Trener Lecha Poznań: Czeka nas trudny mecz

Trener piłkarzy Lecha John van den Brom uważa, że Spartak Trnawa, z którym jego drużyna zagra w eliminacjach Ligi Konferencji, to rywal mocniejszy od Żalgirisu Kowno. "Spartak jest bardziej doświadczony, a liga słowacka jest silniejsza od litewskiej" - podkreślił.
Trener Lecha Poznań  Trener Lecha Poznań: Czeka nas trudny mecz
Trener Lecha Poznań / PAP/Jakub Kaczmarczyk

Poznaniacy po wyeliminowaniu litewskiego Żalgirisu Kowno (3:1 u siebie i 2:1 na wyjeździe), w czwartek w pierwszym starciu trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji podejmować będą trzeci zespół poprzedniego sezonu ligi słowackiej Spartaka Trnawa. Rywal "Kolejorza" już trzeci sezon z rzędu zakończył rozgrywki ligowe na trzecim miejscu, a do tego w 2022 i w tym roku dołożył krajowy puchar. Regularnie też występuje w rozgrywkach europejskich, w sezonie 2018/19 awansował do fazy grupowej Ligi Europy, zajmując trzecią lokatę.

Mecz Lecha w walce o LK

Van den Brom pytany o porównanie Spartaka do Żalgirisu, przyznał, że Słowacy będą bardziej wymagającym rywalem.

"Prawdę mówiąc nie lubię porównywać drużyn. Jeśli przechodzisz do kolejnej rundy, to siłą rzeczy ten następny rywal jest trudniejszy. Poza tym liga słowacka jest silniejsza od litewskiej, a Spartak jest przede wszystkim bardziej doświadczonym zespołem. To jest istotna różnica" - powiedział holenderski szkoleniowiec na konferencji prasowej.

Jeden z jego asystentów Maciej Kędziorek udał się na Słowację, by na żywo obejrzeć pucharowego przeciwnika.

"Przeanalizowaliśmy ich spotkanie i mogę powiedzieć, że to dobrze zorganizowany zespół. W składzie jest sporo zawodników, którzy mają doświadczenie, a ośmiu z nich i także trener miało okazję lepiej poznać polskie rozgrywki" - dodał van den Brom.

Grupa piłkarzy Spartaka, która ma za sobą grę w polskiej ekstraklasie jest imponująca. Są to: Dobrivoj Rusov, Martin Bukata (Piast Gliwice), Martin Mikovic i Samuel Stefanik (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Roman Prochazka i Filip Bainovic (Górnik Zabrze), Erik Daniel (Zagłębie Lubin) i Martin Sulek (Wisła Płock). Trenerem jest natomiast Michal Gasparik, który w latach 2011-2012 zdobył dla Górnika trzy gole w 15 meczach.

Opiekun "Kolejorza" przyznał, że nie może się już doczekać starcia ze Spartakiem.

"Dla mnie ważne jest to, że jesteśmy dobrze przygotowani do tego meczu, choć ostatnie spotkanie ligowe nie było dobre w naszym wykonaniu. Byłem nawet zły analizując naszą grę w Lubinie. Natomiast mecze w europejskich rozgrywkach już są zawsze czymś wyjątkowym, a do tego gramy przed własną publicznością, co jest naszym atutem. Nie ukrywam, że wolałbym zagrać pierwszy pojedynek na wyjeździe, ale na to już nie mamy wpływu" - wyjaśnił.

Lech nie może narzekać na losowanie, bowiem nie trafił na rywali z czołowych lig europejskich, a do tego uniknął dalekich wyjazdów. Litwa, Słowacja, a w przypadku wyeliminowania Spartaka, w kolejnej rundzie eliminacji zmierzyliby się ze Slavią Praga lub SK Dnipro-1. Przed rokiem poznaniacy podróżowali po całym kontynencie: zagrali w Azerbejdżanie, na Islandii, w Gruzji i Luksemburgu.

"Brak dalekich wyjazdów na pewno jest ważny. Bo jest różnica, czy leci się godzinę, czy spędzamy w samolocie pięć godzin. Szczególnie, gdy gra się co trzy dni. Po powrocie z Kowna byliśmy szybciej niż po niejednym meczu w Polsce. A to ma ogromne znaczenie w kontekście regeneracji. Inaczej można zaplanować cykl treningowy" - tłumaczył van den Brom.

Szkoleniowiec odniósł się także do wtorkowej decyzji o przeniesieniu najbliższego meczu ligowego z Jagiellonią Białystok.

"Mamy sporo gier w sierpniu, a część zawodników jeszcze dochodzi do optymalnej formy. Po spotkaniu ze Spartakiem będziemy mieli w nogach sześć spotkań rozegranych w ciągu 18 dni. Rozmawialiśmy na ten temat zarówno w sztabie szkoleniowym, jak i ze sztabem medycznym. Mieliśmy taką możliwość i postanowiliśmy z niej skorzystać. Brakuje nam trochę czasu na normalny trening, a to jest taki ostatni miesiąc, żeby wykorzystać ten czas na przygotowanie się do grania do końca roku" - wyjaśnił.


 

POLECANE
Pierwsze czytanie ustawy o końcu CBA. PSL i Polska 2050 jednogłośnie za pilne
Pierwsze czytanie ustawy o końcu CBA. PSL i Polska 2050 jednogłośnie za

Podczas czwartkowej sejmowej debaty posłowie PSL i Polski 2050 jednoznacznie poparli projekt likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wskazywali na brak działań Biura w czasie pandemii oraz zapowiadali współpracę nad ustawą przenoszącą jego zadania do innych służb.

Poważne zarzuty wobec wójta Gozdowa. Policja potwierdza dwa incydenty Wiadomości
Poważne zarzuty wobec wójta Gozdowa. Policja potwierdza dwa incydenty

Wójt gminy Gozdowo Dariusz K. został w ostatnim czasie dwukrotnie zatrzymany, gdy kierował samochodem po alkoholu. Ponieważ za pierwszym razem badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile, stracił prawo jazdy. Mimo tego prowadził auto następnego dnia. Wtedy okazało się, że ma prawie 0,4 promila.

Żurek komentuje decyzję Trybunału ws. KRS: Nibywyrok nibyTK pilne
Żurek komentuje decyzję Trybunału ws. KRS: "Nibywyrok nibyTK"

Waldemar Żurek stwierdził, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności noweli KRS to jedynie „element politycznego sporu”. Jednocześnie zapowiedział własny projekt zmian i skrytykował obecny model, mówiąc wprost o „wydrenowanych milionach złotych”.

Nowa Zelandia dołącza do krajów zakazujących transowania dzieci tylko u nas
Nowa Zelandia dołącza do krajów zakazujących transowania dzieci

Wykonując ważny krok w kierunku ochrony dzieci, rząd Nowej Zelandii ogłosił zakaz nowych recept na blokery dojrzewania dla nieletnich, którzy twierdzą, że są “trans”. Ta decyzja, która wejdzie w życie 19 grudnia 2025 roku, kończy erę niebezpiecznych eksperymentów medycznych na nieletnich. Zamiast ulegać presji aktywistów promujących ideologię gender, władze postawiły na naukę i bezpieczeństwo.

Balony sparaliżowały ruch na lotnisku w Wilnie Wiadomości
Balony sparaliżowały ruch na lotnisku w Wilnie

W czwartek wieczorem zamknięto tymczasowo lotnisko w Wilnie. Decyzję taką podjęto po tym, jak na radarach zauważono balon przemytniczy nadlatujący z Białorusi. Ograniczenia wprowadzono o 18:38 czasu lokalnego, a służby apelowały o sprawdzanie informacji o lotach na stronie portu.

W piątek w Polskę uderzy potężna śnieżyca. Śnieg będzie padał wiele godzin Wiadomości
W piątek w Polskę uderzy potężna śnieżyca. Śnieg będzie padał wiele godzin

W piątek i w nocy z piątku na sobotę południowo-wschodnia Polska znajdzie się pod naporem dwóch stref intensywnych opadów śniegu. Miejscami może spaść nawet 30 cm białego puchu, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało już ostrzeżenia do mieszkańców zagrożonych powiatów.

Marianna Schreiber ogłasza koniec najgłośniejszego romansu polskiej polityki z ostatniej chwili
Marianna Schreiber ogłasza koniec najgłośniejszego romansu polskiej polityki

- Rozstaliśmy się z Piotrem. Nie będę robiła z tego dramy. Życzę mu dobrze i powodzenia w dalszym życiu! - pisze Marianna Schreiber na platformie "X".

Atak nożownika w centrum handlowym w Bydgoszczy Wiadomości
Atak nożownika w centrum handlowym w Bydgoszczy

W bydgoskim centrum handlowym przy ul. Jagiellońskiej doszło do brutalnego ataku, którego ofiarą padł 14-letni chłopiec. Nastolatek został raniony nożem w brzuch i trafił do szpitala. Policja zatrzymała 21-latka, który - według wstępnych ustaleń - miał związek ze zdarzeniem. Podejrzanemu może grozić nawet dożywotnie więzienie.

Kosiniak-Kamysz: „Zabrakło informacji z Ukrainy”. Nowe ustalenia po dywersji na kolei pilne
Kosiniak-Kamysz: „Zabrakło informacji z Ukrainy”. Nowe ustalenia po dywersji na kolei

Po weekendowych aktach dywersji na kolei polskie służby ujawniły pierwsze ustalenia, a minister Władysław Kosiniak-Kamysz wskazał, że kluczowe informacje z Ukrainy do Polski nie dotarły na czas.

Powinniśmy to wykorzystać. Urban zabrał głos po losowaniu baraży z ostatniej chwili
"Powinniśmy to wykorzystać". Urban zabrał głos po losowaniu baraży

Nie możemy narzekać na losowanie - przyznał selekcjoner Jan Urban po tym, jak piłkarska reprezentacja Polski poznała rywali w barażach o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata.

