Ogromny pożar w Zielonej Górze. Minister Moskwa wydała oświadczenie

Powietrze jest bezpieczne, środowisko jest bezpieczne, mieszkańcy mogą normalnie funkcjonować - zapewniła w poniedziałek w Programie I Polskiego Radia minister środowiska Anna Moskwa, odnosząc się do sytuacji związanej z pożarem hali pod Zieloną Górą, gdzie składowano substancje niebezpieczne.
Minister Moskwa Ogromny pożar w Zielonej Górze. Minister Moskwa wydała oświadczenie
Minister Moskwa / PAP/Lech Muszyński

Od soboty do niedzielnej nocy z pożarem hali w Przylepie, w której składowane były niebezpieczne substancje, walczyło ok. 200 strażaków. W niedzielę po posiedzeniu sztabu kryzysowego wojewoda lubuski Władysław Dajczak przekazał, że pożar hali jest opanowany, a wskaźniki pokazują, że zdrowie i życie mieszkańców nie jest zagrożone.

Jak wskazała w poniedziałek w Programie I Polskiego Radia minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, "zakończyło się gaszenie pożaru do ostatniego płomienia". "Dzisiaj to składowisko wygląda już dużo lepiej, ale oczywiście zostało pogorzelisko". Podkreśliła, że "ważnym zadaniem jest teraz zabezpieczenie, aby pozostała woda nie dostała się nigdzie na okoliczne tereny".

Minister Moskwa: Zagrożenie minęło

"Dobra wiadomość jest taka, że teren jest pokryty betonem, dlatego też nic nie zostało wchłonięte przez powierzchnię do gruntu" - wskazała minister klimatu.

Dodała, że strażacy zabezpieczyli okolicę tak, aby nic się nie dostało do wody.

Szefowa MKiŚ zwróciła uwagę, że nie ma tam w pobliżu ujęć wody, "więc zagrożenia bezpośredniego nie ma". Zaznaczyła, że pozostaje kwestia uprzątnięcia, zbadania szczegółowo wody. "GIOŚ już to robi, będziemy wiedzieć teraz jeszcze więcej o substancjach, które tam były przechowywane" - powiedziała Anna Moskwa.

Minister pytana, czy mieszkańcy aglomeracji zielonogórskiej są bezpieczni, czy mogą swobodnie otwierać okna i wychodzić na spacery, zapewniła: "Powietrze jest bezpieczne, środowisko jest bezpieczne, mieszkańcy mogą normalnie funkcjonować". Stwierdziła, że powietrze jest cały czas monitorowane i "nie ma przekroczenia parametrów".

Anna Moskwa dodała, że powietrze i woda były badane na bieżąco, a badania były prowadzone m.in. na terenach odległych, tam gdzie mieszkają ludzie.

"Badaliśmy też na wysokościach, na poziomie hali, powyżej hali. Badała Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska, wojsko, badała Państwowa Straż Pożarna - ani razu nie było przekroczeń, ani sytuacji niepokojących" - podkreśliła.

Zgodnie z polskimi przepisami pozwolenia na gromadzenie i utylizowanie niebezpiecznych substancji wydają starostowie. W 2012 r. Przylep był na terenie powiatu zielonogórskiego. W związku z tym, pozwolenie firmie Awinion wydał ówczesny starosta zielonogórski Ireneusz Plechan. Zezwolił na zwożenie odpadów do hali po dawnych zakładach mięsnych.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje wybitny alpinista. Zginął w Tatrach Słowackich


 

POLECANE
Andrzej Duda: Jeśli będzie propozycja, nie wahałbym się zostać premierem z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Jeśli będzie propozycja, nie wahałbym się zostać premierem

Jeżeli będzie potrzeba służenia Rzeczypospolitej poprzez podjęcie po raz kolejny konkretnych zadań w postaci pełnienia jakiejś funkcji, to na pewno je podejmę – mówi w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" prezydent Andrzej Duda. I wskazuje na funkcję "premiera łączącego nowe porozumienie koalicyjne".

