Co się stanie z Prigożynem? „Możliwe, że niedługo usłyszymy o jego śmierci”

– Władimir Putin nie wybacza zdrajcom, dlatego możliwe, że niedługo usłyszymy o śmierci Jewgienija Prigożyna na Białorusi – oceniła Jill Dougherty, była szefowa biura CNN w Rosji, komentując sobotni bunt właściciela najemniczej Grupy Wagnera przeciwko Kremlowi.
Członek grupy Wagnera
Członek grupy Wagnera / fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY

Putin nie wybacza zdrajcom. Nawet jeśli mówi Prigożynowi "dobrze, wyjedź na Białoruś", nigdy mu tego nie zapomni i nadal będzie on dla rosyjskiego prezydenta zdrajcą (...) Możliwe, że niedługo usłyszymy o jego śmierci. To jednak dla Moskwy poważny dylemat. Przywódca wagnerowców cieszy się pewnym poparciem i niezależnie od tego, gdzie jest, pozostaje zagrożeniem

– zauważyła ekspertka ds. Rosji.

Telewizja CNN podkreśliła, że chociaż Putin przetrwał zagrożenie, jego pozycja polityczna jest obecnie słaba - nie tylko w oczach wrogów i większości świata, ale też zwolenników i armii.

CZYTAJ TAKŻE: "Bunt Prigożyna wyeksponował poważne słabości Kremla i rosyjskiego ministerstwa obrony"

– Jeśli byłabym Putinem, martwiłabym się ludźmi, którzy oklaskiwali najemników z Grupy Wagnera w Rostowie nad Donem – zauważyła Dougherty.

Bunt Progiżyna

W piątek właściciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn stwierdził, że oddziały rosyjskiej regularnej armii zaatakowały obóz jego bojowników, powodując liczne ofiary. Zapowiedział "przywrócenie sprawiedliwości" w armii i domagał się odsunięcia od władzy skonfliktowanego z nim ministra obrony Siergieja Szojgu. Wagnerowcy opanowali sztab Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem, a następnie skierowali swoje siły na Moskwę.

CZYTAJ TAKŻE: Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna opublikowała nowy komunikat

Jednak po upływie doby, w sobotę wieczorem, Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by "uniknąć rozlewu krwi". Miało to być rezultatem negocjacji białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, prowadzonych w porozumieniu z Władimirem Putinem.

Agencja Reutera, powołując się na Kreml, podała, że Prigożyn wyjedzie na Białoruś w ramach porozumienia kończącego jego bunt, a sprawa karna przeciwko niemu będzie umorzona.


 

POLECANE
Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność Wiadomości
Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność

Po wypłacie trzeciej transzy Polska wykorzystała już 45 proc. dostępnych środków z unijnego Funduszu Odbudowy, którego łączna wartość dla naszego kraju wynosi 59,8 mld euro.

Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?. Prezes PiS nie wytrzymał z ostatniej chwili
"Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?". Prezes PiS nie wytrzymał

Ujawnione przez Business Insider plany resortu zdrowia i NFZ na 2026 r. przewidują cięcia świadczeń, ograniczenia darmowych leków i limity wizyt u specjalistów. "W biały dzień, okradają pacjentów!" – grzmi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu Wiadomości
Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu

34-letnia zakonnica Marija Tatjana Zrno została kilkakrotnie dźgnięta nożem w brzuch w dzielnicy Malešnica w Zagrzebiu. Choć udało jej się przeżyć atak i trafiła do szpitala. Według wstępnych doniesień atak mógł mieć podłoże religijne, co wstrząsnęło Chorwacją. Kościół prosi o modlitwę za jej życie.

Kierwiński: Partia Brauna na granicy delegalizacji polityka
Kierwiński: "Partia Brauna na granicy delegalizacji"

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński oświadczył, że Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna jest „na granicy delegalizacji”. "Jeszcze kilka wyskoków i ta granica zostanie przekroczona" - dodał.

Tragiczny pożar w Hong Kongu. Ponad setka ofiar, dziesiątki zaginionych Wiadomości
Tragiczny pożar w Hong Kongu. Ponad setka ofiar, dziesiątki zaginionych

Władze Hongkongu zatrzymały 13 osób po tragicznym pożarze siedmiu wieżowców, w którym zginęło co najmniej 151 mieszkańców, a los dziesiątek pozostaje nieznany.

Ewakuacja przedszkola w Rybniku z ostatniej chwili
Ewakuacja przedszkola w Rybniku

W Rybniku w woj. śląskim doszło do ewakuacji jednego z przedszkoli. Budynek opuściło 59 dzieci i 16 pracowników – informuje w poniedziałek serwis radio90.pl.

Trump: Trudny, drobny problem Ukrainy Wiadomości
Trump: Trudny, drobny problem Ukrainy

Donald Trump ocenił, że problemy z korupcją na Ukrainie utrudniają negocjacje pokojowe z USA.  Nazwał je "trudnymi, drobnymi problemami". Jednocześnie wyraził nadzieję na osiągnięcie porozumienia. Spotkanie ukraińskiej i amerykańskiej delegacji na Florydzie skupiło się na planie zakończenia wojny i zapewnieniu Ukrainie suwerenności oraz bezpieczeństwa.

Wyzwiska i wielka awantura ” Jermaka u Zełenskiego. Ukraińskie media ujawniają kulisy dymisji pilne
"Wyzwiska i wielka awantura ” Jermaka u Zełenskiego. Ukraińskie media ujawniają kulisy dymisji

Według relacji cytowanych przez ukraińskie media odejście Andrija Jermaka wywołało w Kijowie wstrząs – prezydent Wołodymyr Zełenski miał usłyszeć od niego całą serię pretensji i oskarżeń, a współpracownicy mówią, że po dymisji szef państwa „znów jest pełen energii”.

FT: NATO rozważa bardziej agresywne działania wobec Rosji. „Uderzenie wyprzedzające” z ostatniej chwili
"FT": NATO rozważa bardziej agresywne działania wobec Rosji. „Uderzenie wyprzedzające”

NATO rozważa podjęcie bardziej agresywnych działań odwetowych wobec Rosji - przekazał brytyjskiemu dziennikowi „Financial Times” przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO admirał Giuseppe Cavo Dragone. W poniedziałkowym artykule zaznaczono, że Sojusz musi znaleźć sposób, aby umieć odpowiedzieć na zagrożenia hybrydowe.

Władimir Putin spotka się z delegacją USA. Kreml potwierdza z ostatniej chwili
Władimir Putin spotka się z delegacją USA. Kreml potwierdza

Władimir Putin spotka się z delegacją amerykańską pod przewodnictwem specjalnego wysłannika prezydenta USA Stevena Witkoffa. Spotkanie odbędzie się 2 grudnia – poinformował w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

REKLAMA

Co się stanie z Prigożynem? „Możliwe, że niedługo usłyszymy o jego śmierci”

– Władimir Putin nie wybacza zdrajcom, dlatego możliwe, że niedługo usłyszymy o śmierci Jewgienija Prigożyna na Białorusi – oceniła Jill Dougherty, była szefowa biura CNN w Rosji, komentując sobotni bunt właściciela najemniczej Grupy Wagnera przeciwko Kremlowi.
Członek grupy Wagnera
Członek grupy Wagnera / fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY

Putin nie wybacza zdrajcom. Nawet jeśli mówi Prigożynowi "dobrze, wyjedź na Białoruś", nigdy mu tego nie zapomni i nadal będzie on dla rosyjskiego prezydenta zdrajcą (...) Możliwe, że niedługo usłyszymy o jego śmierci. To jednak dla Moskwy poważny dylemat. Przywódca wagnerowców cieszy się pewnym poparciem i niezależnie od tego, gdzie jest, pozostaje zagrożeniem

– zauważyła ekspertka ds. Rosji.

Telewizja CNN podkreśliła, że chociaż Putin przetrwał zagrożenie, jego pozycja polityczna jest obecnie słaba - nie tylko w oczach wrogów i większości świata, ale też zwolenników i armii.

CZYTAJ TAKŻE: "Bunt Prigożyna wyeksponował poważne słabości Kremla i rosyjskiego ministerstwa obrony"

– Jeśli byłabym Putinem, martwiłabym się ludźmi, którzy oklaskiwali najemników z Grupy Wagnera w Rostowie nad Donem – zauważyła Dougherty.

Bunt Progiżyna

W piątek właściciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn stwierdził, że oddziały rosyjskiej regularnej armii zaatakowały obóz jego bojowników, powodując liczne ofiary. Zapowiedział "przywrócenie sprawiedliwości" w armii i domagał się odsunięcia od władzy skonfliktowanego z nim ministra obrony Siergieja Szojgu. Wagnerowcy opanowali sztab Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem, a następnie skierowali swoje siły na Moskwę.

CZYTAJ TAKŻE: Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna opublikowała nowy komunikat

Jednak po upływie doby, w sobotę wieczorem, Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by "uniknąć rozlewu krwi". Miało to być rezultatem negocjacji białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, prowadzonych w porozumieniu z Władimirem Putinem.

Agencja Reutera, powołując się na Kreml, podała, że Prigożyn wyjedzie na Białoruś w ramach porozumienia kończącego jego bunt, a sprawa karna przeciwko niemu będzie umorzona.



 

Polecane