Przewodniczący jeleniogórskiej „S” o Donaldzie Tusku: Jego manipulacje i kłamstwa na nas nie działają

W czwartek 22 czerwca na jeleniogórskim rynku odbyło się spotkanie przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska z sympatykami jego partii. Dla pracowników kopalni Turów wiec lidera PO stał się okazją do wyrażenia swojego niezadowolenia. Górnicy skandowali swoje hasła, trąbili i bili w bębny, protestując przeciw tym politykom Platformy Obywatelskiej, którzy w swoich wypowiedziach domagali się de facto zamknięcia kopalni Turów.
Tak było między innymi po wyroku TSUE ws. Turowa, gdy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski stwierdził: – Jest orzeczenie sądowe i rządzący muszą się do niego zastosować niezależnie od tego, jak ono jest bolesne i jak trudne. Na tym polega system Unii Europejskiej. (…) Jeżeli mamy poszanowanie dla unijnego prawa, to nie ma innego wyjścia – mówił wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski.
ZOBACZ TAKŻE: „Turów zostaje, Tusk wypie…” Związkowcy przyjechali na wiec Tuska
Solidarność będzie bronić Turowa
– Chcemy bronić Turowa. A proszę mi pokazać, gdzie Tusk broni Turowa? Jego koledzy z partii wypowiadają się o tym, że Turów trzeba zlikwidować, a on tylko jak mantrę powtarza, że to wina PiS-u. Swoją obecnością chcieliśmy przekazać, że jego manipulacje i kłamstwa na nas nie działają. Nie przyjmujemy ich, a będziemy bronić naszego zakładu pracy, cokolwiek by nie zrobił – skomentował Franciszek Kopeć, przewodniczący Regionu Jeleniogórskiego NSZZ „Solidarność”.
Przypomnijmy, że niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r., co ponownie napełniło strachem tysiące pracowników kopalni.