Zwycięstwa Trumpa i tragedia na Bliskim Wschodzie… z ostatniej chwili
Zwycięstwa Trumpa i tragedia na Bliskim Wschodzie…

Problem w tym, że ewentualnego szyickiego zamachowca, który zginie podczas akcji czeka wielka nagroda w niebie, czyli seksualna uczta z 72 dziewicami (Tirmidhi, 1663). A według świętych pism współżycie z jedną dziewicą może trwać aż 70,000 lat (!). Jak widać istotnie żyjemy w dwóch światach, dla nas chrześcijan największą nagrodą w życiu pozagrobowym jest bliskość z Bogiem, osiągnięcie doskonałej mądrości i oświecenia, a nie jakieś obiecane seksualne fantazje…

Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec tylko u nas
Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec

Jens Spahn, przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wywołał debatę, kwestionując dotychczasowe podejście Niemiec, które historycznie zrezygnowały z posiadania własnej broni jądrowej. Zarówno Republika Federalna Niemiec, jak i była NRD, zobowiązały się do tego w ramach Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) oraz umowy dwa-plus-cztery z 1990 roku, która umożliwiła zjednoczenie Niemiec.

REKLAMA

Ogromny pożar w Zielonej Górze. Minister Moskwa wydała oświadczenie

Powietrze jest bezpieczne, środowisko jest bezpieczne, mieszkańcy mogą normalnie funkcjonować - zapewniła w poniedziałek w Programie I Polskiego Radia minister środowiska Anna Moskwa, odnosząc się do sytuacji związanej z pożarem hali pod Zieloną Górą, gdzie składowano substancje niebezpieczne.
Minister Moskwa Ogromny pożar w Zielonej Górze. Minister Moskwa wydała oświadczenie
Minister Moskwa / PAP/Lech Muszyński

Od soboty do niedzielnej nocy z pożarem hali w Przylepie, w której składowane były niebezpieczne substancje, walczyło ok. 200 strażaków. W niedzielę po posiedzeniu sztabu kryzysowego wojewoda lubuski Władysław Dajczak przekazał, że pożar hali jest opanowany, a wskaźniki pokazują, że zdrowie i życie mieszkańców nie jest zagrożone.

Jak wskazała w poniedziałek w Programie I Polskiego Radia minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, "zakończyło się gaszenie pożaru do ostatniego płomienia". "Dzisiaj to składowisko wygląda już dużo lepiej, ale oczywiście zostało pogorzelisko". Podkreśliła, że "ważnym zadaniem jest teraz zabezpieczenie, aby pozostała woda nie dostała się nigdzie na okoliczne tereny".

Minister Moskwa: Zagrożenie minęło

"Dobra wiadomość jest taka, że teren jest pokryty betonem, dlatego też nic nie zostało wchłonięte przez powierzchnię do gruntu" - wskazała minister klimatu.

Dodała, że strażacy zabezpieczyli okolicę tak, aby nic się nie dostało do wody.

Szefowa MKiŚ zwróciła uwagę, że nie ma tam w pobliżu ujęć wody, "więc zagrożenia bezpośredniego nie ma". Zaznaczyła, że pozostaje kwestia uprzątnięcia, zbadania szczegółowo wody. "GIOŚ już to robi, będziemy wiedzieć teraz jeszcze więcej o substancjach, które tam były przechowywane" - powiedziała Anna Moskwa.

Minister pytana, czy mieszkańcy aglomeracji zielonogórskiej są bezpieczni, czy mogą swobodnie otwierać okna i wychodzić na spacery, zapewniła: "Powietrze jest bezpieczne, środowisko jest bezpieczne, mieszkańcy mogą normalnie funkcjonować". Stwierdziła, że powietrze jest cały czas monitorowane i "nie ma przekroczenia parametrów".

Anna Moskwa dodała, że powietrze i woda były badane na bieżąco, a badania były prowadzone m.in. na terenach odległych, tam gdzie mieszkają ludzie.

"Badaliśmy też na wysokościach, na poziomie hali, powyżej hali. Badała Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska, wojsko, badała Państwowa Straż Pożarna - ani razu nie było przekroczeń, ani sytuacji niepokojących" - podkreśliła.

Zgodnie z polskimi przepisami pozwolenia na gromadzenie i utylizowanie niebezpiecznych substancji wydają starostowie. W 2012 r. Przylep był na terenie powiatu zielonogórskiego. W związku z tym, pozwolenie firmie Awinion wydał ówczesny starosta zielonogórski Ireneusz Plechan. Zezwolił na zwożenie odpadów do hali po dawnych zakładach mięsnych.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje wybitny alpinista. Zginął w Tatrach Słowackich



 

Polecane
Emerytury
Stażowe