Radna KO "zdemaskowała" księdza. Ten popełnił samobójstwo

W piątek Dominika Jackowski, radna PO z Szczecina, opublikowała na Facebooku post, w którym napisała o zachowaniu księdza. Udostępniła wpis kobiety, która napisała o zajściu na plaży oraz zamieściła do niego własny komentarz.
"Pedofil na plaży w Świnoujściu! Pedofil ksiądz ze Szczecina! Masturbował się przy mojej córce! Rodzice, bądźcie czujni. Do czasu przyjazdu policji został zatrzymany przeze mnie i jednego z przechodniów. Policji powiedział, że podniecił się na widok morza. Udostępniam zdjęcie tej kur..." – można było przeczytać w części napisanej przez kobietę.
Jackowski dopisała również swój komentarz, w którym upubliczniła dane księdza.
Popełnił samobójstwo
"Na zdjęciu Ksiądz Piotr (tu nazwisko), katecheta w SP16 oraz przedszkolu odpowiedzialny za przygotowanie do I Komunii św. i bierzmowania w parafii MB Różańcowej na Gumienicach. Tłumaczył się, że podnieca go widok fal. Podobno ukarany tylko mandatem" - napisała Jackowski.
Po tym w sieci rozpętała się nagonka na duchownego. Jak poinformował wkrótce redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski, kapłan rzucił się pod pociąg. Do zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym w Reptowie pod Stargardem. Nie udało się go uratować - miał 57 lat.
W sprawie zajścia na plaży Radio Szczecin skontaktowało się z rzecznikiem komendy w Świnoujściu.
Kamil Zwierzchowski przekazał, że policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który miał masturbować się na plaży, za co został ukarany mandatem, za dopuszczenie się nieobyczajnego wybryku, o czym mówi artykuł 140 Kodeksu Wykroczeń. Funkcjonariusz zaprzeczył jednak, by świadkiem zdarzenia było dziecko – jak zaznaczył rozpytane zostały wszystkie osoby, które znajdowały się wtedy na plaży. Nie potwierdziły one policjantom wersji przekazywanej przez radną. Kamil Zwierzchowski dodał, że gdyby mężczyzna czynu dopuścił się w obecności dziecka zostałby zatrzymany. Tak się jednak nie stało
- czytamy.
Pierwotnego wpisu Dominiki Jackowski już nie ma w mediach społecznościowych. Radna zamieściła nowy.
"Mama małej dziewczynki powiedziała mi w rozmowie że ksiądz masturbował się patrząc na jej córkę. Tak też zeznała policjantom. Policja tymczasem utrzymuje, że masturbacja była ale nie w obecności dziecka. Ktoś mi to może wytłumaczyć?" - możemy przeczytać na Twitterze.