[WIDEO] Dziennikarz „Wiadomości” zaatakowany w Paryżu chwilę po zakończeniu relacji

Podczas wtorkowego wydania „Wiadomości” reporter z Paryża Bartosz Łyżwiński poinformował, że tuż po zakończeniu wcześniejszej relacji został napadnięty.
"Wiadomości" TVP / screen YT - TVP Info

To było minutę po naszej relacji. Próbowaliśmy chować sprzęt, kamerę, statyw, nagle pojawiło się dwóch mężczyzn na skuterze

– opowiadał Bartosz Łyżwiński. Dodał, że napastnicy byli zamaskowani, „jak wszyscy w tych dzielnicach, gdy zbliża się wieczór”. 

„Poleciały kamienie”

Próbowali nam ten sprzęt wyrwać, wywiązała się kilkunastosekundowa szarpanina. Nie udało im się tego zrobić, to uciekli, ale ponieważ bardzo szybko się komunikują, więc po kilku minutach, gdy wsiadaliśmy już do samochodu razem ze sprzętem, zostaliśmy znowu zaatakowani. Poleciały kamienie, próbowano rzucić się na ten samochód, abyśmy nie mogli odjechać

– poinformował Łyżwiński. Przed kamerą wypowiedziała się również Małgorzata Ruszała, Polka mieszkająca w Paryżu, która była świadkiem napaści. 

Nie spodziewałam się, że po tylu dniach będę świadkiem takiej zamieszki. Szczerze powiedziawszy, jestem w szoku

– skomentowała Małgorzata Ruszała. Dodała, że jedną z osób, które zaatakowały, była 13–14-letnia dziewczyna.

W tych dzielnicach nie rządzi prawo, nie rządzi policja, która jest kilka kilometrów stąd, ale rządzą bandyci, grupy migrantów

– podsumował Bartosz Łyżwiński.

Macron: „Szczyt zamieszek minął”

We wtorek podczas spotkania z merami francuskich miast prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował, że szczyt zamieszek już minął, ale dalej należy zachować daleko idącą ostrożność. Wspomniał w tym kontekście o 14 lipca – dniu święta narodowego Francji. 

Trwały porządek jest naszym absolutnym priorytetem

– powiedział Macron. Podczas trwających zamieszek ucierpiało 241 merów, którzy byli obecni na spotkaniu z prezydentem. 


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

[WIDEO] Dziennikarz „Wiadomości” zaatakowany w Paryżu chwilę po zakończeniu relacji

Podczas wtorkowego wydania „Wiadomości” reporter z Paryża Bartosz Łyżwiński poinformował, że tuż po zakończeniu wcześniejszej relacji został napadnięty.
"Wiadomości" TVP / screen YT - TVP Info

To było minutę po naszej relacji. Próbowaliśmy chować sprzęt, kamerę, statyw, nagle pojawiło się dwóch mężczyzn na skuterze

– opowiadał Bartosz Łyżwiński. Dodał, że napastnicy byli zamaskowani, „jak wszyscy w tych dzielnicach, gdy zbliża się wieczór”. 

„Poleciały kamienie”

Próbowali nam ten sprzęt wyrwać, wywiązała się kilkunastosekundowa szarpanina. Nie udało im się tego zrobić, to uciekli, ale ponieważ bardzo szybko się komunikują, więc po kilku minutach, gdy wsiadaliśmy już do samochodu razem ze sprzętem, zostaliśmy znowu zaatakowani. Poleciały kamienie, próbowano rzucić się na ten samochód, abyśmy nie mogli odjechać

– poinformował Łyżwiński. Przed kamerą wypowiedziała się również Małgorzata Ruszała, Polka mieszkająca w Paryżu, która była świadkiem napaści. 

Nie spodziewałam się, że po tylu dniach będę świadkiem takiej zamieszki. Szczerze powiedziawszy, jestem w szoku

– skomentowała Małgorzata Ruszała. Dodała, że jedną z osób, które zaatakowały, była 13–14-letnia dziewczyna.

W tych dzielnicach nie rządzi prawo, nie rządzi policja, która jest kilka kilometrów stąd, ale rządzą bandyci, grupy migrantów

– podsumował Bartosz Łyżwiński.

Macron: „Szczyt zamieszek minął”

We wtorek podczas spotkania z merami francuskich miast prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował, że szczyt zamieszek już minął, ale dalej należy zachować daleko idącą ostrożność. Wspomniał w tym kontekście o 14 lipca – dniu święta narodowego Francji. 

Trwały porządek jest naszym absolutnym priorytetem

– powiedział Macron. Podczas trwających zamieszek ucierpiało 241 merów, którzy byli obecni na spotkaniu z prezydentem. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe