Morawiecki: Opozycja dostaje szału

Kiedy my proponujemy pytania referendalne opozycja dostaje szału - powiedział w niedzielę premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że nie chcemy modelu polityki multi-kulti, który Manfred Weber i Angela Merkel chcą narzucić reszcie Europy, w tym Polsce.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / (jm) PAP/Andrzej Jackowski

W piątek Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło akcję przedstawiania pytań referendalnych. Pierwsze pytanie - jak przekazał prezes PiS Jarosław Kaczyński - będzie brzmiało: "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?", a drugie - o czym informowała wiceprezes PiS, była premier Beata Szydło - "Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?".

Trzecie pytanie przekazał w niedzielę premier Mateusz Morawiecki i będzie ono brzmiało: Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?

 

"Opozycja dostaje szału"

Premier w niedzielnej transmisji live na Facebooku powiedział, że w poniedziałek Rada Ministrów przyjmie brzmienie wszystkich pytań referendalnych, które zostanie przedłożone na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

Zaznaczył jednocześnie, że pytanie zaprezentowane w sobotę ponownie wywołało mnóstwo komentarzy wśród przedstawicieli opozycji.

"Zobaczcie, jak to się wszystko układa. Kiedy my proponujemy pytanie, aby nie wyprzedawać polskiego majątku, opozycja dostaje szału. Kiedy proponujemy pytanie, aby nie było przymusu pracy do 67 roku życia, opozycja również dostaje szału, jest zirytowana" - powiedział premier.

Dodał, że także niedzielne pytanie o to, "czy chcemy być zmuszeni do przyjmowania nielegalnych imigrantów, opozycja także reaguje bardzo, bardzo nerwowo".

 

"Nie chcemy multi-kulti"

Morawiecki nawiązał również do swojego porannego spotkania Stężycy. "W Stężycy powiedziałem o tym, że nie chcemy tego modelu multi-kulti, który pan Weber z panią Merkel chcą narzucić reszcie Europy, w tym Polsce" - powiedział. Dodał, że ten model się nie sprawdził.

Przywołał też list komisarz ds. wewnętrznych UE Ylvy Johansson, która – jak ocenił - konsekwentnie mówi o przymusowej solidarności. "Co to znaczy w języku biurokracji europejskiej przymusowa solidarność? Albo przyjmujesz nielegalnych imigrantów, tylu ilu Komisja Europejska nakaże, albo płać" - oświadczył premier. "Kpiny, nie tylko z narodu polskiego, ale także z innych narodów, państw członkowskich. Jeżeli inni się chcą na to godzić, to jest ich sprawa, a my na pewno będziemy chcieli zapytać Polaków o to, czy oni się godzą na coś takiego" - ocenił.

 

Referendum

Referendum miałoby się odbyć razem z wyborami, które prezydent Andrzej Duda zarządził na 15 października.

Jak przekazał w piątek PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek, "uchwała referendalna zostanie przedłożona na posiedzeniu Sejmu i będzie obejmowała cztery pytania, które będą systematycznie w najbliższych dniach prezentowane".

16 i 17 sierpnia odbędzie się dwudniowe posiedzenie Sejmu; zgodnie z harmonogramem ma zająć się m.in. rozpatrzeniem wniosku o zarządzenie ogólnokrajowego referendum.

W czerwcu wicepremier Kaczyński oświadczył, że kwestia relokacji migrantów w UE musi zostać poddana pod referendum. Zamiar przeprowadzenia referendum razem z przypadającymi na jesieni wyborami parlamentarnymi potwierdził premier Mateusz Morawiecki. (PAP)

Autor: Daria Kania

dka/ mmu/


 

POLECANE
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka Wiadomości
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka

Prawie 1100 nauczycieli szkół podstawowych z Hesji w Niemczech podpisało dramatyczny list, w którym biją na alarm: uczniowie nie potrafią nawet najprostszych czynności, takich jak prawidłowe trzymanie ołówka, wycinanie, klejenie czy samodzielne korzystanie z toalety. Związek zawodowy nauczycieli GEW podkreśla, że takie deficyty stają się normą, a potrzeby dzieci szkolnych rosną z każdym rokiem.

Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań z ostatniej chwili
Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań

– Powiem w swoim imieniu: ja nie wyobrażam sobie zgodzić się na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek kwot odszkodowań. Przecież to nie Polacy mnie mordowali i trzymali w Oświęcimiu – mówi w rozmowie z Tysol.pl ocalała z wojny i obozu koncentracyjnego KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier, komentując kontrowersyjne słowa premiera Donalda Tuska.

PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski z ostatniej chwili
PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska Wiadomości
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska

Grudzień 2025 zapowiada się wyjątkowo dla miłośników astronomii. Czekają nas superksiężyc, jeden z najlepszych rojów meteorów w roku, rzadki przelot komety międzygwiezdnej, a także widowiskowe koniunkcje planet. Zjawiska zestawił National Geographic. Aby cieszyć się pełnią wrażeń, najlepiej obserwować nocne niebo z dala od świateł miejskich i przy bezchmurnym niebie.

W związku z dochodami z ceł Donald Trump zapowiada zniesienie podatku dochodowego z ostatniej chwili
W związku z dochodami z ceł Donald Trump zapowiada zniesienie podatku dochodowego

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone mogą "niemal całkowicie" znieść podatek dochodowy w ciągu nadchodzących kilku lat z powodu rosnących wpływów z ceł.

Coraz więcej ataków nożem w Niemczech. Liczba poważnych ran rośnie o 50 proc. z ostatniej chwili
Coraz więcej ataków nożem w Niemczech. Liczba poważnych ran rośnie o 50 proc.

Przemoc z użyciem noży w Niemczech osiąga niepokojące rozmiary – od 2019 roku liczba poważnych urazów odnotowywanych na izbach przyjęć wzrosła o połowę. Lekarze alarmują o coraz bardziej brutalnych atakach, które zagrażają życiu, szczególnie w przypadku ran szyi i klatki piersiowej.

Turcja: Armator uszkodzonego tankowca rezygnuje z wożenia rosyjskiej ropy z ostatniej chwili
Turcja: Armator uszkodzonego tankowca rezygnuje z wożenia rosyjskiej ropy

Turecka firma Besiktas Shipping, której tankowiec Mersin został uszkodzony czterema wybuchami u wybrzeży Senegalu, poinformowała we wtorek, że wstrzymuje wszelkie interesy z Rosją. Armator oświadczył, że zagrożenie dla jego statków i załóg jest nie do wytrzymania.

PKP PLK wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
PKP PLK wydał ważny komunikat

PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły ważny komunikat dla wszystkich pasażerów. Od 14 grudnia 2025 r. wchodzi w życie nowy rozkład jazdy 2025/2026, który przyniesie krótsze czasy podróży, nowe połączenia, powroty pociągów na zamknięte dotąd trasy, a także nowy sposób sprawdzania rozkładów dzięki kodom QR. Jednocześnie w wielu regionach trzeba liczyć się z czasowymi utrudnieniami związanymi z dużymi inwestycjami modernizacyjnymi.

Putin: Nie chcemy wojny, ale Europa prowokuje w sprawie Ukrainy z ostatniej chwili
Putin: Nie chcemy wojny, ale Europa prowokuje w sprawie Ukrainy

Rosyjski przywódca Władimir Putin zadeklarował we wtorek, że nie chce wojny z Europą, ale jeśli Europa jej chce, to Rosja jest gotowa walczyć choćby zaraz. Putin powiedział o tym dziennikarzom w Moskwie.

Zełenski: Mamy największą szansę na zakończenie wojny od początku inwazji z ostatniej chwili
Zełenski: Mamy największą szansę na zakończenie wojny od początku inwazji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek w Dublinie, podczas pierwszej oficjalnej wizyty w Irlandii, że obecnie szanse na zakończenie wojny są największe, niż kiedykolwiek wcześniej. Premier Irlandii Michael Martin zadeklarował poparcie Ukrainy w staraniach o przystąpienie do Unii Europejskiej.

REKLAMA

Morawiecki: Opozycja dostaje szału

Kiedy my proponujemy pytania referendalne opozycja dostaje szału - powiedział w niedzielę premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że nie chcemy modelu polityki multi-kulti, który Manfred Weber i Angela Merkel chcą narzucić reszcie Europy, w tym Polsce.
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki / (jm) PAP/Andrzej Jackowski

W piątek Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło akcję przedstawiania pytań referendalnych. Pierwsze pytanie - jak przekazał prezes PiS Jarosław Kaczyński - będzie brzmiało: "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?", a drugie - o czym informowała wiceprezes PiS, była premier Beata Szydło - "Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?".

Trzecie pytanie przekazał w niedzielę premier Mateusz Morawiecki i będzie ono brzmiało: Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?

 

"Opozycja dostaje szału"

Premier w niedzielnej transmisji live na Facebooku powiedział, że w poniedziałek Rada Ministrów przyjmie brzmienie wszystkich pytań referendalnych, które zostanie przedłożone na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

Zaznaczył jednocześnie, że pytanie zaprezentowane w sobotę ponownie wywołało mnóstwo komentarzy wśród przedstawicieli opozycji.

"Zobaczcie, jak to się wszystko układa. Kiedy my proponujemy pytanie, aby nie wyprzedawać polskiego majątku, opozycja dostaje szału. Kiedy proponujemy pytanie, aby nie było przymusu pracy do 67 roku życia, opozycja również dostaje szału, jest zirytowana" - powiedział premier.

Dodał, że także niedzielne pytanie o to, "czy chcemy być zmuszeni do przyjmowania nielegalnych imigrantów, opozycja także reaguje bardzo, bardzo nerwowo".

 

"Nie chcemy multi-kulti"

Morawiecki nawiązał również do swojego porannego spotkania Stężycy. "W Stężycy powiedziałem o tym, że nie chcemy tego modelu multi-kulti, który pan Weber z panią Merkel chcą narzucić reszcie Europy, w tym Polsce" - powiedział. Dodał, że ten model się nie sprawdził.

Przywołał też list komisarz ds. wewnętrznych UE Ylvy Johansson, która – jak ocenił - konsekwentnie mówi o przymusowej solidarności. "Co to znaczy w języku biurokracji europejskiej przymusowa solidarność? Albo przyjmujesz nielegalnych imigrantów, tylu ilu Komisja Europejska nakaże, albo płać" - oświadczył premier. "Kpiny, nie tylko z narodu polskiego, ale także z innych narodów, państw członkowskich. Jeżeli inni się chcą na to godzić, to jest ich sprawa, a my na pewno będziemy chcieli zapytać Polaków o to, czy oni się godzą na coś takiego" - ocenił.

 

Referendum

Referendum miałoby się odbyć razem z wyborami, które prezydent Andrzej Duda zarządził na 15 października.

Jak przekazał w piątek PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek, "uchwała referendalna zostanie przedłożona na posiedzeniu Sejmu i będzie obejmowała cztery pytania, które będą systematycznie w najbliższych dniach prezentowane".

16 i 17 sierpnia odbędzie się dwudniowe posiedzenie Sejmu; zgodnie z harmonogramem ma zająć się m.in. rozpatrzeniem wniosku o zarządzenie ogólnokrajowego referendum.

W czerwcu wicepremier Kaczyński oświadczył, że kwestia relokacji migrantów w UE musi zostać poddana pod referendum. Zamiar przeprowadzenia referendum razem z przypadającymi na jesieni wyborami parlamentarnymi potwierdził premier Mateusz Morawiecki. (PAP)

Autor: Daria Kania

dka/ mmu/



 

Polecane