REKLAMA

Trener Lecha Poznań: Czeka nas trudny mecz

Trener piłkarzy Lecha John van den Brom uważa, że Spartak Trnawa, z którym jego drużyna zagra w eliminacjach Ligi Konferencji, to rywal mocniejszy od Żalgirisu Kowno. "Spartak jest bardziej doświadczony, a liga słowacka jest silniejsza od litewskiej" - podkreślił.
Trener Lecha Poznań  Trener Lecha Poznań: Czeka nas trudny mecz
Trener Lecha Poznań / PAP/Jakub Kaczmarczyk

Poznaniacy po wyeliminowaniu litewskiego Żalgirisu Kowno (3:1 u siebie i 2:1 na wyjeździe), w czwartek w pierwszym starciu trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji podejmować będą trzeci zespół poprzedniego sezonu ligi słowackiej Spartaka Trnawa. Rywal "Kolejorza" już trzeci sezon z rzędu zakończył rozgrywki ligowe na trzecim miejscu, a do tego w 2022 i w tym roku dołożył krajowy puchar. Regularnie też występuje w rozgrywkach europejskich, w sezonie 2018/19 awansował do fazy grupowej Ligi Europy, zajmując trzecią lokatę.

Mecz Lecha w walce o LK

Van den Brom pytany o porównanie Spartaka do Żalgirisu, przyznał, że Słowacy będą bardziej wymagającym rywalem.

"Prawdę mówiąc nie lubię porównywać drużyn. Jeśli przechodzisz do kolejnej rundy, to siłą rzeczy ten następny rywal jest trudniejszy. Poza tym liga słowacka jest silniejsza od litewskiej, a Spartak jest przede wszystkim bardziej doświadczonym zespołem. To jest istotna różnica" - powiedział holenderski szkoleniowiec na konferencji prasowej.

Jeden z jego asystentów Maciej Kędziorek udał się na Słowację, by na żywo obejrzeć pucharowego przeciwnika.

"Przeanalizowaliśmy ich spotkanie i mogę powiedzieć, że to dobrze zorganizowany zespół. W składzie jest sporo zawodników, którzy mają doświadczenie, a ośmiu z nich i także trener miało okazję lepiej poznać polskie rozgrywki" - dodał van den Brom.

Grupa piłkarzy Spartaka, która ma za sobą grę w polskiej ekstraklasie jest imponująca. Są to: Dobrivoj Rusov, Martin Bukata (Piast Gliwice), Martin Mikovic i Samuel Stefanik (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Roman Prochazka i Filip Bainovic (Górnik Zabrze), Erik Daniel (Zagłębie Lubin) i Martin Sulek (Wisła Płock). Trenerem jest natomiast Michal Gasparik, który w latach 2011-2012 zdobył dla Górnika trzy gole w 15 meczach.

Opiekun "Kolejorza" przyznał, że nie może się już doczekać starcia ze Spartakiem.

"Dla mnie ważne jest to, że jesteśmy dobrze przygotowani do tego meczu, choć ostatnie spotkanie ligowe nie było dobre w naszym wykonaniu. Byłem nawet zły analizując naszą grę w Lubinie. Natomiast mecze w europejskich rozgrywkach już są zawsze czymś wyjątkowym, a do tego gramy przed własną publicznością, co jest naszym atutem. Nie ukrywam, że wolałbym zagrać pierwszy pojedynek na wyjeździe, ale na to już nie mamy wpływu" - wyjaśnił.

Lech nie może narzekać na losowanie, bowiem nie trafił na rywali z czołowych lig europejskich, a do tego uniknął dalekich wyjazdów. Litwa, Słowacja, a w przypadku wyeliminowania Spartaka, w kolejnej rundzie eliminacji zmierzyliby się ze Slavią Praga lub SK Dnipro-1. Przed rokiem poznaniacy podróżowali po całym kontynencie: zagrali w Azerbejdżanie, na Islandii, w Gruzji i Luksemburgu.

"Brak dalekich wyjazdów na pewno jest ważny. Bo jest różnica, czy leci się godzinę, czy spędzamy w samolocie pięć godzin. Szczególnie, gdy gra się co trzy dni. Po powrocie z Kowna byliśmy szybciej niż po niejednym meczu w Polsce. A to ma ogromne znaczenie w kontekście regeneracji. Inaczej można zaplanować cykl treningowy" - tłumaczył van den Brom.

Szkoleniowiec odniósł się także do wtorkowej decyzji o przeniesieniu najbliższego meczu ligowego z Jagiellonią Białystok.

"Mamy sporo gier w sierpniu, a część zawodników jeszcze dochodzi do optymalnej formy. Po spotkaniu ze Spartakiem będziemy mieli w nogach sześć spotkań rozegranych w ciągu 18 dni. Rozmawialiśmy na ten temat zarówno w sztabie szkoleniowym, jak i ze sztabem medycznym. Mieliśmy taką możliwość i postanowiliśmy z niej skorzystać. Brakuje nam trochę czasu na normalny trening, a to jest taki ostatni miesiąc, żeby wykorzystać ten czas na przygotowanie się do grania do końca roku" - wyjaśnił.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe