. „Dorośli faceci na trybunach prężą pierś, zachwyceni swoimi chłopczykami i bronią do zabijania. Nie mogą się doczekać, kiedy to wszystko będzie na serio”– jak najbardziej serio rzuca bezpodstawne oskarżenia. Dla Środy nic tak nie obnaża militarno-nekrofilnego charakteru patriarchalnego społeczeństwa, jak właśnie defilady wojskowe. Jest też coś jeszcze o pokracznych czołgach i fallicznych karabinach i to bez wątpienia w całej okazałości wyczerpuje opis stanu umysłu czołowej polskiej feministki.

Defilady wojskowe można lubić lub niekoniecznie. Z polityką rządu też można się nie zgadzać. Ale co proponuje opozycja? Nieustającą paradę miałkości i własnej bezsilności.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (34/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Ta komunikacja nie jest zdrowa. Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem Wiadomości
"Ta komunikacja nie jest zdrowa". Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem

"O dronie nad Belwederem dowiedziałem się z mediów społecznościowych" - powiedział Karol Nawrocki pytany o sposób komunikacji na linii Kancelaria Prezydenta- rząd.

Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję? tylko u nas
Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję?

Donald Trump po raz pierwszy – wreszcie - nazwał Rosję agresorem w wojnie przeciwko Ukrainie. Czy to – wreszcie – oznacza zaostrzenie polityki USA wobec Moskwy? Jak wiemy, do słów Trumpa nie ma się co za mocno przywiązywać.

Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało gorące
Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało

W czwartek obradowały komisje radnych Warszawy, na których odbyło się pierwsze czytanie dwóch projektów uchwał wprowadzających nocną prohibicję w stolicy. Radni zaopiniowali negatywnie oba projekty.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska pilne
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W Gdańsku na terenie rafinerii odbędą się ćwiczenia. W związku z tym służby poinformowały, że dojdzie do zakłóceń w ruchu drogowym, a mieszkańców czekają utrudnienia.

Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę gorące
Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę

Trwa wizyta Prezydenta RP we Francji. Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu francuskiej telewizji LCI.

Nagła dymisja w MSZ gorące
Nagła dymisja w MSZ

Anna Radwan-Röhrenschef odwołana ze stanowiska wiceszefowej MSZ. W resorcie zajmowała się współpracą z urzędem prezydenta, polityką kulturalną i obszarem Ameryki Południowej

Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN z ostatniej chwili
Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16. Jest nowy komunikat BBN

Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta

Na spotkaniu z mediami podsumowującym wizyty w Niemczech i Francji prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że "sprawa reparacji została otwarta".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Południowa Europa i jej krańce wschodnie będą pod wpływem wyżów, pozostały obszar kontynentu pozostanie w strefie oddziaływania niżów z układami frontów atmosferycznych. Początkowo pogodę w Polsce kształtować będzie niż.

Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji

W Paryżu rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i Francji: Karola Nawrockiego i Emmanuela Macrona. Polski prezydent został uroczyście powitany w Pałacu Elizejskim.

REKLAMA

Mieczysław Gil dla "TS": Parada bezsilności

Podobno Donald Tusk uznał, że jeśli nie nastąpi rychła zmiana liderów opozycji, to „giń, przepadnij”, obie partie opozycyjne nie wygrzebią się już z sondażowego dołka. Tymczasem liderzy ani myślą ustąpić, a młody narybek, choć krzykliwy, niekoniecznie prezentuje się na miarę wyzwań. Opiniotwórcze do niedawna środowiska niemal jednogłośnie prezentują grymas obrzydzenia wobec władzy, ale zupełnie nie mierziły ich liczne afery i nadużycia władzy poprzednich ekip.
T. Gutry Mieczysław Gil dla "TS": Parada bezsilności
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Mieczysław Gil

Do antyrządowej aktywności akces zgłosiły media, licznie stawili się przedstawicieli wolnych zawodów, w służbę walki z PiS-em wciągnięto nawet kornika drukarza. Kolejni celebryci prezentują swoje zaangażowanie, Borys Szyc nawet nocował w Puszczy Białowieskiej. W internecie opublikowano listę hańby – zakładów i przedsiębiorstw, kupujących owe drzewo od Szyszki. Skuteczność takiej akcji z góry jest przewidywalna i aż dziw bierze, że ktoś wpadł na taki pomysł. Ale w ostateczności – jego sprawa.

Dobrą okazją do kolejnej odsłony totalnej walki ze znienawidzoną pisowską władzą był Dzień Wojska Polskiego, a ściślej – wojskowa defilada w Warszawie. Grzegorz Schetyna ubolewał, że wojska WOT defilowały zamiast nieść pomoc poszkodowanym w nawałnicach. To już WOT jest potrzebne? Cieszy zmiana narracji, panie przewodniczący! „Tak się bawi, tak się bawi na koszt podatnika” – alarmuje portal money.pl, który, po wcieleniu do grupy Wirtualnej Polski, zawsze jest au courant. „To może polskiego podatnika kosztować nawet ponad milion złotych!” – ubolewa – i, jakby inaczej, snuje analogie do defilad na Placu Czerwonym w Moskwie. Zatrudniona w portalu gimbaza nie słyszała o hucznie obchodzonym przed miesiącem Dniu Bastylii?

Magdalenie Środzie, profesor z Uniwersytetu Warszawskiego, nawet nie o pieniądze chodzi, przynajmniej nic o nich nie pisze. „Dorośli faceci na trybunach prężą pierś, zachwyceni swoimi chłopczykami i bronią do zabijania. Nie mogą się doczekać, kiedy to wszystko będzie na serio”– jak najbardziej serio rzuca bezpodstawne oskarżenia. Dla Środy nic tak nie obnaża militarno-nekrofilnego charakteru patriarchalnego społeczeństwa, jak właśnie defilady wojskowe. Jest też coś jeszcze o pokracznych czołgach i fallicznych karabinach i to bez wątpienia w całej okazałości wyczerpuje opis stanu umysłu czołowej polskiej feministki.

Defilady wojskowe można lubić lub niekoniecznie. Z polityką rządu też można się nie zgadzać. Ale co proponuje opozycja? Nieustającą paradę miałkości i własnej bezsilności.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (34/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe