Pakistański ojczym polskiej dziewczynki skazany za jej zabójstwo na dożywocie

Pochodzący z Pakistanu ojczym mieszkającej w Irlandii Północnej polskiej pięcioletniej dziewczynki Nadii Zofii K. został w środę skazany za jej zabójstwo na karę dożywotniego więzienia bez możliwości ubiegania się o warunkowe zwolnienie przed upływem 22 lat.
Police
Police / pixabay.com

Dziewczynka zginęła w grudniu 2019 roku. Gdy znaleziono ją w jej domu rodzinnym w Newtonabbey miała ponad 70 różnych obrażeń. Oprócz pęknięcia czaszki i rozerwania wątroby, które spowodowały jej śmierć, Nadia doznała złamań i ponownych złamań żeber, złamania obojczyka, złamania miednicy i urazu jelita. Obrażenia były zadawane przez wiele miesięcy. W chwili śmierci miała również obrażenia zewnętrzne, w tym siniaki i otarcia, a jej zęby były spróchniałe i zgniłe.

Wyrok sądu

35-letni Abdul Wahab twierdził początkowo, że dziewczynka była niezdarna i w noc swojej śmierci spadła ze schodów, ale w styczniu tego roku przyznał się w sądzie do zarzucanych mu czynów. Matka Nadii, 29-letnia Aleksandra Wahab, która przyznała się do dopuszczenia do śmierci dziecka i do dopuszczenia do poważnego uszkodzenia jego ciała, została skazana na 11 lat więzienia, z czego połowę kary odbędzie w więzieniu, a połowę na zwolnieniu warunkowym.

Podczas procesu sąd usłyszał m.in. że młody syn Aleksandry i Abdula Wahabów był regularnie zabierany na wizyty lekarskie w "stosunkowo drobnych sprawach", w przeciwieństwie do tego, jak traktowano Nadię. Nadia często uczęszczała do szkoły w "tradycyjnym muzułmańskim stroju", który zakrywał jej obrażenia.


 

POLECANE
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN z ostatniej chwili
Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN

Warner Bros. Discovery w przyszłym tygodniu ponownie rozważy poprawioną ofertę przejęcia od Paramount Skydance. Według źródeł Bloomberga spółka odrzuci ofertę.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej''.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

REKLAMA

Pakistański ojczym polskiej dziewczynki skazany za jej zabójstwo na dożywocie

Pochodzący z Pakistanu ojczym mieszkającej w Irlandii Północnej polskiej pięcioletniej dziewczynki Nadii Zofii K. został w środę skazany za jej zabójstwo na karę dożywotniego więzienia bez możliwości ubiegania się o warunkowe zwolnienie przed upływem 22 lat.
Police
Police / pixabay.com

Dziewczynka zginęła w grudniu 2019 roku. Gdy znaleziono ją w jej domu rodzinnym w Newtonabbey miała ponad 70 różnych obrażeń. Oprócz pęknięcia czaszki i rozerwania wątroby, które spowodowały jej śmierć, Nadia doznała złamań i ponownych złamań żeber, złamania obojczyka, złamania miednicy i urazu jelita. Obrażenia były zadawane przez wiele miesięcy. W chwili śmierci miała również obrażenia zewnętrzne, w tym siniaki i otarcia, a jej zęby były spróchniałe i zgniłe.

Wyrok sądu

35-letni Abdul Wahab twierdził początkowo, że dziewczynka była niezdarna i w noc swojej śmierci spadła ze schodów, ale w styczniu tego roku przyznał się w sądzie do zarzucanych mu czynów. Matka Nadii, 29-letnia Aleksandra Wahab, która przyznała się do dopuszczenia do śmierci dziecka i do dopuszczenia do poważnego uszkodzenia jego ciała, została skazana na 11 lat więzienia, z czego połowę kary odbędzie w więzieniu, a połowę na zwolnieniu warunkowym.

Podczas procesu sąd usłyszał m.in. że młody syn Aleksandry i Abdula Wahabów był regularnie zabierany na wizyty lekarskie w "stosunkowo drobnych sprawach", w przeciwieństwie do tego, jak traktowano Nadię. Nadia często uczęszczała do szkoły w "tradycyjnym muzułmańskim stroju", który zakrywał jej obrażenia.



 

Polecane