Zbigniew Kuźmiuk: Opozycja martwi się, że 2018 będzie rokiem podwyżek płac

Totalna opozycja i wspierające ją media, po analizie projektu budżetu na 2018 rok zaprezentowanego przez wicepremiera Morawieckiego, zaczynają się martwić, że pracowników sfery budżetowej czekają wysokie podwyżki płac.
T. Gutry Zbigniew Kuźmiuk: Opozycja martwi się, że 2018 będzie rokiem podwyżek płac
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

W wielu wypowiedziach polityków, a także publikacjach prasowych, pojawiają się sugestie, że w sytuacji, kiedy kondycja gospodarki się poprawia, gdy rosną dochody budżetowe, czas na oszczędności i ograniczanie deficytu budżetowego.

Mimo tego, że deficyt budżetowy na 2018 rok został zaplanowany w wysokości nie wyższej niż 41,5 mld zł i jego poziom jest najniższy od roku 2012, to rzeczywiście na rok następny zaplanowano wyraźne podwyżki płac pracowników sfery budżetowej.

2. Zaczęło się od rządowej propozycji kolejnej dużej podwyżki płacy minimalnej na rok 2018.

Przypomnijmy, że w projekcie rozporządzenia rady Ministrów, ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponuje od 1 stycznia 2018 płacę minimalną (etatową) na poziomie 2,1 tys. zł i płacę minimalną (godzinową) na 13,7 zł, czyli o 5%.

Związkowcy z OPZZ i FZZ proponowali, aby płaca minimalna wynosiła 2220 zł, z kolei pracodawcy na poziomie 2050 zł, rządowi natomiast chodziło o to, aby poziom płacy minimalnej w stosunku do średniego wynagrodzenia wyniósł 47% w roku 2018, podobnie jak to jest w roku obecnym.

Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie do 15 września tego roku i wtedy Rada Ministrów wyda rozporządzenia, ale wszystko wskazuje na to, że poziom płacy minimalnej zaproponowany przez ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej zostanie przez rząd zaakceptowany.

3. Niezależnie od ostatecznego rozstrzygnięcia w tej sprawie rząd premier Szydło decydując się na kolejną podwyżkę płacy minimalnej w roku 2018, chce kontynuować proces wymuszania podwyżek płac w gospodarce.

Przypomnijmy tylko, że we wrześniu poprzedniego roku weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów o podwyżce „etatowej” płacy minimalnej na rok 2017 z 1850 zł do 2000 zł brutto, czyli aż 150 zł i w związku z tym konieczna była waloryzacja płacy godzinowej minimalnej z 12 zł na 13 zł od 1 stycznia tego roku.

Podniesienie stawki godzinowej do 13 zł za godzinę brutto, było konieczne, ponieważ przy ustawowych 168 godzinach pracy miesięcznie daje wynagrodzenie w wysokości 2184 zł brutto miesięcznie i w związku z tym jest o 184 zł wyższe od minimalnego wynagrodzenia na podstawie umowy o pracę (ustalonego na rok 2017 w wysokości 2000 zł brutto).

Natomiast taka relacja pomiędzy tymi minimalnymi wynagrodzeniami (niższa płaca etatowa, wyższa godzinowa), zdaniem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, będzie zachęcała pracodawców zarówno publicznych jak i prywatnych do zatrudniania na podstawie umów o pracę, a nie umów zlecenia czy samozatrudnienia, bo te pierwsze będą jednak wyraźnie „tańsze”.

W ten sposób rząd premier Beaty Szydło zakończył z dotychczasową ponad 26- letnią praktyką konkurowania przez Polskę tanią siłą roboczą i przy pomocy poziomu płacy minimalnej (etatowej i godzinowej), rozpoczął proces wymuszania podwyżek płac zarówno w gospodarce jak i w sektorze budżetowym.

4. Teraz przyszedł czas na podwyżki płac w sferze budżetowej, minister edukacja Anna Zalewska zapowiedziała właśnie podwyżki dla nauczycieli, rozpoczną się one we wrześniu 2018 i są rozłożone na 3 najbliższe lata, przy czym w pierwszym roku będzie to 5% podwyżka.

Rząd zamierza się także wywiązać z wcześniej zawartych porozumień płacowych z pielęgniarkami i ratownikami medycznymi ich wynagrodzenia w roku 2018 wzrosną średnio o 400 zł.

Podwyżki płac nastąpią także w służbach mundurowych: w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Straży Więziennej, Biurze Ochrony Rządu, a także w ramach resortu sprawiedliwości będą dotyczyły sędziów i prokuratorów.

Kolejne podwyżki płacy minimalnej wymuszają podwyżki płac w gospodarce narodowej, w tej sytuacji muszą także następować podwyżki płac w sferze budżetowej w tym także emerytur i rent, aby wszystkie środowiska korzystały z owoców wysokie wzrostu gospodarczego.

Podczas 8-letnich rządów Platformy i PSL-u mimo corocznego wzrostu gospodarczego, tylko niewielkie grupy Polaków uczestniczyły w podziale owoców tego wzrostu, rząd premier Beaty Szydło, realizując program wyborczy Prawa i Sprawiedliwości, podejmuje decyzje, które pozwalają wszystkim grupom zawodowym, a także emerytom i rencistom na uczestniczenie w tym podziale.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W najbliższy weekend w Warszawie ruszają intensywne wakacyjne remonty. Mieszkańcy stolicy muszą przygotować się na duże zmiany w organizacji ruchu – zarówno drogowego, jak i komunikacji miejskiej. Prace ruszą równocześnie w kilku dzielnicach: na Białołęce, Mokotowie, Woli, Wilanowie oraz w Śródmieściu.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera tylko u nas
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera

Trwająca debata na temat rzekomego „nie-istnienia” Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przypomina słynny eksperyment myślowy austriackiego noblisty.

Imane Khelif - damski bokser tylko u nas
Imane Khelif - damski bokser

Imane Khelif, algierski bokser, który zdobył złoto w kategorii kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, stał się symbolem chaosu, jaki ideologia gender wnosi do sportu. Teraz, po tym jak organizacja World Boxing ogłosiła obowiązkowe testy płci przed turniejem kobiet w Eindhoven (5–10 czerwca 2025), Khelif nagle wycofał się z zawodów. Ta decyzja tylko podsyciła debatę sprzed roku: jak to możliwe, że mężczyzna rywalizował z kobietami przez tak długi okres i to w profesjonalnym sporcie na najwyższym poziomie?

Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON z ostatniej chwili
Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON

W czwartek prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - przekazał były szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker. "Spotkanie dotyczyło przyszłych relacji między zwierzchnikiem sił zbrojnych, a szefem MON" - powiedział polityk PiS.

Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: Widzimy się o 7.30 tylko u nas
Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: "Widzimy się o 7.30"

- Na naszych oczach może dojść do nielegalnego i bezprawnego przejęcia Sądu Najwyższego poprzez działania części sędziów Izby Pracy - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Robert Bąkiewicz.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję? Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję?

W Pałacu Buckingham może dojść do dużych zmian, gdy książę William obejmie tron. Jak donoszą brytyjskie media, przyszły król nie planuje biernie kontynuować dotychczasowych tradycji, lecz chce „zrobić wszystko po swojemu”.

Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen

Pierwszy raz w obecnym PE sojusz ugrupowań prawicowych porozumiała się co do wniosku nieufności dla Ursuli von der Leyen. Wniosek poparło 74 europarlamentarzystów z ECR - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, ESN - Grupy Europy Suwerennych Narodów, zwłaszcza Alternatywy dla Niemiec oraz Patrioci dla Europy.

Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO] z ostatniej chwili
Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO]

Na trasie S3 w województwie lubuskim doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. Kierowca Skody Superb, który spowodował kolizję swoim agresywnym zachowaniem, to marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. Zdarzenie zostało nagrane, a sprawą zajmuje się sąd.

 Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat Wiadomości
Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat

Komenda Powiatowa Policji w Będzinie poinformowała o nagłej śmierci aspirant sztabowej Iwony Bajan. Funkcjonariuszka miała 49 lat i służyła w policji przez ponad 25 lat.

Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej tylko u nas
Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej

Polska znajduje się w historycznym momencie. To, czego jesteśmy świadkami, to więcej niż spór prawny – to bezprecedensowy atak na fundamenty Rzeczypospolitej, jej konstytucyjny ład i porządek Oświadczenia 28 sędziów Sądu Najwyższego i pisma pięciu byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego to nic innego jak jawne wypowiedzenie posłuszeństwa państwu polskiemu i złamanie sędziowskiej przysięgi.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Opozycja martwi się, że 2018 będzie rokiem podwyżek płac

Totalna opozycja i wspierające ją media, po analizie projektu budżetu na 2018 rok zaprezentowanego przez wicepremiera Morawieckiego, zaczynają się martwić, że pracowników sfery budżetowej czekają wysokie podwyżki płac.
T. Gutry Zbigniew Kuźmiuk: Opozycja martwi się, że 2018 będzie rokiem podwyżek płac
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

W wielu wypowiedziach polityków, a także publikacjach prasowych, pojawiają się sugestie, że w sytuacji, kiedy kondycja gospodarki się poprawia, gdy rosną dochody budżetowe, czas na oszczędności i ograniczanie deficytu budżetowego.

