Chodzi o umowę z grudnia 2022 roku na mocy której polska policja miała otrzymać wspomniane maszyny. Ich zakup sfinansował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. NIK jest jednak zdania, że do transakcji dojść nie powinno. Jej kontrolerzy uważają, że powodem takiej, a nie innej oceny jest fakt, że ustawa o policji nie zawiera zadań ochrony bioróżnorodności, a także prowadzenia akcji gaśniczych. 

Jest oświadczenie

- Działając w imieniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w porozumieniu z Komendą Główną Policji oraz Komendą Główną Państwowej Straży Pożarnej w odpowiedzi na informację prasową, która pojawiła się w dzienniku Rzeczpospolita pt. "Nielegalne black hawki dla policji", następnie powielana przez inne media, oświadczam, że umowa nr 3393/2022/Wn50/OP-iż/D, podpisana pomiędzy NFOŚiGW, Skarbem Państwa stationes fisci - Komendą Główną Państwowej Straży Pożarnej oraz Komendą Główną Policji, została zawarta zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa oraz w oparciu o obowiązujące w NFOŚiGW procedury udzielania dofinansowania dla państwowych jednostek budżetowych - czytamy w oświadczeniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej opublikowanym na stronie gov.pl.

Polska policja na kupno black hawków dostała środki w wysokości 350 mln zł. Pierwszy śmigłowiec ma trafić do służb we wrześniu 2023 roku, natomiast drugi pod koniec 2024 roku. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Berlin tonie w śmieciach i liczy na pański powrót do władzy". Ziobro zwrócił się do Tuska

‼️OŚWIADCZENIE‼️

W porozumieniu z Komendą Główną Policji oraz Komendą Główną Państwowej Straży Pożarnej w odpowiedzi na informację prasową, która pojawiła się w @rzeczpospolita pn. „Nielegalne black hawki dla policji"

⬇️⬇️⬇️https://t.co/Uyxz8cDCrr pic.twitter.com/qPa2rKhDJz

— NFOŚiGW (@NFOSiGW) July 25, 2023