Norwescy rodzice schronili się w Polsce. Nie odebrano im córki. "Zadanie wykonane"

- Informuję, że zadanie wykonane. Rodzice zwolnieni z zatrzymania, a dziecko zwolnione z domu dziecka. 3 dni intensywnej pracy, która wywróciła mój kalendarz do góry nogami, ale praca przyniosła efekt - pisze mec. Maciej Kryczka na Twitterze.
Mec. Maciej Kryczka z norweskimi matką i córką
Mec. Maciej Kryczka z norweskimi matką i córką / TT Maciej Kryczka

- Gratulacje dla mec. Macieja Kryczki, który zapobiegł wywiezieniu przez norweski urząd ds. dzieci córki obywatelki Norwegii. Rodzina schroniła się w Polsce przed groźbą niesłusznego odebrania dziecka.

Dobrze widzieć dziewczyny znowu razem

- komentuje mec. Magdalena Majkowska, członek Zarządu Ordo Iuris.

 

Zatrzymanie

W Warszawie doszło do zatrzymania dwójki obywateli Norwegii poszukiwanych Europejskimi Nakazami Aresztowania za to, ze wywieźli z Norwegii 5-letnią córkę - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Szymon Banna. Dodał, że po przesłuchaniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła decyzję o niestosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Szymon Banna przekazał PAP, że do zatrzymania dwójki obywateli Norwegii poszukiwanych Europejskimi Nakazami Aresztowania doszło 9 sierpnia w Warszawie. "Kobieta oraz mężczyzna ścigani są przez władze Norwegii za to, że w sierpniu 2022 roku wywieźli z Norwegii 5-letnią córkę w ten sposób, że zabrali ją spod opieki Służb Opieki nad Dziećmi Zarządu Okręgu ds. Opieki nad Dziećmi i Spraw Społecznych w Oslo i Viken w Norwegii, który podjął decyzję o objęciu opieką ich córkę i umieszczeniu jej w domu zastępczym. To jest o czyn z art. 261 i art. 15 norweskiego kodeksu karnego będącego odpowiednikiem artykułu 211 polskiego kodeksu karnego" - wyjaśnił prokurator.

"Przesłuchana w tej sprawie obywatelka Norwegii stwierdziła między innymi, iż decyzję o zamieszkaniu w Polsce podjęła chcąc odmienić swoje dotychczasowe życie. Potwierdziła ona, iż służby socjalne w Norwegii kontrolowały sposób sprawowania przez nią opieki nad dzieckiem, albowiem sama była wychowywana w placówce opiekuńczej" - podał prok. Szymon Banna.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie wskazał, że według jej wyjaśnień, nigdy nie otrzymała żadnej negatywnej uwagi odnośnie wychowania dziecka. "W momencie wyjazdu z Norwegii, nie miała ograniczonej władzy rodzicielskiej, zaś nie posiadała wiedzy o wydanych decyzjach administracyjnych lub wyrokach sądowych dotyczących jej dziecka" - zaznaczył.

 

Ucieczka z Norwegii

"Według strony norweskiej dziecko miało być wywiezione z Norwegii w sierpniu 2022 roku, zaś ścigana stwierdziła, iż wyjechała sama z dzieckiem z Norwegii legalnie na przełomie września/października 2022 roku. Wyjechała sama, bez ojca dziecka, który był już w tym czasie jej byłym partnerem" - podkreślił.

Prokurator podał przy tym, że ojciec dziecka zatrzymany do sprawy potwierdził podawane przez ściganą okoliczności. "Stwierdził, że nie posiadał wiedzy na temat jakichkolwiek orzeczeń sądowych. Ostatnio do Polski przyleciał z Norwegii samolotem w dniu 2 sierpnia 2023 roku i zostanie w Polsce do rozpoczęcia przez córkę nauki, albowiem chce być obecny w ceremonii rozpoczęcia roku szkolnego" - wyjaśnił.

"Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła decyzję o niestosowaniu wobec ściganych przez władze Norwegii obywateli norweskich środków zapobiegawczych i niewystępowaniu do sądu o tymczasowe aresztowanie. Spowodowane jest to kompleksową oceną zebranych w sprawie materiałów" - zaznaczył.

Jak podał, kobieta wraz z córką posiada stałe miejsce zamieszkania w Warszawie. "Ścigani zgodnie podnoszą kwestie z ich niewiedzą odnośnie orzeczeń wydawanych w Norwegii. Oboje również deklarują chęć wyjaśnienia sprawy i wyrażają gotowość do współpracy z prokuraturą i sądem. Ponadto, ścigani nie ukrywają się, zaś ojciec dziecka podróżuje na trasie Polska–Norwegia i odwrotnie, ostatnio w dniu 2 sierpnia 2023 roku, a więc w czasie kiedy wdrożono już poszukiwania w Norwegii" - tłumaczył prokurator Banna.

"Jednocześnie, uwzględniając powyższe argumenty należy w dalszym toku postępowania dokonać analizy zdarzenia będącego przedmiotem sprawy w kontekście polskiego odpowiednika przestępstwa z artykułu 211 kodeksu karnego, co w realiach przedmiotowo-podmiotowych niniejszej sprawy nie jest oczywiste" - poinformował.

"Wobec powyższych uwag odstąpiono od stosowania środków zapobiegawczych i podjęto decyzję o kontynuowaniu postępowania w sprawie wydania ściganych w warunkach wolnościowych" - dodał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.


 

POLECANE
PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

REKLAMA

Norwescy rodzice schronili się w Polsce. Nie odebrano im córki. "Zadanie wykonane"

- Informuję, że zadanie wykonane. Rodzice zwolnieni z zatrzymania, a dziecko zwolnione z domu dziecka. 3 dni intensywnej pracy, która wywróciła mój kalendarz do góry nogami, ale praca przyniosła efekt - pisze mec. Maciej Kryczka na Twitterze.
Mec. Maciej Kryczka z norweskimi matką i córką
Mec. Maciej Kryczka z norweskimi matką i córką / TT Maciej Kryczka

- Gratulacje dla mec. Macieja Kryczki, który zapobiegł wywiezieniu przez norweski urząd ds. dzieci córki obywatelki Norwegii. Rodzina schroniła się w Polsce przed groźbą niesłusznego odebrania dziecka.

Dobrze widzieć dziewczyny znowu razem

- komentuje mec. Magdalena Majkowska, członek Zarządu Ordo Iuris.

 

Zatrzymanie

W Warszawie doszło do zatrzymania dwójki obywateli Norwegii poszukiwanych Europejskimi Nakazami Aresztowania za to, ze wywieźli z Norwegii 5-letnią córkę - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Szymon Banna. Dodał, że po przesłuchaniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła decyzję o niestosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Szymon Banna przekazał PAP, że do zatrzymania dwójki obywateli Norwegii poszukiwanych Europejskimi Nakazami Aresztowania doszło 9 sierpnia w Warszawie. "Kobieta oraz mężczyzna ścigani są przez władze Norwegii za to, że w sierpniu 2022 roku wywieźli z Norwegii 5-letnią córkę w ten sposób, że zabrali ją spod opieki Służb Opieki nad Dziećmi Zarządu Okręgu ds. Opieki nad Dziećmi i Spraw Społecznych w Oslo i Viken w Norwegii, który podjął decyzję o objęciu opieką ich córkę i umieszczeniu jej w domu zastępczym. To jest o czyn z art. 261 i art. 15 norweskiego kodeksu karnego będącego odpowiednikiem artykułu 211 polskiego kodeksu karnego" - wyjaśnił prokurator.

"Przesłuchana w tej sprawie obywatelka Norwegii stwierdziła między innymi, iż decyzję o zamieszkaniu w Polsce podjęła chcąc odmienić swoje dotychczasowe życie. Potwierdziła ona, iż służby socjalne w Norwegii kontrolowały sposób sprawowania przez nią opieki nad dzieckiem, albowiem sama była wychowywana w placówce opiekuńczej" - podał prok. Szymon Banna.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie wskazał, że według jej wyjaśnień, nigdy nie otrzymała żadnej negatywnej uwagi odnośnie wychowania dziecka. "W momencie wyjazdu z Norwegii, nie miała ograniczonej władzy rodzicielskiej, zaś nie posiadała wiedzy o wydanych decyzjach administracyjnych lub wyrokach sądowych dotyczących jej dziecka" - zaznaczył.

 

Ucieczka z Norwegii

"Według strony norweskiej dziecko miało być wywiezione z Norwegii w sierpniu 2022 roku, zaś ścigana stwierdziła, iż wyjechała sama z dzieckiem z Norwegii legalnie na przełomie września/października 2022 roku. Wyjechała sama, bez ojca dziecka, który był już w tym czasie jej byłym partnerem" - podkreślił.

Prokurator podał przy tym, że ojciec dziecka zatrzymany do sprawy potwierdził podawane przez ściganą okoliczności. "Stwierdził, że nie posiadał wiedzy na temat jakichkolwiek orzeczeń sądowych. Ostatnio do Polski przyleciał z Norwegii samolotem w dniu 2 sierpnia 2023 roku i zostanie w Polsce do rozpoczęcia przez córkę nauki, albowiem chce być obecny w ceremonii rozpoczęcia roku szkolnego" - wyjaśnił.

"Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła decyzję o niestosowaniu wobec ściganych przez władze Norwegii obywateli norweskich środków zapobiegawczych i niewystępowaniu do sądu o tymczasowe aresztowanie. Spowodowane jest to kompleksową oceną zebranych w sprawie materiałów" - zaznaczył.

Jak podał, kobieta wraz z córką posiada stałe miejsce zamieszkania w Warszawie. "Ścigani zgodnie podnoszą kwestie z ich niewiedzą odnośnie orzeczeń wydawanych w Norwegii. Oboje również deklarują chęć wyjaśnienia sprawy i wyrażają gotowość do współpracy z prokuraturą i sądem. Ponadto, ścigani nie ukrywają się, zaś ojciec dziecka podróżuje na trasie Polska–Norwegia i odwrotnie, ostatnio w dniu 2 sierpnia 2023 roku, a więc w czasie kiedy wdrożono już poszukiwania w Norwegii" - tłumaczył prokurator Banna.

"Jednocześnie, uwzględniając powyższe argumenty należy w dalszym toku postępowania dokonać analizy zdarzenia będącego przedmiotem sprawy w kontekście polskiego odpowiednika przestępstwa z artykułu 211 kodeksu karnego, co w realiach przedmiotowo-podmiotowych niniejszej sprawy nie jest oczywiste" - poinformował.

"Wobec powyższych uwag odstąpiono od stosowania środków zapobiegawczych i podjęto decyzję o kontynuowaniu postępowania w sprawie wydania ściganych w warunkach wolnościowych" - dodał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.



 

Polecane