Mimo tego, że deficyt budżetowy na 2018 rok został zaplanowany w wysokości nie wyższej niż 41,5 mld zł i jego poziom jest najniższy od roku 2012, to rzeczywiście na rok następny zaplanowano wyraźne podwyżki płac pracowników sfery budżetowej.

2. Zaczęło się od rządowej propozycji kolejnej dużej podwyżki płacy minimalnej na rok 2018.

Przypomnijmy, że w projekcie rozporządzenia rady Ministrów, ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponuje od 1 stycznia 2018 płacę minimalną (etatową) na poziomie 2,1 tys. zł i płacę minimalną (godzinową) na 13,7 zł, czyli o 5%.

Związkowcy z OPZZ i FZZ proponowali, aby płaca minimalna wynosiła 2220 zł, z kolei pracodawcy na poziomie 2050 zł, rządowi natomiast chodziło o to, aby poziom płacy minimalnej w stosunku do średniego wynagrodzenia wyniósł 47% w roku 2018, podobnie jak to jest w roku obecnym.

Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie do 15 września tego roku i wtedy Rada Ministrów wyda rozporządzenia, ale wszystko wskazuje na to, że poziom płacy minimalnej zaproponowany przez ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej zostanie przez rząd zaakceptowany.

3. Niezależnie od ostatecznego rozstrzygnięcia w tej sprawie rząd premier Szydło decydując się na kolejną podwyżkę płacy minimalnej w roku 2018, chce kontynuować proces wymuszania podwyżek płac w gospodarce.

Przypomnijmy tylko, że we wrześniu poprzedniego roku weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów o podwyżce „etatowej” płacy minimalnej na rok 2017 z 1850 zł do 2000 zł brutto, czyli aż 150 zł i w związku z tym konieczna była waloryzacja płacy godzinowej minimalnej z 12 zł na 13 zł od 1 stycznia tego roku.

Podniesienie stawki godzinowej do 13 zł za godzinę brutto, było konieczne, ponieważ przy ustawowych 168 godzinach pracy miesięcznie daje wynagrodzenie w wysokości 2184 zł brutto miesięcznie i w związku z tym jest o 184 zł wyższe od minimalnego wynagrodzenia na podstawie umowy o pracę (ustalonego na rok 2017 w wysokości 2000 zł brutto).

Natomiast taka relacja pomiędzy tymi minimalnymi wynagrodzeniami (niższa płaca etatowa, wyższa godzinowa), zdaniem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, będzie zachęcała pracodawców zarówno publicznych jak i prywatnych do zatrudniania na podstawie umów o pracę, a nie umów zlecenia czy samozatrudnienia, bo te pierwsze będą jednak wyraźnie „tańsze”.

W ten sposób rząd premier Beaty Szydło zakończył z dotychczasową ponad 26- letnią praktyką konkurowania przez Polskę tanią siłą roboczą i przy pomocy poziomu płacy minimalnej (etatowej i godzinowej), rozpoczął proces wymuszania podwyżek płac zarówno w gospodarce jak i w sektorze budżetowym.

4. Teraz przyszedł czas na podwyżki płac w sferze budżetowej, minister edukacja Anna Zalewska zapowiedziała właśnie podwyżki dla nauczycieli, rozpoczną się one we wrześniu 2018 i są rozłożone na 3 najbliższe lata, przy czym w pierwszym roku będzie to 5% podwyżka.

Rząd zamierza się także wywiązać z wcześniej zawartych porozumień płacowych z pielęgniarkami i ratownikami medycznymi ich wynagrodzenia w roku 2018 wzrosną średnio o 400 zł.

Podwyżki płac nastąpią także w służbach mundurowych: w Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Straży Więziennej, Biurze Ochrony Rządu, a także w ramach resortu sprawiedliwości będą dotyczyły sędziów i prokuratorów.

Kolejne podwyżki płacy minimalnej wymuszają podwyżki płac w gospodarce narodowej, w tej sytuacji muszą także następować podwyżki płac w sferze budżetowej w tym także emerytur i rent, aby wszystkie środowiska korzystały z owoców wysokie wzrostu gospodarczego.

Podczas 8-letnich rządów Platformy i PSL-u mimo corocznego wzrostu gospodarczego, tylko niewielkie grupy Polaków uczestniczyły w podziale owoców tego wzrostu, rząd premier Beaty Szydło, realizując program wyborczy Prawa i Sprawiedliwości, podejmuje decyzje, które pozwalają wszystkim grupom zawodowym, a także emerytom i rencistom na uczestniczenie w tym podziale.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe