Robert Winnicki nie żyje? Nie, to fejk!

W sieci pojawiła się dramatyczna pogłoska o rzekomej śmierci jednego z byłych liderów Konfederacji Roberta Winnickiego. To nieprawda.
Fake news Robert Winnicki nie żyje? Nie, to fejk!
Fake news / Pixabay.com

- Jakiś zjeb rozprzestrzenia idiotyczne fejki. Dementuje, chwilę temu rozmawiałem z @RobertWinnicki, posta wrzucam bo już 3 telefony dostałem.

- dementuje prezes Młodzieży Wszechpolskiej Marcin Kowalski.

 

Kłopoty ze zdrowiem Roberta Winnickiego

"Nadszedł moment, w którym muszę powiedzieć stop. Dlatego podjąłem decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa Ruchu Narodowego i szefa sztabu Konfederacji" – poinformował 12 maja Robert Winnicki w mediach społecznościowych.

Poseł Konfederacji i prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki trafił do szpitala. Serwis Interia poinformował, że problemy zdrowotne mają być na tyle poważne, że Winnicki może być przez dłuższy czas wyłączony z aktywności politycznej.

 

Robert Winnicki zabiera głos

Ostatecznie sam polityk zabrał głos ws. swojej dalszej aktywności publicznej we wpisie na Facebooku. Przekazał, że z powodu problemów zdrowotnych podjął decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa Ruchu Narodowego i szefa sztabu Konfederacji.

Szanowni Państwo, przez ostatnie kilkanaście lat treścią mojego życia, obok rodziny, była praca na rzecz odbudowy idei narodowej i prawicy narodowej w Polsce. Kosztowało to mnóstwo energii i poświęcenia dla sprawy, z których ani minuty nie żałuję ale też, niestety, szeroko rozumianego zdrowia. Więcej niż, jak się okazuje, byłem w stanie udźwignąć

– rozpoczął swój wpis Robert Winnicki. Dodał, że od kilku lat lekceważył różne sygnały ostrzegawcze, które jego organizm wysyłał, łącznie z hospitalizacjami, które przechodził w roku ubiegłym i w poprzednich. 

Starałem się też nie informować o tym nikogo więcej niż to było niezbędne. Nadszedł jednak moment, w którym muszę powiedzieć stop. Dlatego podjąłem decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa Ruchu Narodowego i szefa sztabu Konfederacji

– czytamy we wpisie. Polityk podkreślił, że musi "przystopować", żeby mieć pewność, że żona i dzieci będą mogły mieć w nim "podporę jeszcze przez długie lata". 

 

"Jest to dla mnie bardzo trudne"

Jest mi z tego powodu bardzo przykro i jest to dla mnie bardzo trudne ale dużą nadzieją napawa mnie fakt, że posterunki, które opuszczę, zostaną należycie obsadzone. Nie ma lepszej wiadomości dla lidera od lat budującego dane środowisko, niż taka, że jest ono w stanie sprawnie funkcjonować nawet gdy on w którymś momencie niedomaga

– pisał Winnicki. Oznajmił, że Ruch Narodowy pozostawia "w rękach przyjaciela, wiceprezesa Krzysztofa Bosaka" i wyraził przekonanie, że "pokieruje on jego działaniami w należyty sposób".

Ze zrozumiałych względów nie będę się w najbliższym czasie publicznie udzielał, proszę w tym zakresie o zrozumienie i przepraszam za wszystkie sprawy czy projekty, których teraz nie dokończę. Dziękuję za ogrom wsparcia, profesjonalizm i towarzyszącą mi również w tych dniach życzliwość wszystkich współpracowników, działaczy, lokalnych liderów, członków zarządu i sztabu. Proszę Was o modlitwę w mojej intencji oraz o niestrudzone wysiłki na rzecz naszej wspólnej sprawy

– podsumował Robert Winnicki.


 

POLECANE
Nie żyje 20-letnia siatkarka. Jej ciało znaleziono w basenie Wiadomości
Nie żyje 20-letnia siatkarka. Jej ciało znaleziono w basenie

Włoski świat sportu pogrążył się w żałobie po śmierci 20-letniej siatkarki Simony Cinovej. Obiecująca zawodniczka została znaleziona martwa w basenie podczas imprezy w Bagherii na Sycylii. Okoliczności tragedii pozostają niejasne.

Kupili jachty za dotację z KPO. Teraz zabrali głos z ostatniej chwili
Kupili jachty za dotację z KPO. Teraz zabrali głos

Nie milkną echa afery ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Głos zabrał jeden z łódzkich restauratorów, który zakupił dwa jachty za dotację.

Włosi uciekają z płatnych plaż. Wolne strefy pękają w szwach Wiadomości
Włosi uciekają z płatnych plaż. Wolne strefy pękają w szwach

Po latach rekordów we włoskiej turystyce i rosnącej liczbie klientów w tym roku notuje się nowe zjawisko: pustoszejące płatne plaże. W czerwcu i lipcu liczba osób na płatnych plażach była niższa o 30 proc. niż przed rokiem. Spada też liczba rezerwacji w hotelach.

Płonie szkoła w Zielonej Górze. W akcji 9 zastępów straży pożarnej pilne
Płonie szkoła w Zielonej Górze. W akcji 9 zastępów straży pożarnej

W piątkowe popołudnie w szkole podstawowej przy ulicy Jaskółczej w Zielonej Górze wybuchł poważny pożar. Ogień pojawił się na dachu budynku w trakcie prac remontowych.

Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska

Od poniedziałku na lotnisku Wrocław-Strachowice złożysz i odbierzesz paszport biometryczny. To pierwsza taka placówka w Polsce.

Wychodzę za pół godziny - Karol Nawrocki uprzedził z okna zgromadzonych przed Belwederem pilne
"Wychodzę za pół godziny" - Karol Nawrocki uprzedził z okna zgromadzonych przed Belwederem

Kamery Polsat News uchwyciły moment, gdy Karol Nawrocki pojawił się w oknie Belwederu w swobodnym, codziennym stroju, bez garnituru. – Będę wychodził za pół godziny – zawołał do osób zgromadzonych przed rezydencją.

Dwoje dzieci na balkonie. Ich matka była pijana z ostatniej chwili
Dwoje dzieci na balkonie. Ich matka była pijana

Niebezpieczna sytuacja rozegrała się w Bielsku-Białej. Dwoje dzieci - w wieku sześciu i dwóch lat - wychylało się przez balustradę balkonu na szóstym piętrze. Widok ten zaniepokoił sąsiadów, którzy natychmiast zawiadomili służby. Jak się później okazało, matka maluchów była pod wpływem alkoholu i w zaawansowanej ciąży.

Media podały możliwe miejsca spotkania Trumpa z Putinem z ostatniej chwili
Media podały możliwe miejsca spotkania Trumpa z Putinem

Stany Zjednoczone wciąż pracują nad miejscem możliwego spotkania przywódców USA, Rosji i Ukrainy, Donalda Trumpa, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego. Jednym z rozważanych miejsc spotkania jest Rzym – podała w piątek stacja CBS News.

Będzie nowe województwo? To szansa na rozwój regionu Wiadomości
Będzie nowe województwo? "To szansa na rozwój regionu"

W wysłanym w środę liście do premiera prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk podkreślił, że to obecnie największe w Polsce miasto, które nie jest stolicą województwa. Wskazał, że przywrócenie woj. częstochowskiego byłoby szansą na rozwój miasta i regionu.

GIS ostrzega przed popularnym produktem. Ryzyko wystąpienia alergii Wiadomości
GIS ostrzega przed popularnym produktem. Ryzyko wystąpienia alergii

Wszystkie partie wybranych produktów marki Bao Long zostały objęte wycofaniem z rynku. Powodem jest wykrycie w nich białka soi, skorupiaków i ryb, które nie zostały wymienione na etykiecie. Informacja o zagrożeniu dotarła do Głównego Inspektora Sanitarnego poprzez System Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach (RASFF).

