Jerzy Bukowski: 500+ i wystarczy

Znajomy proboszcz dodał, że podobnie jest w sąsiednich parafiach: przyrost naturalny wzrasta, a rząd jest powszechnie chwalony za realizację tej ważnej obietnicy wyborczej. Nikt nie interesuje się tam wielką polityką, obojętne są problemy związane z Trybunałem Konstytucyjnym, najmniejszych emocji nie budzą złożone relacje Polski z Unią Europejską - liczy się głównie to, że co miesiąc każda matka dostaje 500 złotych na dziecko.
Można oczywiście krytykować tych ludzi za brak zainteresowania poważnymi sprawami, za myślenie wyłącznie w kategoriach własnego interesu, za polityczne niewyrobienie. Jedno jest natomiast pewne: oni bez żadnych wahań i rozterek zagłosują w najbliższych wyborach na tę partię, która wypełniła fundamentalną dla nich obietnicę. Po co mają bowiem ryzykować ewentualną utratę tego, co regularnie otrzymują?
A takich parafii, wsi, miasteczek i miast jest przecież w Polce mnóstwo w przeciwieństwie do nader wąskiej grupy ludzi pasjonujących się skomplikowanymi zagadnieniami politycznymi, u których program 500+ budzi różnorakie kontrowersje.
Jerzy Bukowski
#REKLAMA_POZIOMA#