Akcja protestacyjna w Bielsko-Bialskim OSiR. Solidarność ma jedno żądanie

W piątek 25 sierpnia 2023 roku na wszystkich obiektach sportowych, obsługiwanych przez Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu i Rekreacji, pojawiły się transparenty i flagi Solidarności. To widomy znak, że spór zbiorowy wszczęty przez związkowców wszedł w nową fazę.
/ fot. Region Podbeskidzie NSZZ "Solidarność"

„S” żąda podwyżek płac

Solidarność ma jedno żądanie: realizację zapowiedzianych już dawno 500-złotowych podwyżek płac dla całej załogi BBOSiR-u. Miały one zacząć obowiązywać do 1 lipca br. Obietnicę taką złożył pod koniec ubiegłego roku prezydent Bielska-Białej – to ważne, bo ośrodek jest miejską jednostką budżetową. Związkowcy uznali, że słowne obietnice są ważne, ale lepiej mieć wszystko na piśmie i w kwietniu br. wystąpili do dyrekcji BBOSiR o podjęcie działań, które zaowocują zabezpieczeniem środków na podwyżki.

Z kolei 2 czerwca br. Solidarność podpisała porozumienie z dyrekcją Ośrodka, dotyczące mających już wkrótce nastąpić podwyżek płac. – Było to zobowiązanie dyrekcji do zapewnienia środków na podwyżki, do ich podziału w porozumieniu ze związkami zawodowymi oraz wpisaniu tych podwyżek w aneksach umów o pracę każdego pracownika – powiedział Rafał Pasternak, przewodniczący Solidarności w BBOSiR. Podkreślił przy tym, że pracownicy z utęsknieniem oczekiwali tych podwyżek, bo płace w ośrodku są, delikatnie mówiąc, bardzo skromne: co czwarty pracownik zarabia płacę minimalną.

Związkowcy uważają, że czerwcowe porozumienie od początku było sabotowane przez dyrekcję. Jak mówią: – Zaczęły się kombinacje przy regulaminie płac, próby wprowadzenia do płacy zasadniczej premii regulaminowej. Dyrekcja zaczęła też podnosić argument, że obiecane podwyżki są w dużej mierze zrealizowane przy okazji regulacji płacowych, wprowadzonych rządowym rozporządzeniem dotyczącym wynagrodzeń pracowników samorządowych. Pojawiły się też zapowiedzi zwolnień grupowych z przyczyn… ekonomicznych. – Od początku utrzymywaliśmy, że regulacje płac spowodowane rządowym rozporządzeniem w żaden sposób nie wypełniają zapisów porozumienia. Apelowaliśmy, by uzgodnić obiecane podwyżki i wprowadzić je w życie, podpisując aneksy z pracownikami, a potem kombinować z premiami. Wszystko na nic – zaznaczył Rafał Pasternak.

Spór zbiorowy

21 lipca zakładowa Solidarność podjęła decyzję o wejściu w spór zbiorowy z pracodawcą. Ich jedyne żądanie to realizacja porozumienia z czerwca br., czyli podwyżka płac dla wszystkich pracowników w wysokości 500 złotych z wyrównaniem od 1 lipca br. Dyrekcja wciąż podkreśla, że porozumienie ws. podwyżek jest realizowane poprzez regulacje płac spowodowane rządowym rozporządzeniem. Równocześnie pracodawca odmawia podpisania protokołu rozbieżności, kwestionując nawet fakt trwania sporu zbiorowego.

Od niedawna związkowcy mają dodatkowy, bardzo poważny argument: Państwowa Inspekcja Pracy, która przeprowadziła kontrolę w BBOSiR, stwierdziła m.in., że czerwcowe porozumienie płacowe nie zostało zrealizowane. Ostatnio dyrekcja wystąpiła o wskazanie mediatora, co de facto oznacza uznanie trwania sporu zbiorowego.

25 sierpnia na obiektach BBOSiR pojawiły się transparenty i flagi. Związkowcy nie wykluczają podjęcia kolejnych przewidzianych statutem Solidarności kroków w celu uzyskania realizacji swych postulatów. – Piłeczka jest po stronie pracodawcy – podkreślili związkowcy z „S”.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Akcja protestacyjna w Bielsko-Bialskim OSiR. Solidarność ma jedno żądanie

W piątek 25 sierpnia 2023 roku na wszystkich obiektach sportowych, obsługiwanych przez Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu i Rekreacji, pojawiły się transparenty i flagi Solidarności. To widomy znak, że spór zbiorowy wszczęty przez związkowców wszedł w nową fazę.
/ fot. Region Podbeskidzie NSZZ "Solidarność"

„S” żąda podwyżek płac

Solidarność ma jedno żądanie: realizację zapowiedzianych już dawno 500-złotowych podwyżek płac dla całej załogi BBOSiR-u. Miały one zacząć obowiązywać do 1 lipca br. Obietnicę taką złożył pod koniec ubiegłego roku prezydent Bielska-Białej – to ważne, bo ośrodek jest miejską jednostką budżetową. Związkowcy uznali, że słowne obietnice są ważne, ale lepiej mieć wszystko na piśmie i w kwietniu br. wystąpili do dyrekcji BBOSiR o podjęcie działań, które zaowocują zabezpieczeniem środków na podwyżki.

Z kolei 2 czerwca br. Solidarność podpisała porozumienie z dyrekcją Ośrodka, dotyczące mających już wkrótce nastąpić podwyżek płac. – Było to zobowiązanie dyrekcji do zapewnienia środków na podwyżki, do ich podziału w porozumieniu ze związkami zawodowymi oraz wpisaniu tych podwyżek w aneksach umów o pracę każdego pracownika – powiedział Rafał Pasternak, przewodniczący Solidarności w BBOSiR. Podkreślił przy tym, że pracownicy z utęsknieniem oczekiwali tych podwyżek, bo płace w ośrodku są, delikatnie mówiąc, bardzo skromne: co czwarty pracownik zarabia płacę minimalną.

Związkowcy uważają, że czerwcowe porozumienie od początku było sabotowane przez dyrekcję. Jak mówią: – Zaczęły się kombinacje przy regulaminie płac, próby wprowadzenia do płacy zasadniczej premii regulaminowej. Dyrekcja zaczęła też podnosić argument, że obiecane podwyżki są w dużej mierze zrealizowane przy okazji regulacji płacowych, wprowadzonych rządowym rozporządzeniem dotyczącym wynagrodzeń pracowników samorządowych. Pojawiły się też zapowiedzi zwolnień grupowych z przyczyn… ekonomicznych. – Od początku utrzymywaliśmy, że regulacje płac spowodowane rządowym rozporządzeniem w żaden sposób nie wypełniają zapisów porozumienia. Apelowaliśmy, by uzgodnić obiecane podwyżki i wprowadzić je w życie, podpisując aneksy z pracownikami, a potem kombinować z premiami. Wszystko na nic – zaznaczył Rafał Pasternak.

Spór zbiorowy

21 lipca zakładowa Solidarność podjęła decyzję o wejściu w spór zbiorowy z pracodawcą. Ich jedyne żądanie to realizacja porozumienia z czerwca br., czyli podwyżka płac dla wszystkich pracowników w wysokości 500 złotych z wyrównaniem od 1 lipca br. Dyrekcja wciąż podkreśla, że porozumienie ws. podwyżek jest realizowane poprzez regulacje płac spowodowane rządowym rozporządzeniem. Równocześnie pracodawca odmawia podpisania protokołu rozbieżności, kwestionując nawet fakt trwania sporu zbiorowego.

Od niedawna związkowcy mają dodatkowy, bardzo poważny argument: Państwowa Inspekcja Pracy, która przeprowadziła kontrolę w BBOSiR, stwierdziła m.in., że czerwcowe porozumienie płacowe nie zostało zrealizowane. Ostatnio dyrekcja wystąpiła o wskazanie mediatora, co de facto oznacza uznanie trwania sporu zbiorowego.

25 sierpnia na obiektach BBOSiR pojawiły się transparenty i flagi. Związkowcy nie wykluczają podjęcia kolejnych przewidzianych statutem Solidarności kroków w celu uzyskania realizacji swych postulatów. – Piłeczka jest po stronie pracodawcy – podkreślili związkowcy z „S”.



 

Polecane