REKLAMA

Robert Winnicki nie żyje? Nie, to fejk!

W sieci pojawiła się dramatyczna pogłoska o rzekomej śmierci jednego z byłych liderów Konfederacji Roberta Winnickiego. To nieprawda.
Fake news Robert Winnicki nie żyje? Nie, to fejk!
Fake news / Pixabay.com

- Jakiś zjeb rozprzestrzenia idiotyczne fejki. Dementuje, chwilę temu rozmawiałem z @RobertWinnicki, posta wrzucam bo już 3 telefony dostałem.

- dementuje prezes Młodzieży Wszechpolskiej Marcin Kowalski.

 

Kłopoty ze zdrowiem Roberta Winnickiego

"Nadszedł moment, w którym muszę powiedzieć stop. Dlatego podjąłem decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa Ruchu Narodowego i szefa sztabu Konfederacji" – poinformował 12 maja Robert Winnicki w mediach społecznościowych.

Poseł Konfederacji i prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki trafił do szpitala. Serwis Interia poinformował, że problemy zdrowotne mają być na tyle poważne, że Winnicki może być przez dłuższy czas wyłączony z aktywności politycznej.

 

Robert Winnicki zabiera głos

Ostatecznie sam polityk zabrał głos ws. swojej dalszej aktywności publicznej we wpisie na Facebooku. Przekazał, że z powodu problemów zdrowotnych podjął decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa Ruchu Narodowego i szefa sztabu Konfederacji.

Szanowni Państwo, przez ostatnie kilkanaście lat treścią mojego życia, obok rodziny, była praca na rzecz odbudowy idei narodowej i prawicy narodowej w Polsce. Kosztowało to mnóstwo energii i poświęcenia dla sprawy, z których ani minuty nie żałuję ale też, niestety, szeroko rozumianego zdrowia. Więcej niż, jak się okazuje, byłem w stanie udźwignąć

– rozpoczął swój wpis Robert Winnicki. Dodał, że od kilku lat lekceważył różne sygnały ostrzegawcze, które jego organizm wysyłał, łącznie z hospitalizacjami, które przechodził w roku ubiegłym i w poprzednich. 

Starałem się też nie informować o tym nikogo więcej niż to było niezbędne. Nadszedł jednak moment, w którym muszę powiedzieć stop. Dlatego podjąłem decyzję o rezygnacji z funkcji prezesa Ruchu Narodowego i szefa sztabu Konfederacji

– czytamy we wpisie. Polityk podkreślił, że musi "przystopować", żeby mieć pewność, że żona i dzieci będą mogły mieć w nim "podporę jeszcze przez długie lata". 

 

"Jest to dla mnie bardzo trudne"

Jest mi z tego powodu bardzo przykro i jest to dla mnie bardzo trudne ale dużą nadzieją napawa mnie fakt, że posterunki, które opuszczę, zostaną należycie obsadzone. Nie ma lepszej wiadomości dla lidera od lat budującego dane środowisko, niż taka, że jest ono w stanie sprawnie funkcjonować nawet gdy on w którymś momencie niedomaga

– pisał Winnicki. Oznajmił, że Ruch Narodowy pozostawia "w rękach przyjaciela, wiceprezesa Krzysztofa Bosaka" i wyraził przekonanie, że "pokieruje on jego działaniami w należyty sposób".

Ze zrozumiałych względów nie będę się w najbliższym czasie publicznie udzielał, proszę w tym zakresie o zrozumienie i przepraszam za wszystkie sprawy czy projekty, których teraz nie dokończę. Dziękuję za ogrom wsparcia, profesjonalizm i towarzyszącą mi również w tych dniach życzliwość wszystkich współpracowników, działaczy, lokalnych liderów, członków zarządu i sztabu. Proszę Was o modlitwę w mojej intencji oraz o niestrudzone wysiłki na rzecz naszej wspólnej sprawy

– podsumował Robert Winnicki.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe