„Zapomnijcie o Titanie”. Współzałożyciel OceanGate planuje kosmiczną wyprawę

W katastrofie łodzi podwodnej Titan zginęli Hamish Harding, Shahzada Dawood z 19-letnim synem Sulemanem, francuski podróżnik Paul-Henri Nargeolet, a także amerykański przedsiębiorca Stockton Rush.
Jak podaje serwis businessinsider, współzałożyciel OceanGate wpadł na innowacyjny pomysł.
Nowy pomysł współzałożyciela OceanGate
Guillermo Söhnlein postanowił do 2050 roku wysłać tysiąc osób na Wenus. Jest to o tyle szalona inicjatywa, co wręcz szokująca w obliczu niedawnych tragicznych wydarzeń. Biznesmen uważa jednak, że ludzkość musi nieustannie stawiać na rozwój i przesuwać granice innowacji.
– Myślę, że jest mniej ambitny aniżeli umieszczenie miliona ludzi na powierzchni Marsa do 2050 r. – argumentował swoje plany w rozmowie z serwisem businessinsider.
Dodatkowo zasugerował, że niedawne tragiczne wydarzenia nie powinny nikogo hamować w dokonywaniu kolejnych odkryć i przełomów. Jak sam przyznał, od dziecka marzył o tym, by wspierać ludzkość w staniu się gatunkiem „multiplanetarnym”.
– Zapomnijcie o OceanGate. Zapomnijcie o Titanie. Zapomnijcie o Stocktonie. Ludzkość może stać u progu wielkiego przełomu i nie skorzystać z tego, bo my, jako gatunek, zostaniemy zamknięci i zepchnięci z powrotem do status quo – dodawał Söhnlein.
Jak wiadomo, Wenus nie jest najlepszym miejscem dla ludzi. To najgorętsza planeta w układzie słonecznym, a jej atmosfera wypełniona jest dwutlenkiem węgla. Ponadto ciśnienie atmosferyczne jest 90 razy większe niż na Ziemi. Temperatura na powierzchni tej planety sięga 460 °C. Sprawia to, że powierzchnia Wenus ma wyższą temperaturę niż powierzchnia Merkurego.