Szedł do sklepu po zakupy. Uratował spadające dziecko

37-letni Włoch uratował życie czteroletniej dziewczynki, która wypadła z balkonu na piątym piętrze. Do zdarzenia doszło w momencie, kiedy mężczyzna zmierzał do sklepu na zakupy.
dziecko
dziecko / pixabay.com

37-letni Mattia Aguzzi z Turynu szedł w sobotę rano do sklepu, aby zrobić zakupy na śniadanie. W pewnym momencie mężczyzna zauważył, że z piątego piętra zwisa dziecko, które następnie zaczęło spadać. Mattia bez dłuższego namysłu rozłożył ręce i złapał dziewczynkę.

37-latek uratował spadające dziecko

- Byłem tam przez przypadek, szedłem do sklepu kupić chleb. Kiedy ją zobaczyłem ustawiłem się pod budynkiem, próbując przewidzieć trajektorię jej lotu

- powiedział mężczyzna.

- Nie było czasu na myślenie, zareagowałem instynktownie. Rozłożyłem ręce i miałem nadzieję, że ją złapię. Nie wiem jak, ale mi się udało. Dziewczynka odbiła się od mojej klatki piersiowej i upadliśmy na ziemię

 - opisywał mężczyzna.

Z informacji włoskich mediów wynika, że czteroletnia dziewczynka była w domu pod opieką ojca i matki. Rodzice zostawili ją na chwilę w pokoju. Wówczas dziecko wyszło na balkon i wspięło się na metalową balustradę.

— Historia małej dziewczynki, która spadła z balkonu na piątym piętrze budynku w Turynie, mogła zakończyć się tragedią. Ale dzięki szybkości Mattia Aguzzi, który widział jej upadek i chwycił ją w powietrzu, jej życie zostało uratowane. Wielki szacunek i wdzięczność dla tego młodego bohatera

- napisała szefowa rządu Włoch.

 


 

POLECANE
Strzelanina w centrum handlowym w Oslo z ostatniej chwili
Strzelanina w centrum handlowym w Oslo

W centrum handlowym w stolicy Norwegii doszło do strzelaniny – poinformowała lokalna policja. Jak przekazał serwis vg.no, funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery z ostatniej chwili
Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. "Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery"

Śródmiejscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podróżowali z detektorem urządzeń szpiegowskich i sprzętem hakerskim. Cała trójka usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych z ostatniej chwili
MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych

Szef MSWiA Marcin Kierwiński powiedział w poniedziałek w Brukseli, że oczekuje większego zaangażowania Ukrainy w kwestii informacji o osobach skazanych w tym kraju. - Ostatnio zdarzało się, że osoby te nie były odnotowane w europejskim systemie, to się nie może powtórzyć - podkreślił.

Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje Wiadomości
Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje

Atmosfera wokół przetargu na jeden z najważniejszych kontraktów całej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego staje się coraz bardziej napięta. Chodzi o projekt i budowę tunelu oraz podziemnej stacji kolejowej pod lotniskiem CPK. Branża budowlana kwestionuje stawiane wymagania, a sześć dużych firm skierowało odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając CPK ograniczanie konkurencji i faworyzowanie największych korporacji międzynarodowych.

Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny dotyczący potencjalnego przejęcia przez Netflixa części koncernu Warner Bros.

Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada z ostatniej chwili
Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada

W poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś ocenił, że unijny obowiązek rejestracji obiektów wynajmowanych na doby może skłonić część właścicieli do ich długoterminowego wynajmu lub sprzedaży. Zapowiedział, że kara za brak rejestracji wyniesie do 50 tys. zł.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią.

Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby

Dwóch mężczyzn zginęło w pożarze mieszkania w kamienicy przy ul. Opatowskiej w Sandomierzu. Tej samej nocy doszło też do pożaru domu w miejscowości Kopiec w powiecie opatowskim.

Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń

Blisko połowa Polaków uważa, iż w ciągu dwóch lat rządów obecnej koalicji sytuacja pacjentów w przychodniach i szpitalach się pogorszyła – wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie RMF FM.

Trump skrytykował Zełenskiego. Jestem rozczarowany z ostatniej chwili
Trump skrytykował Zełenskiego. "Jestem rozczarowany"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że jest rozczarowany, bo – jak stwierdził – przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie przeczytał jeszcze propozycji planu pokojowego. Według Trumpa Rosja zgadza się na wypracowaną propozycję.

REKLAMA

Szedł do sklepu po zakupy. Uratował spadające dziecko

37-letni Włoch uratował życie czteroletniej dziewczynki, która wypadła z balkonu na piątym piętrze. Do zdarzenia doszło w momencie, kiedy mężczyzna zmierzał do sklepu na zakupy.
dziecko
dziecko / pixabay.com

37-letni Mattia Aguzzi z Turynu szedł w sobotę rano do sklepu, aby zrobić zakupy na śniadanie. W pewnym momencie mężczyzna zauważył, że z piątego piętra zwisa dziecko, które następnie zaczęło spadać. Mattia bez dłuższego namysłu rozłożył ręce i złapał dziewczynkę.

37-latek uratował spadające dziecko

- Byłem tam przez przypadek, szedłem do sklepu kupić chleb. Kiedy ją zobaczyłem ustawiłem się pod budynkiem, próbując przewidzieć trajektorię jej lotu

- powiedział mężczyzna.

- Nie było czasu na myślenie, zareagowałem instynktownie. Rozłożyłem ręce i miałem nadzieję, że ją złapię. Nie wiem jak, ale mi się udało. Dziewczynka odbiła się od mojej klatki piersiowej i upadliśmy na ziemię

 - opisywał mężczyzna.

Z informacji włoskich mediów wynika, że czteroletnia dziewczynka była w domu pod opieką ojca i matki. Rodzice zostawili ją na chwilę w pokoju. Wówczas dziecko wyszło na balkon i wspięło się na metalową balustradę.

— Historia małej dziewczynki, która spadła z balkonu na piątym piętrze budynku w Turynie, mogła zakończyć się tragedią. Ale dzięki szybkości Mattia Aguzzi, który widział jej upadek i chwycił ją w powietrzu, jej życie zostało uratowane. Wielki szacunek i wdzięczność dla tego młodego bohatera

- napisała szefowa rządu Włoch.

 



 

Polecane