Jarosław Lange znów na czele Wielkopolskiej Solidarności

W Poznaniu obraduje XXXII Walne Zebranie Delegatów Regionu Wielkopolska NSZZ „Solidarność". Jednym z gości spotkania jest Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
Jarosław Lange Jarosław Lange znów na czele Wielkopolskiej Solidarności
Jarosław Lange / fot. autor

Dotychczasowy przewodniczący był jedynym kandydatem na objęcie tej funkcji. Został wybrany niemal jednomyślnie.

Kadencja nastawiona na rozwój

- Chciałbym, żeby ta kadencja była przede wszystkim poświęcona na rozwój liczebny związku. I szkolenia, i spotkania z organizacjami, i kontakty z nowymi organizacjami, i działania medialne – one wszystkie powinny być podporządkowane rozwojowi. Chciałbym, by był to priorytet, tak żebym za pięć lat mógł powiedzieć, że Region Wielkopolska jest na podium jeśli chodzi o liczebność Regionów – powiedział prezentując się przed wyborami Jarosław Lange.

- Bardzo dziękuję za wybór. To przeogromne zobowiązanie. Wiem, że czasem tak się mówi, bo tak wypada. Ale ja rzeczywiście tak to czuję. Bardzo, bardzo wam dziękuję i postaram się nie zawieźć

– zaznaczył z kolei po wyborach.

Podziękowania dla Ewy Zydorek

Podczas spotkania podziękowano Ewie Zydorek za 30 lat pracy na rzecz Regionu Wielkopolska.

- To osoba, która jest sercem i umysłem związana z Solidarnością. Ewa ma w sobie przeogromną emocjonalność. Czasem się denerwuje, ale to tylko po to, żeby wszystko się dobrze ułożyło, szło w dobrą stronę. Za to ci dziękujemy i za to cię kochamy

– powiedział Jarosław Lange.

- Całe dorosłe życie spędziłam w Solidarności. To nieprawda, że odchodzę. Ja tylko przechodzę na emeryturę, ale nadal będę członkiem związku. Mój numer telefonu się nie zmienia, jeśli ktokolwiek będzie potrzebował pomocy, będę do dyspozycji

– mówiła wzruszona Ewa Zydorek.

"Dosyć wożenia się na plecach Solidarności"

Podczas obrad do delegatów przemawiał goszczący w Poznaniu przwodniczący KK NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.

- Czerwiec to nie tylko zakończenie maratonu wyborów związkowych w Solidarności, ale to też bardzo ważne daty w historii naszego kraju. Bo wczoraj obchodziliśmy rocznicę Czerwca 1956, czego symbolem stał się Romek Strzałkowski, chłopiec, który wtedy zginał, a kilka dni temu obchodziliśmy też rocznicę Czerwca 1976. Te wydarzenia z 1956, 1970, 1976 roku - to była droga do wolności, podobnie jak wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II w 1979 roku. Potem, w 1980 górnicy, hutnicy, stoczniowcy te słowa przelali w czyn i stworzyli NSZZ „Solidarność”. Różne partie polityczne powstają i znikają, a Solidarność trwa – zaznaczył przewodniczący.

Piotr Duda w swoim przemówieniu odniósł się także do obecnej sytuacji geopolitycznej.

- Sytuacja jest trudna. Jesteśmy obserwatorami m.in. tego, ile środków rząd wydaje na zbrojenie. Niepokoi nas to, oczywiście chcielibyśmy, żeby zbrojeniówka rozwijała się, ale nie w takiej sytuacji, kiedy za wschodnią granicą morderca Putin toczy wojnę

– zaznaczył.

Opisał także działania Komisji Krajowej w minionej kadencji, przede wszystkim rozwiązania, jakie znalazły się w porozumieniu podpisanym przez Solidarność i rząd 7 czerwca. To m.in. ochrona działaczy związkowych, pomoc pracownikom Domów Pomocy Społecznej, odmrożenie odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych, emerytury pomostowe czy rozpoczęcie rozmów na temat emerytur stażowych. Mówił także o wcześniejszych działaniach m.in. w interesie zakładów energochłonnych.

Wspomniał także o relacjach z innymi związkami zawodowymi i o skuteczności Solidarności.

- Dosyć wożenia się na plecach Solidarności. Inne związki zawodowe, jak im się nie podoba to, co robi Solidarność, niech same wywalczą więcej. Tyle, co Solidarność zrobiła po 1989 roku, nie zrobił żaden inny związek zawodowy. Bo my przede wszystkim jesteśmy skuteczni

– zaznaczył przewodniczący.

I dodał: - Nasza rola nie może się kończyć w dniu wyborów. Nie zostawiajcie przewodniczącego samego. Sytuacje są i będą różne, ale ważne, by nieporozumienia wyjaśniać sobie i działać dalej.

Przewodniczący podziękował także Ewie Zydorek za pracę na rzecz Związku, a także przewodniczącemu Jarosławowi Lange za 5 lat pracy w mijającej kadencji.

Na zebraniu poza przewodniczącym KK NSZZ „Solidarność” Piotrem Dudą, gościli także m.in. prof. dr hab. Roman Gornowicz, prorektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, Paweł Ciemny, Okręgowy Inspektor Pracy w Poznaniu, a także Ewa Zydorek, Sekretarz Komisji Krajowej NSZZ „S” oraz przewodnicząca Krajowej Komisji Wyborczej, a także Artur Skieresz, przewodniczący Zarządu Regionu Konińskiego NSZZ „S” i Bernard Niemiec, szef Zarządu Regionu Wielkopolska Południowa NSZZ „Solidarność”. Przewodniczący dziękowali za dobrą współpracę pomiędzy regionami.

Modlitwę na początku obrad poprowadził ks. Krzysztof Sobkowiak, proboszcz parafii pw. Nawrócenia św. Pawła.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Warszawa: Autobus miejski wjechał w przystanek z ostatniej chwili
Warszawa: Autobus miejski wjechał w przystanek

Kierowca autobusu jadąc ul. Zdziarską w Warszawie najprawdopodobniej zasłabł i wjechał w przystanek. Mężczyzna został zabrany na badania do szpitala. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Film Agnieszki Holland uderza w polskie służby mundurowe. Premier zabrał głos z ostatniej chwili
Film Agnieszki Holland uderza w polskie służby mundurowe. Premier zabrał głos

– Najważniejsze zadania stojące przed nami to m.in powstrzymanie fali nielegalnej migracji z południa Europy i Bliskiego Wschodu i powstrzymanie tych, którzy plugawią polski mundur – powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki.

Sygnatariusz Porozumień Sierpniowych: W III Rzeszy Niemcy kręcili filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają Holland z ostatniej chwili
Sygnatariusz Porozumień Sierpniowych: W III Rzeszy Niemcy kręcili filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają Holland

Premiera uderzającego w Polską Straż Graniczną i w Polaków filmu w Polsce ma mieć miejsce 22 września, czego trudno nie rozpatrywać w kontekście wyborów parlamentarnych, które mają się odbyć 15 października 2023 roku. Wygląda jednak na to, że efekt premiery może się „nieco” różnić od założeń.

Książę Harry w szoku. Takiego prezentu się nie spodziewał z ostatniej chwili
Książę Harry w szoku. Takiego prezentu się nie spodziewał

Książę Harry wraz ze swoją żoną Meghan Markle podróżował ostatnio po Europie. Para uczestniczyła m.in. w igrzyskach Invictus Games w Düsseldorfie. Pomimo narastającej atmosfery plotek i niedomówień małżeństwo wciąż cieszy się dużą popularnością.

W Nowym Jorku doszło jednak do spotkania Duda–Zełenski z ostatniej chwili
W Nowym Jorku doszło jednak do spotkania Duda–Zełenski

Jak podaje litewska telewizja publiczna LRT, w Nowym Jorku doszło do spotkania Andrzeja Dudy z Wołodymyrem Zełenskim. Na spotkaniu obecny był również prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

Instytucje podległe Trzaskowskiemu finansowały film Agnieszki Holland? Podano kwotę z ostatniej chwili
Instytucje podległe Trzaskowskiemu finansowały film Agnieszki Holland? Podano kwotę

– Instytucje podległe Rafałowi Trzaskowskiemu uczestniczyły w finansowaniu skandalicznego filmu Agnieszki Holland – powiedział podczas czwartkowej konferencji wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

Uczestnik popularnego programu TVN ciężko pobity z ostatniej chwili
Uczestnik popularnego programu TVN ciężko pobity

Media obiegła informacja o zdarzeniu z udziałem uczestnika popularnego programu TVN „MasterChef”. Kucharz Damian Sobek, który dostał się do finału 6. sezonu, niedawno został ciężko pobity do nieprzytomności. Obecnie przebywa za granicą i poddaje się leczeniu.

Nie żyje szef znanej polskiej firmy z ostatniej chwili
Nie żyje szef znanej polskiej firmy

Nie żyje prezes znanej spółki Esotiq & Henderson. Krzysztof Jakubowski miał 52 lata.

Mieszkający w Polsce Ukrainiec: Wstyd! Jak można pozwać tego, który cię uratował?! z ostatniej chwili
Mieszkający w Polsce Ukrainiec: Wstyd! Jak można pozwać tego, który cię uratował?!

„Wstyd! Teraz możemy dodać jedno słowo do naszej ukraińskiej listy – wstyd!” – pisze w mediach społecznościowych Dmytro Borodovoi, pochodzący z Ukrainy redaktor naczelny portalu Gromada24.

Doradca Zełenskiego Mychajło Podolak: Dogadajmy się z ostatniej chwili
Doradca Zełenskiego Mychajło Podolak: Dogadajmy się

– Musimy trzeźwo patrzeć na sytuację. Nie widzę możliwości, aby Polska nie wspierała Ukrainy do końca wojny. Usiądziemy do stołu negocjacyjnego, będziemy negocjować. Dogadajmy się – twierdzi doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.

REKLAMA

Jarosław Lange znów na czele Wielkopolskiej Solidarności

W Poznaniu obraduje XXXII Walne Zebranie Delegatów Regionu Wielkopolska NSZZ „Solidarność". Jednym z gości spotkania jest Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
Jarosław Lange Jarosław Lange znów na czele Wielkopolskiej Solidarności
Jarosław Lange / fot. autor

Dotychczasowy przewodniczący był jedynym kandydatem na objęcie tej funkcji. Został wybrany niemal jednomyślnie.

Kadencja nastawiona na rozwój

- Chciałbym, żeby ta kadencja była przede wszystkim poświęcona na rozwój liczebny związku. I szkolenia, i spotkania z organizacjami, i kontakty z nowymi organizacjami, i działania medialne – one wszystkie powinny być podporządkowane rozwojowi. Chciałbym, by był to priorytet, tak żebym za pięć lat mógł powiedzieć, że Region Wielkopolska jest na podium jeśli chodzi o liczebność Regionów – powiedział prezentując się przed wyborami Jarosław Lange.

- Bardzo dziękuję za wybór. To przeogromne zobowiązanie. Wiem, że czasem tak się mówi, bo tak wypada. Ale ja rzeczywiście tak to czuję. Bardzo, bardzo wam dziękuję i postaram się nie zawieźć

– zaznaczył z kolei po wyborach.

Podziękowania dla Ewy Zydorek

Podczas spotkania podziękowano Ewie Zydorek za 30 lat pracy na rzecz Regionu Wielkopolska.

- To osoba, która jest sercem i umysłem związana z Solidarnością. Ewa ma w sobie przeogromną emocjonalność. Czasem się denerwuje, ale to tylko po to, żeby wszystko się dobrze ułożyło, szło w dobrą stronę. Za to ci dziękujemy i za to cię kochamy

– powiedział Jarosław Lange.

