Afera w PZPN. Wiadomo, z czyjej puli biletów skorzystał działacz skazany za korupcję

Nie milkną echa nieoczekiwanej obecności Mirosława Stasiaka w samolocie na mecz Mołdawia - Polska.
Prezes PZPN Cezary Kulesza Afera w PZPN. Wiadomo, z czyjej puli biletów skorzystał działacz skazany za korupcję
Prezes PZPN Cezary Kulesza / fot. Christian Charisius/dpa

W poniedziałek dziennikarz Szymon Jadczak poinformował za pośrednictwem WP Sportowe Fakty, że na mecz eliminacji Mistrzostw Europy Mołdawia - Polska, który odbywał się w Kiszyniowie, wraz z kadrą poleciał Mirosław Stasiak. Mężczyzna był w oficjalnej delegacji, która podróżowała wyczarterowanym samolotem z piłkarzami oraz działaczami PZPN.

Stasiak jest oficjalnie (do 2026 r.) zdyskwalifikowany za korupcję na wielką skalę przez… PZPN. Były piłkarz oraz prezes kilku klubów został zatrzymany przez policję w 2006 r., a następnie oskarżony oraz skazany za ustawienie bądź próbę ustawienia 43 meczów piłkarskich. Mirosław Stasiak przyznał się do wszystkich czynów korupcyjnych i poddał karze.

Zaskakujące oświadczenie PZPN

W czwartek wieczorem związek opublikował oświadczenie, w którym przeprosił i wyraził „głęboki żal”.

„Szczerze przepraszamy wszystkich: kibiców, sponsorów, osoby walczące z korupcją (…) Mirosław Stasiak był uczestnikiem wyjazdu na zaproszenie jednego z partnerów (ze względu na zasady poufności, nie możemy informować, którego z nich)” – stwierdzono.

Taka forma oświadczenia wywołała wściekłość wśród firm, które sponsorują polską kadrę. W piątek od samego rana kolejne firmy reagują na oświadczenie PZPN i odcinają się od Mirosława Stasiaka.

Sponsor przyznaje

Tymczasem serwis inszury.pl, sponsor reprezentacji Polski od jesieni ubiegłego roku, przyznał w mediach społecznościowych, że Mirosław Stasiak był jednym z odbiorców wydarzenia, który skorzystał z puli pakietów wyjazdowych jako osoba towarzysząca.

„W związku z tym, iż do tej pory nie sprawdzaliśmy osób towarzyszących naszym zaproszonym gościom, po weryfikacji listy uczestników do których trafiły przyznane nam zaproszenia na mecz reprezentacji Polski w Mołdawii, ustaliliśmy iż Pan Mirosław Stasiak był jednym z odbiorców wydarzenia korzystających z naszej puli pakietów wyjazdowych jako osoba towarzysząca” – napisano.

„Ubolewamy nad zaistniałą sytuacją i zapewniamy, iż każdy następny wyjazd będzie skrupulatnie weryfikowany pod względem personalnym. Informujemy, że wdrażamy już rozwiązania, które uniemożliwią zaistnienie takiej sytuacji w przyszłości. Jednocześnie oświadczamy, iż w/w osoba nie jest w żaden sposób powiązana z Polskie Media Ubezpieczeniowe Sp. z o.o.” – dodano.

Kulesza reaguje

Do całej sprawy odniósł się także sam prezes związku Cezary Kulesza.

„W ostatnich dniach w przestrzeni medialnej ukazały się informacje dotyczące dołączenia do oficjalnej delegacji PZPN na mecz reprezentacji Polski z Mołdawią pana Mirosława Stasiaka. W związku z przeszłością pana M. Stasiaka wywołało to olbrzymie kontrowersje. W ramach reakcji opublikowaliśmy oficjalny komunikat wyjaśniający, że na listę wyjazdową pana Mirosława Stasiaka wpisał jeden z naszych Partnerów. Zdecydowaliśmy się na lojalność wobec tego Partnera i podjęliśmy decyzję o nieujawnianiu jego danych” – napisał na Twitterze.

„Dziś firma Inszury.pl opublikowała jednak komunikat, w którym wzięła odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. W tych okolicznościach możemy potwierdzić, że to właśnie ta firma wpisała na listę gości pana M. Stasiaka. Niestety, w naszym wczorajszym komunikacie znalazły się stwierdzenia mogące sugerować, że w sprawę zamieszani są Sponsorzy reprezentacji Polski. W związku z tym z całego serca pragnę przeprosić wszystkie firmy współpracujące z PZPN i reprezentacją Polski za negatywne emocje i bezpodstawne podejrzenia, jakie mogły paść w związku z całą sytuacją, a także wszystkich kibiców naszej kadry. Jednocześnie podkreślam, że takie zdarzenie nigdy nie powinno mieć miejsca i jako prezes PZPN pragnę stanowczo zadeklarować, że podjęliśmy już stosowne działania, aby uniknąć ich w przyszłości” – dodał.


 

POLECANE
Celebryta Piotr Zelt kontra Straż Graniczna i Żołnierze Wyklęci tylko u nas
Celebryta Piotr Zelt kontra Straż Graniczna i Żołnierze Wyklęci

Funkcjonariuszka Straży Granicznej Anna Michalska – na wniosek Wydziału ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie - sądzi się z aktorem-celebrytą Piotrem Zeltem za jego wpis na Facebooku z 2021 r.: „Pani «rzecznik» Straży Granicznej, twarz bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS". Teraz – na wniosek Waldemara Żurka - prokuratura wycofała się z oskarżenia.

Wizyta na cmentarzu może skończyć się mandatem. Oto czego nie wolno robić Wiadomości
Wizyta na cmentarzu może skończyć się mandatem. Oto czego nie wolno robić

Wizyta na cmentarzu w okresie Wszystkich Świętych to czas zadumy i pamięci o bliskich. Warto jednak pamiętać, że obowiązują tam konkretne przepisy prawa - a ich złamanie może skończyć się mandatem, a nawet więzieniem.

ONZ stanęła w obronie handlarzy narkotykami, a nie ofiar karteli z ostatniej chwili
ONZ stanęła w obronie handlarzy narkotykami, a nie ofiar karteli

Wysoki Komisarz ONZ do spraw Praw Człowieka (UNHCHR) Volker Tuerk ocenił w piątek, że amerykańskie ataki na łodzie podejrzane o udział w przemycie narkotyków są niedopuszczalne, i wezwał do ich zakończenia. Interesujące, że ONZ nie stanęła w obronie ofiar handlarzy narkotyków oraz sprzedawanych przez nich substancji, ale w obronie karteli narkotykowych.

Tȟašúŋke Witkó: potrzeba przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: potrzeba przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej

3 sierpnia 2008 roku, w niedzielę, podczas uroczystej przysięgi wojskowej odbywającej się na krakowskim Rynku Głównym, ówczesny minister obrony narodowej, Bogdan Klich zapowiedział, że ślubujący tamtego dnia rocznik poboru do armii jest ostatnim wcielonym obligatoryjnie.

Nowe przepisy w Barcelonie. Turyści muszą się z tym pożegnać Wiadomości
Nowe przepisy w Barcelonie. Turyści muszą się z tym pożegnać

Władze Barcelony wprowadziły nowe przepisy, które całkowicie zmieniają zasady nocnego życia w mieście. Od 29 października w stolicy Katalonii obowiązuje zakaz organizowania tzw. pub crawli, czyli wieczornych wycieczek po barach, znanych z imprezowego charakteru i dużego udziału turystów.

Kraków uczcił Ojców Niepodległości. Kierowali się dobrem Polski z ostatniej chwili
Kraków uczcił Ojców Niepodległości. "Kierowali się dobrem Polski"

W 80. rocznicę śmierci Wincentego Witosa oraz 89. rocznicę śmierci Ignacego Daszyńskiego Instytut Pamięci Narodowej zaprezentował wystawy poświęcone Ojcom Niepodległości, oraz wystawił spektakl IPN „Trzy razy On” opowiadający o Witosie.

Nowe doniesienia ws. księcia Williama i księżnej Kate Wiadomości
Nowe doniesienia ws. księcia Williama i księżnej Kate

Francuski sąd przyznał rację księciu Williamowi i księżnej Kate w głośnej sprawie przeciwko magazynowi „Paris Match”, który opublikował zdjęcia z ich rodzinnych wakacji w Alpach. Sędzia Sandrine Gil z sądu w Nanterre uznała, że tabloid przekroczył granice, naruszając prywatność rodziny królewskiej.

Wielka strata dla polskiej kultury. Zmarła Elżbieta Penderecka z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiej kultury. Zmarła Elżbieta Penderecka

Zmarła Elżbieta Penderecka, żona sławnego kompozytora, prezes Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, który zajmuje się organizacją Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Warszawie - poinformował PAP w piątek Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena.

Zobacz, która partia wygrałaby najbliższe wybory. Grzegorz Braun języczkiem u wagi z ostatniej chwili
Zobacz, która partia wygrałaby najbliższe wybory. Grzegorz Braun języczkiem u wagi

Według sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, Koalicja Obywatelska wygrałaby nadchodzące wybory z poparciem 30,8 proc. PiS plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 26,7 proc. Kolejne miejsca zajęły: Konfederacja (11,9 proc.), Lewica (6,9 proc.), oraz Konfederacja Korony Polskiej (6,4 proc.).

Policja w szpitalu w Żywcu. Lekarka była kompletnie pijana Wiadomości
Policja w szpitalu w Żywcu. Lekarka była kompletnie pijana

W Szpitalu Żywiec doszło do bulwersującego zdarzenia. Jedna z lekarek przyszła na dyżur kompletnie pijana i w takim stanie przyjmowała pacjentów. Jak podaje portal bielsko.biala.pl, kobieta ledwo stała na nogach i miała problemy z mową.

REKLAMA

Afera w PZPN. Wiadomo, z czyjej puli biletów skorzystał działacz skazany za korupcję

Nie milkną echa nieoczekiwanej obecności Mirosława Stasiaka w samolocie na mecz Mołdawia - Polska.
Prezes PZPN Cezary Kulesza Afera w PZPN. Wiadomo, z czyjej puli biletów skorzystał działacz skazany za korupcję
Prezes PZPN Cezary Kulesza / fot. Christian Charisius/dpa

W poniedziałek dziennikarz Szymon Jadczak poinformował za pośrednictwem WP Sportowe Fakty, że na mecz eliminacji Mistrzostw Europy Mołdawia - Polska, który odbywał się w Kiszyniowie, wraz z kadrą poleciał Mirosław Stasiak. Mężczyzna był w oficjalnej delegacji, która podróżowała wyczarterowanym samolotem z piłkarzami oraz działaczami PZPN.

Stasiak jest oficjalnie (do 2026 r.) zdyskwalifikowany za korupcję na wielką skalę przez… PZPN. Były piłkarz oraz prezes kilku klubów został zatrzymany przez policję w 2006 r., a następnie oskarżony oraz skazany za ustawienie bądź próbę ustawienia 43 meczów piłkarskich. Mirosław Stasiak przyznał się do wszystkich czynów korupcyjnych i poddał karze.

Zaskakujące oświadczenie PZPN

W czwartek wieczorem związek opublikował oświadczenie, w którym przeprosił i wyraził „głęboki żal”.

„Szczerze przepraszamy wszystkich: kibiców, sponsorów, osoby walczące z korupcją (…) Mirosław Stasiak był uczestnikiem wyjazdu na zaproszenie jednego z partnerów (ze względu na zasady poufności, nie możemy informować, którego z nich)” – stwierdzono.

Taka forma oświadczenia wywołała wściekłość wśród firm, które sponsorują polską kadrę. W piątek od samego rana kolejne firmy reagują na oświadczenie PZPN i odcinają się od Mirosława Stasiaka.

Sponsor przyznaje

Tymczasem serwis inszury.pl, sponsor reprezentacji Polski od jesieni ubiegłego roku, przyznał w mediach społecznościowych, że Mirosław Stasiak był jednym z odbiorców wydarzenia, który skorzystał z puli pakietów wyjazdowych jako osoba towarzysząca.

„W związku z tym, iż do tej pory nie sprawdzaliśmy osób towarzyszących naszym zaproszonym gościom, po weryfikacji listy uczestników do których trafiły przyznane nam zaproszenia na mecz reprezentacji Polski w Mołdawii, ustaliliśmy iż Pan Mirosław Stasiak był jednym z odbiorców wydarzenia korzystających z naszej puli pakietów wyjazdowych jako osoba towarzysząca” – napisano.

„Ubolewamy nad zaistniałą sytuacją i zapewniamy, iż każdy następny wyjazd będzie skrupulatnie weryfikowany pod względem personalnym. Informujemy, że wdrażamy już rozwiązania, które uniemożliwią zaistnienie takiej sytuacji w przyszłości. Jednocześnie oświadczamy, iż w/w osoba nie jest w żaden sposób powiązana z Polskie Media Ubezpieczeniowe Sp. z o.o.” – dodano.

Kulesza reaguje

Do całej sprawy odniósł się także sam prezes związku Cezary Kulesza.

„W ostatnich dniach w przestrzeni medialnej ukazały się informacje dotyczące dołączenia do oficjalnej delegacji PZPN na mecz reprezentacji Polski z Mołdawią pana Mirosława Stasiaka. W związku z przeszłością pana M. Stasiaka wywołało to olbrzymie kontrowersje. W ramach reakcji opublikowaliśmy oficjalny komunikat wyjaśniający, że na listę wyjazdową pana Mirosława Stasiaka wpisał jeden z naszych Partnerów. Zdecydowaliśmy się na lojalność wobec tego Partnera i podjęliśmy decyzję o nieujawnianiu jego danych” – napisał na Twitterze.

„Dziś firma Inszury.pl opublikowała jednak komunikat, w którym wzięła odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. W tych okolicznościach możemy potwierdzić, że to właśnie ta firma wpisała na listę gości pana M. Stasiaka. Niestety, w naszym wczorajszym komunikacie znalazły się stwierdzenia mogące sugerować, że w sprawę zamieszani są Sponsorzy reprezentacji Polski. W związku z tym z całego serca pragnę przeprosić wszystkie firmy współpracujące z PZPN i reprezentacją Polski za negatywne emocje i bezpodstawne podejrzenia, jakie mogły paść w związku z całą sytuacją, a także wszystkich kibiców naszej kadry. Jednocześnie podkreślam, że takie zdarzenie nigdy nie powinno mieć miejsca i jako prezes PZPN pragnę stanowczo zadeklarować, że podjęliśmy już stosowne działania, aby uniknąć ich w przyszłości” – dodał.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe