Janusz Szewczak: Nie Trybunał, nie aborcja, ale stan i zasobność polskich portfeli

Wrogowie Polski, zarówno wewnętrzni jak i zewnętrzni będą chcieli za wszelką cenę obalić ten rząd. Zawiodła totalna opozycja, marsze KOD-u, spisek części sędziów TK i dywersja, niektórych przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości - KRS czy RPO.
 Janusz Szewczak: Nie Trybunał, nie aborcja, ale stan i zasobność polskich portfeli
/ Pixabay.com/CC0
Na front rzucono więc, rzekomo zdeptane prawa kobiet i temat aborcji. Z pewnością będą kolejne, groźne prowokacje, w tym również próby siłowe inspirujące zamieszki. Niewątpliwie, kiedy działania CBA i PG nabierają realnego znaczenia, złoczyńcy czują, że czas bezkarności się kończy. Chodzi o zamęt, kłótnie, szczucie jednych na drugich. I to wszystko dzieje się w momencie, gdy ogromnych rozmiarów nabierają zagrożenia wokół Polski.

Niewykluczone, że do końca 2016 r. wielki, niemiecki Deutsche Bank podzieli los amerykańskiego Lehman Br, co będzie miało olbrzymie znaczenie dla całego systemu bankowego na świecie, w Europie i w Polsce. Niemieckie banki są w potrzasku, a włoskie już szorują po dnie. Blisko 20 tysięcy europejskich pracowników banków już wkrótce pójdzie na bruk. W siłę rośnie rynek strachu w europejskich bankach i instytucjach finansowych.

Przed nami decyzje o fundamentalnym znaczeniu dla polskiego rolnictwa, przemysłu chemicznego czy spożywczego oraz wymiaru sprawiedliwości czy polskiego budżetu, związane z porozumieniami TTIP i CETA, które mogą w konsekwencjach okazać się dla nich wręcz zabójcze. Za pasem już słabnący w całej Europie wzrost gospodarczy, który będzie negatywnie oddziaływał również na polski PKB, tym bardziej więc w sferze gospodarczej i finansowej nowy polski rząd nie może popełniać żadnych błędów, absolutnie żadnych.

Trzeba stanowczo przemyśleć jakie grupy interesów warto wspierać, a na jakie na pewno nie ma  co liczyć, czy warto chronić tych, którzy polski rynek finansowy traktowali jak „dzikie pola” i zakuwali tubylców w finansowe kajdany. Te zagraniczne grupy interesów, lichwy i spekulacji nigdy nie staną po stronie dobrych zmian, to tylko gra pozorów i czekanie na sytuację, by wróciło to co było. Niemiecki biznes w Polsce bez najmniejszej żenady, poczynając od portalu Onet, po sklepy Rossmana przygarnia, premiuje i wspiera finansowo przedstawicieli totalnej opozycji i tzw. celebrytów, którzy szkodzą polskiemu rządowi. Choć, tak naprawdę to my, zwykli klienci za to płacimy przy kasie. W tej wojnie przeciwko suwerenności gospodarczej naszego kraju, przywróceniu absolutnego minimum praworządności, sprawiedliwości i ukrócenia zwykłego złodziejstwa i marnotrawstwa publicznych pieniędzy oraz wyłudzeniom i oszustwom podatkowym - burzyciele tego nowego, polskiego porządku nie chcą brać zakładników.

Będą chcieli podpalić Polskę, pod byle jakim powodem, podepczą każde prawo i każdą ustawę - czego najlepszym dziś przykładem jest postawa prezesa TK A.Rzeplińskiego. Dotychczas w III RP dominował infantylny i bardzo szkodliwy neoliberalizm, który powodował głównie astronomiczne długi, co szczególnie groźne - za granicą. Laury i nagrody były dla oszustów i zaklinaczy rzeczywistości. Mimo, że od 2000-go roku zyski netto banków wytransferowane za granicę to blisko 100 mld zł, choć według wyjątkowo życzliwej bankom KNF to „tylko” 66 mld zł to nadal stawiają one ultimatum nowej polskiej władzy i ani myślą naprawić to co złego uczyniły nad Wisłą. W kontekście takich zagrożeń jak całkowicie nierozwiązana sprawa tzw. kredytów frankowych, na blisko 150 mld zł, polisolokat na ok. 50 mld zł czy tzw. ubezpieczeń od niskiego wkładu własnego (UNWW) oraz zagrożeń dla europejskich banków, kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i stabilności systemu bankowego w Polsce będzie mieć nowa rola i usytuowanie nadzoru finansowego. Dotychczasowe działania KNF w ochronie polskiego rynku wołają wręcz o pomstę do nieba.

Chęć przejęcia kontroli nad tym nadzorem przez NBP to niewątpliwie i wielka szansa i odpowiedzialność, ale i wielka niewiadoma. Trzeba więc zrobić wszystko, by ochronić interes ekonomiczny polskich obywateli, bo jeśli jest się Polakiem, to ma się przede wszystkim obowiązki polskie i sprzeniewierzenia się właśnie tym obowiązkom Polacy mogą nie wybaczyć.

Janusz Szewczak
Wpolityce.pl

 

POLECANE
Tusk planuje znów oszukać Polaków. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie z ostatniej chwili
"Tusk planuje znów oszukać Polaków". Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie

"Na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tylko Karol Nawrocki gwarantuje, że jej nie będzie" – pisze na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując wypowiedź gen. Keitha Kellogga ws. rozmów z Polską nt. wysłania wojsk na Ukrainę.

Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion zachęcał we wtorek w Zabrzu do głosowania na Karola Nawrockiego. Popierany przez PiS obywatelski kandydat podczas wiecu gratulował też mieszkańcom Zabrza, że w niedzielnym referendum odwołali popieraną przez KO prezydent miasta.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Ważna wiadomość dla mieszkańców Gdyni i wszystkich, którym leży na sercu lokalne dziedzictwo. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję ministra kultury, która wcześniej skreśliła historyczne korty i stadion przy ul. Ejsmonda z listy zabytków. Sprawa wraca do ponownego rozpatrzenia.

Arabia Saudyjska: Podpisano umowę na zakup uzbrojenia z USA za 142 mld dolarów Wiadomości
Arabia Saudyjska: Podpisano umowę na zakup uzbrojenia z USA za 142 mld dolarów

Arabia Saudyjska podpisała we wtorek umowę na zakup od USA uzbrojenia za blisko 142 mld dolarów - poinformował Biały Dom.

Wybory prezydenta w Rumunii. Zaskakujące wyniki sondażu z ostatniej chwili
Wybory prezydenta w Rumunii. Zaskakujące wyniki sondażu

Lider prawicowej AUR George Simion i proeuropejski burmistrz Bukaresztu Nicosur Dan mają równe poparcie przed drugą turą wyborów prezydenckich 18 maja - wynika z sondażu firmy AtlasIntel. Analitycy zauważają jednak, że badanie nie uwzględnia diaspory, wśród której przewagę ma Simion.

Polscy żołnierze na Ukrainie? Prowadzone są rozmowy z ostatniej chwili
Polscy żołnierze na Ukrainie? "Prowadzone są rozmowy"

"USA prowadzą rozmowy z Polską o wysłaniu żołnierzy na zachodnią Ukrainę" – donosi branżowy serwis zajmujący się tematyką obronną Defence24.pl we wtorek po południu.

Witkoff i Kellogg wezmą udział w ewentualnych rozmowach pokojowych w Stambule z ostatniej chwili
Witkoff i Kellogg wezmą udział w ewentualnych rozmowach pokojowych w Stambule

Wysocy rangą przedstawiciele Białego Domu, Steve Witkoff i Keith Kellogg, udadzą się do Stambułu, gdzie w czwartek mają wziąć udział w ewentualnych ukraińsko-rosyjskich negocjacji pokojowych – podał we wtorek Reuters, powołując się na trzy źródła zaznajomione z planami.

Atak na kampusie UW. Nowe informacje ws. Mieszka R. Wiadomości
Atak na kampusie UW. Nowe informacje ws. Mieszka R.

Na temat Mieszka R., studenta, który w bestialski sposób zamordował pracownice UW, opinie wydają kolejni psycholodzy i psychiatrzy. Biegły sądowy Jerzy Pobocha nie wyklucza, że w przypadku tego zabójcy nie było żadnych sygnałów świadczących o chorobie. - Wystarczy nawet niewielka ilość jakichś dopalaczy, narkotyków, czy alkoholu, by wyzwolić tak silną psychozę - przyznaje dr Pobocha.

Papież Leon XIV przed wizytą na Ukrainie zatrzyma się w Polsce z ostatniej chwili
Papież Leon XIV przed wizytą na Ukrainie zatrzyma się w Polsce

Włoski dziennik "La Repubblica" poinformował we wtorek, że jedną z pierwszych podróży zagranicznych papieża Leona XIV będzie wizyta na Ukrainie. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina podkreśla, że podróż na Ukrainę przebiega przez Rzeszów, zatem świeżo wybrany następca św. Piotra na pewno zatrzyma się także w Polsce. "Zobaczymy, czy Episkopat załatwi więcej" – dodaje Jasina. 

Opublikowano nagranie z Dorotą Wysocką-Schnepf przed debatą w TVP w likwidacji. Coś chyba poszło nie tak Wiadomości
Opublikowano nagranie z Dorotą Wysocką-Schnepf przed debatą w TVP w likwidacji. Coś chyba poszło nie tak

W poniedziałek 12 maja na antenie TVP odbyła się ostatnia przed pierwszą turą wyborów prezydenckich debata. Wydarzenie miało miejsce w siedzibie Telewizji Polskiej, a prowadzącą, ku zaskoczeniu większości kandydatów, okazała się być Dorota Wysocka-Schnepf, której wybór do tej funkcji spotkał się wcześniej z ostrym sprzeciwem 8 z 11 sztabów wyborczych.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Nie Trybunał, nie aborcja, ale stan i zasobność polskich portfeli

Wrogowie Polski, zarówno wewnętrzni jak i zewnętrzni będą chcieli za wszelką cenę obalić ten rząd. Zawiodła totalna opozycja, marsze KOD-u, spisek części sędziów TK i dywersja, niektórych przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości - KRS czy RPO.
 Janusz Szewczak: Nie Trybunał, nie aborcja, ale stan i zasobność polskich portfeli
/ Pixabay.com/CC0
Na front rzucono więc, rzekomo zdeptane prawa kobiet i temat aborcji. Z pewnością będą kolejne, groźne prowokacje, w tym również próby siłowe inspirujące zamieszki. Niewątpliwie, kiedy działania CBA i PG nabierają realnego znaczenia, złoczyńcy czują, że czas bezkarności się kończy. Chodzi o zamęt, kłótnie, szczucie jednych na drugich. I to wszystko dzieje się w momencie, gdy ogromnych rozmiarów nabierają zagrożenia wokół Polski.

Niewykluczone, że do końca 2016 r. wielki, niemiecki Deutsche Bank podzieli los amerykańskiego Lehman Br, co będzie miało olbrzymie znaczenie dla całego systemu bankowego na świecie, w Europie i w Polsce. Niemieckie banki są w potrzasku, a włoskie już szorują po dnie. Blisko 20 tysięcy europejskich pracowników banków już wkrótce pójdzie na bruk. W siłę rośnie rynek strachu w europejskich bankach i instytucjach finansowych.

Przed nami decyzje o fundamentalnym znaczeniu dla polskiego rolnictwa, przemysłu chemicznego czy spożywczego oraz wymiaru sprawiedliwości czy polskiego budżetu, związane z porozumieniami TTIP i CETA, które mogą w konsekwencjach okazać się dla nich wręcz zabójcze. Za pasem już słabnący w całej Europie wzrost gospodarczy, który będzie negatywnie oddziaływał również na polski PKB, tym bardziej więc w sferze gospodarczej i finansowej nowy polski rząd nie może popełniać żadnych błędów, absolutnie żadnych.

Trzeba stanowczo przemyśleć jakie grupy interesów warto wspierać, a na jakie na pewno nie ma  co liczyć, czy warto chronić tych, którzy polski rynek finansowy traktowali jak „dzikie pola” i zakuwali tubylców w finansowe kajdany. Te zagraniczne grupy interesów, lichwy i spekulacji nigdy nie staną po stronie dobrych zmian, to tylko gra pozorów i czekanie na sytuację, by wróciło to co było. Niemiecki biznes w Polsce bez najmniejszej żenady, poczynając od portalu Onet, po sklepy Rossmana przygarnia, premiuje i wspiera finansowo przedstawicieli totalnej opozycji i tzw. celebrytów, którzy szkodzą polskiemu rządowi. Choć, tak naprawdę to my, zwykli klienci za to płacimy przy kasie. W tej wojnie przeciwko suwerenności gospodarczej naszego kraju, przywróceniu absolutnego minimum praworządności, sprawiedliwości i ukrócenia zwykłego złodziejstwa i marnotrawstwa publicznych pieniędzy oraz wyłudzeniom i oszustwom podatkowym - burzyciele tego nowego, polskiego porządku nie chcą brać zakładników.

Będą chcieli podpalić Polskę, pod byle jakim powodem, podepczą każde prawo i każdą ustawę - czego najlepszym dziś przykładem jest postawa prezesa TK A.Rzeplińskiego. Dotychczas w III RP dominował infantylny i bardzo szkodliwy neoliberalizm, który powodował głównie astronomiczne długi, co szczególnie groźne - za granicą. Laury i nagrody były dla oszustów i zaklinaczy rzeczywistości. Mimo, że od 2000-go roku zyski netto banków wytransferowane za granicę to blisko 100 mld zł, choć według wyjątkowo życzliwej bankom KNF to „tylko” 66 mld zł to nadal stawiają one ultimatum nowej polskiej władzy i ani myślą naprawić to co złego uczyniły nad Wisłą. W kontekście takich zagrożeń jak całkowicie nierozwiązana sprawa tzw. kredytów frankowych, na blisko 150 mld zł, polisolokat na ok. 50 mld zł czy tzw. ubezpieczeń od niskiego wkładu własnego (UNWW) oraz zagrożeń dla europejskich banków, kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i stabilności systemu bankowego w Polsce będzie mieć nowa rola i usytuowanie nadzoru finansowego. Dotychczasowe działania KNF w ochronie polskiego rynku wołają wręcz o pomstę do nieba.

Chęć przejęcia kontroli nad tym nadzorem przez NBP to niewątpliwie i wielka szansa i odpowiedzialność, ale i wielka niewiadoma. Trzeba więc zrobić wszystko, by ochronić interes ekonomiczny polskich obywateli, bo jeśli jest się Polakiem, to ma się przede wszystkim obowiązki polskie i sprzeniewierzenia się właśnie tym obowiązkom Polacy mogą nie wybaczyć.

Janusz Szewczak
Wpolityce.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe