Poważne kłopoty na granicy z Białorusią. Minister zdradza szczegóły

Grupa Wagnera to ludzie, którzy walczyli w Syrii i Mali. Mają dobre kontakty w tych krajach, prowadzili tam rekrutację. Będąc na Białorusi mogą pchać ludzi na polską granicę - zaznaczył wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik.
/ Tysol.pl

Wiceszef MSWiA był pytany w TV Republika o zagrożenia związane z pobytem grupy Wagnera na Białorusi.

Szereg zagrożeń ze strony Grupy Wagnera na Białorusi

"Ci krwawi najemnicy, często przestępcy, mogą różnego rodzaju zadania wykonywać" - powiedział Maciej Wąsik. "Mogą chodzić w kieracie Łukaszenki, wykonywać jego zadania. Mogą także pchać migrantów na polską granicę, bo oni mają dobre kontakty w krajach takich, jak Syria, czy Mali w północnej Afryce. Oni już tam rekrutowali ludzi" - tłumaczył.

Jego zdaniem wagnerowcy mogą wykonywać zadania ofensywne w kierunku ukraińskiej granicy. Stanowią też potencjalne zagrożenie w kontekście szczytu NATO w Wilnie, bo z Mińska do stolicy Litwy jest niedaleko.

"Zrobią wszystko, za co im się zapłaci, a płaci im się niedużo. Nie wiemy, kto im płaci, nie wiemy, co będzie, gdy ktoś przestanie im płacić" - zaznaczył wiceminister.

Presja migracyjna na granicy rośnie

Podkreślił, że choć musi brać pod uwagę najczarniejsze scenariusze, a presja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej rośnie, to bardzo jej daleko do tego, co było dwa lata temu.

"Nie mając jeszcze tak skutecznych metod liczenia, notowaliśmy kilkaset do tysiąca przekroczeń, a teraz jest ich sto, czasami podchodzi pod dwieście" - powiedział wiceszef MSWiA. Tłumacząc jednocześnie, że liczba notowanych obecnie prób przekroczenia granicy jest dokładniejsza. Dzięki trzem tysiącom kamer funkcjonariusze mają lepsze rozpoznanie migracyjnego procederu.

"Gdyby nie pomoc białoruskich służb, nikt by nie przeszedł przez tę granicę. To one dostarczają migrantom piły, drabiny, pokazują drogę przez bagna, gdzie ze względu na grząski teren nie ma fizycznych barier" - podkreślił Wąsik.(PAP)


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

Ojciec paktu senackiego prawicy. Jakubiak wskazał nazwisko z ostatniej chwili
"Ojciec paktu senackiego prawicy". Jakubiak wskazał nazwisko

Marek Jakubiak wskazuje, że Karol Nawrocki mógłby zostać pośrednikiem w budowie paktu senackiego i jednej listy prawicy.

Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi

Ministerstwo spraw zagranicznych Chin poinformowało w piątek o nałożeniu sankcji na 10 obywateli USA i 20 amerykańskich firm zbrojeniowych za sprzedaż broni Tajwanowi. Kwestia Tajwanu stanowi czerwoną linię w relacjach między Chinami i USA - dodał resort, cytowany przez agencję Reutera.

Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenia I stopnia przed marznącymi opadami deszczu powodującymi gołoledź dla 13 województw.

Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu z ostatniej chwili
Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu

Jak poinformował portal polsatnews.pl, szeregowi rosyjscy żołnierze narzekają na dowódców, którzy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu. Z informacji ujawnionych przez ukraiński ruch oporu Atesz wynika, że nietrzeźwi oficerowie doprowadzają podległą im jednostkę do ogromnych strat na froncie.

Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi z ostatniej chwili
Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi

Policja podała, że do tej pory odnalezionych zostało siedem najprawdopodobniej tzw. balonów przemytniczych, które w Wigilię wleciały nad Polskę z kierunku Białorusi. Cztery na terenie województwa podlaskiego i trzy na terenie województwa lubelskiego.

Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie z ostatniej chwili
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie

Prezydent USA Donald Trump spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w niedzielę w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie - podał w piątek dziennikarz portalu Axios Barak Ravid w serwisie X, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela władz Ukrainy.

„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą z ostatniej chwili
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą

Przywódca Rosji Władimir Putin na spotkaniu z grupą czołowych biznesmenów powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie na Ukrainie, podkreślił jednak, że chce całego Donbasu - poinformował w piątek dziennik „Kommiersant”.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

REKLAMA

Poważne kłopoty na granicy z Białorusią. Minister zdradza szczegóły

Grupa Wagnera to ludzie, którzy walczyli w Syrii i Mali. Mają dobre kontakty w tych krajach, prowadzili tam rekrutację. Będąc na Białorusi mogą pchać ludzi na polską granicę - zaznaczył wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik.
/ Tysol.pl

Wiceszef MSWiA był pytany w TV Republika o zagrożenia związane z pobytem grupy Wagnera na Białorusi.

Szereg zagrożeń ze strony Grupy Wagnera na Białorusi

"Ci krwawi najemnicy, często przestępcy, mogą różnego rodzaju zadania wykonywać" - powiedział Maciej Wąsik. "Mogą chodzić w kieracie Łukaszenki, wykonywać jego zadania. Mogą także pchać migrantów na polską granicę, bo oni mają dobre kontakty w krajach takich, jak Syria, czy Mali w północnej Afryce. Oni już tam rekrutowali ludzi" - tłumaczył.

Jego zdaniem wagnerowcy mogą wykonywać zadania ofensywne w kierunku ukraińskiej granicy. Stanowią też potencjalne zagrożenie w kontekście szczytu NATO w Wilnie, bo z Mińska do stolicy Litwy jest niedaleko.

"Zrobią wszystko, za co im się zapłaci, a płaci im się niedużo. Nie wiemy, kto im płaci, nie wiemy, co będzie, gdy ktoś przestanie im płacić" - zaznaczył wiceminister.

Presja migracyjna na granicy rośnie

Podkreślił, że choć musi brać pod uwagę najczarniejsze scenariusze, a presja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej rośnie, to bardzo jej daleko do tego, co było dwa lata temu.

"Nie mając jeszcze tak skutecznych metod liczenia, notowaliśmy kilkaset do tysiąca przekroczeń, a teraz jest ich sto, czasami podchodzi pod dwieście" - powiedział wiceszef MSWiA. Tłumacząc jednocześnie, że liczba notowanych obecnie prób przekroczenia granicy jest dokładniejsza. Dzięki trzem tysiącom kamer funkcjonariusze mają lepsze rozpoznanie migracyjnego procederu.

"Gdyby nie pomoc białoruskich służb, nikt by nie przeszedł przez tę granicę. To one dostarczają migrantom piły, drabiny, pokazują drogę przez bagna, gdzie ze względu na grząski teren nie ma fizycznych barier" - podkreślił Wąsik.(PAP)



 

Polecane