- Całe dorosłe życie spędziłam w Solidarności. To nieprawda, że odchodzę. Ja tylko przechodzę na emeryturę, ale nadal będę członkiem związku. Mój numer telefonu się nie zmienia, jeśli ktokolwiek będzie potrzebował pomocy, będę do dyspozycji

– mówiła wzruszona Ewa Zydorek.

"Dosyć wożenia się na plecach Solidarności"

Podczas obrad do delegatów przemawiał goszczący w Poznaniu przwodniczący KK NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.

- Czerwiec to nie tylko zakończenie maratonu wyborów związkowych w Solidarności, ale to też bardzo ważne daty w historii naszego kraju. Bo wczoraj obchodziliśmy rocznicę Czerwca 1956, czego symbolem stał się Romek Strzałkowski, chłopiec, który wtedy zginał, a kilka dni temu obchodziliśmy też rocznicę Czerwca 1976. Te wydarzenia z 1956, 1970, 1976 roku - to była droga do wolności, podobnie jak wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II w 1979 roku. Potem, w 1980 górnicy, hutnicy, stoczniowcy te słowa przelali w czyn i stworzyli NSZZ „Solidarność”. Różne partie polityczne powstają i znikają, a Solidarność trwa – zaznaczył przewodniczący.

Piotr Duda w swoim przemówieniu odniósł się także do obecnej sytuacji geopolitycznej.

- Sytuacja jest trudna. Jesteśmy obserwatorami m.in. tego, ile środków rząd wydaje na zbrojenie. Niepokoi nas to, oczywiście chcielibyśmy, żeby zbrojeniówka rozwijała się, ale nie w takiej sytuacji, kiedy za wschodnią granicą morderca Putin toczy wojnę

– zaznaczył.

Opisał także działania Komisji Krajowej w minionej kadencji, przede wszystkim rozwiązania, jakie znalazły się w porozumieniu podpisanym przez Solidarność i rząd 7 czerwca. To m.in. ochrona działaczy związkowych, pomoc pracownikom Domów Pomocy Społecznej, odmrożenie odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych, emerytury pomostowe czy rozpoczęcie rozmów na temat emerytur stażowych. Mówił także o wcześniejszych działaniach m.in. w interesie zakładów energochłonnych.

Wspomniał także o relacjach z innymi związkami zawodowymi i o skuteczności Solidarności.

- Dosyć wożenia się na plecach Solidarności. Inne związki zawodowe, jak im się nie podoba to, co robi Solidarność, niech same wywalczą więcej. Tyle, co Solidarność zrobiła po 1989 roku, nie zrobił żaden inny związek zawodowy. Bo my przede wszystkim jesteśmy skuteczni

– zaznaczył przewodniczący.

I dodał: - Nasza rola nie może się kończyć w dniu wyborów. Nie zostawiajcie przewodniczącego samego. Sytuacje są i będą różne, ale ważne, by nieporozumienia wyjaśniać sobie i działać dalej.

Przewodniczący podziękował także Ewie Zydorek za pracę na rzecz Związku, a także przewodniczącemu Jarosławowi Lange za 5 lat pracy w mijającej kadencji.

Na zebraniu poza przewodniczącym KK NSZZ „Solidarność” Piotrem Dudą, gościli także m.in. prof. dr hab. Roman Gornowicz, prorektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, Paweł Ciemny, Okręgowy Inspektor Pracy w Poznaniu, a także Ewa Zydorek, Sekretarz Komisji Krajowej NSZZ „S” oraz przewodnicząca Krajowej Komisji Wyborczej, a także Artur Skieresz, przewodniczący Zarządu Regionu Konińskiego NSZZ „S” i Bernard Niemiec, szef Zarządu Regionu Wielkopolska Południowa NSZZ „Solidarność”. Przewodniczący dziękowali za dobrą współpracę pomiędzy regionami.

Modlitwę na początku obrad poprowadził ks. Krzysztof Sobkowiak, proboszcz parafii pw. Nawrócenia św. Pawła.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe