"Podobni są w jednym". Jarosław Kaczyński zakpił z Tuska i Trzaskowskiego

O Donaldzie Tusku można powiedzieć jedno - że programem Tuska jest Tusk; on jednego dnia krzyże nad chlebem robi, a drugiego dnia patrzy spokojnie na prześladowanie katolików - podkreślił w sobotę w Toruniu (Kujawsko-pomorskie) prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Tytus Żmijewski

Prezes PiS powiedział, że szef PO Donald Tusk i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski są "trochę różni i trochę podobni". "Podobni są w jednym - mają wrodzoną niechęć do pracy" - zakpił.

"To naprawdę nie jest dobra podstawa"

"A to naprawdę nie jest dobra podstawa do zabiegania o wysokie stanowiska państwowe. I wszelkiego rodzaju udawanie, że nawet, jeżeli nastąpi zamiana jednego na drugiego, to znaczy tak, jak kiedyś panią Małgorzatę Kidawę-Błońską zastąpił Trzaskowski jako kandydat na prezydenta, tym razem ma zastąpić jako kandydata na premiera, Tuska" - podkreślił Kaczyński.

"Otóż, jeśli sądzicie, że to będzie jakaś zmiana, to się głęboko mylicie. Można by powiedzieć, że to będzie to samo, tylko jeszcze więcej" - zaznaczył prezes PiS.

Bo - jak dodał - "o Tusku można powiedzieć jedno - że programem Tuska jest Tusk". "On po prostu jednego dnia krzyże nad chlebem robi, a drugiego dnia patrzy spokojnie na to, że trzeba opiłowywać katolików" - zaznaczył Kaczyński.

"On nie ma żadnych poglądów, a tamten jest lewakiem"

"Jednego dnia jest rodzinny, kiedyś nawet ślub brał kościelny, po - tam nie wiem - 74 latach małżeństwa, tu oczywiście żartuję w takim wieku nie jest, ale po wielu, wielu latach małżeństwa, a innym razem jest bardzo antykościelny i w tych jego stu konkretach jest bardzo wiele elementów ataku na Kościół" - powiedział prezes PiS.

"Krótko mówiąc on nie ma żadnych poglądów, a tamten (Trzaskowski) jest lewakiem. Takim lewakiem rzeczywiście wydaje się mającym to głęboko w umyśle i może nawet w sercu. I to, co wyprawia w Warszawie na to wskazuje. Więc powtarzam, to będzie to samo, tylko jeszcze więcej, jeszcze gorzej" - podkreślił.

Kaczyński nawiązał też do tego, że Tusk ogłosił publicznie, że unieważnia referendum, które odbędzie się 15 października w dniu wyborów parlamentarnych. "Otóż on unieważnia wolę narodu. Unieważnił już referendum, ogłosił, że prezydentem tak naprawdę jest Trzaskowski, że to on wygrał te wybory. Krótko mówiąc ustawia się w sytuacji takiego władcy, który pozwala co prawda przeprowadzić jakieś wybory, ale ostateczna decyzja należy do niego" - wyjaśnił. (PAP)


 

POLECANE
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż

Polacy wierzą w powrót PiS do władzy w 2027 roku? Okazuje się, że Jarosław Kaczyński ma powody do zadowolenia.

Miller kontra Trela. Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana z ostatniej chwili
Miller kontra Trela. "Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"

Były premier Leszek Miller zakpił z nowych przepisów dotyczących ogłoszeń o pracę. Chodzi o obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach. Na jego słowa zareagował poseł Lewicy Tomasz Trela.

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu Świat według Kiepskich z ostatniej chwili
Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu "Świat według Kiepskich"

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Miał 75 lat. Dziennikarz i aktor znany z serialu "Świat według Kiepskich".

Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta

Ponad połowa Polaków pozytywnie ocenia decyzję o przeniesieniu okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".

Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim z ostatniej chwili
Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim

Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w rozmowie europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono? z ostatniej chwili
Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono?

Donald Trump i Wołodymyr Zełenski ogłosili, że podczas swojej rozmowy poczynili postępy w kierunku zakończenia wojny. Zełenski stwierdził, że uzgodniono gwarancje bezpieczeństwa USA dla Ukrainy. Trump zachęcał Ukrainę do oddania nieokupowanych ziem i stwierdził, że rozumie sprzeciw Putina wobec zawieszenia broni.

REKLAMA

"Podobni są w jednym". Jarosław Kaczyński zakpił z Tuska i Trzaskowskiego

O Donaldzie Tusku można powiedzieć jedno - że programem Tuska jest Tusk; on jednego dnia krzyże nad chlebem robi, a drugiego dnia patrzy spokojnie na prześladowanie katolików - podkreślił w sobotę w Toruniu (Kujawsko-pomorskie) prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Tytus Żmijewski

Prezes PiS powiedział, że szef PO Donald Tusk i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski są "trochę różni i trochę podobni". "Podobni są w jednym - mają wrodzoną niechęć do pracy" - zakpił.

"To naprawdę nie jest dobra podstawa"

"A to naprawdę nie jest dobra podstawa do zabiegania o wysokie stanowiska państwowe. I wszelkiego rodzaju udawanie, że nawet, jeżeli nastąpi zamiana jednego na drugiego, to znaczy tak, jak kiedyś panią Małgorzatę Kidawę-Błońską zastąpił Trzaskowski jako kandydat na prezydenta, tym razem ma zastąpić jako kandydata na premiera, Tuska" - podkreślił Kaczyński.

"Otóż, jeśli sądzicie, że to będzie jakaś zmiana, to się głęboko mylicie. Można by powiedzieć, że to będzie to samo, tylko jeszcze więcej" - zaznaczył prezes PiS.

Bo - jak dodał - "o Tusku można powiedzieć jedno - że programem Tuska jest Tusk". "On po prostu jednego dnia krzyże nad chlebem robi, a drugiego dnia patrzy spokojnie na to, że trzeba opiłowywać katolików" - zaznaczył Kaczyński.

"On nie ma żadnych poglądów, a tamten jest lewakiem"

"Jednego dnia jest rodzinny, kiedyś nawet ślub brał kościelny, po - tam nie wiem - 74 latach małżeństwa, tu oczywiście żartuję w takim wieku nie jest, ale po wielu, wielu latach małżeństwa, a innym razem jest bardzo antykościelny i w tych jego stu konkretach jest bardzo wiele elementów ataku na Kościół" - powiedział prezes PiS.

"Krótko mówiąc on nie ma żadnych poglądów, a tamten (Trzaskowski) jest lewakiem. Takim lewakiem rzeczywiście wydaje się mającym to głęboko w umyśle i może nawet w sercu. I to, co wyprawia w Warszawie na to wskazuje. Więc powtarzam, to będzie to samo, tylko jeszcze więcej, jeszcze gorzej" - podkreślił.

Kaczyński nawiązał też do tego, że Tusk ogłosił publicznie, że unieważnia referendum, które odbędzie się 15 października w dniu wyborów parlamentarnych. "Otóż on unieważnia wolę narodu. Unieważnił już referendum, ogłosił, że prezydentem tak naprawdę jest Trzaskowski, że to on wygrał te wybory. Krótko mówiąc ustawia się w sytuacji takiego władcy, który pozwala co prawda przeprowadzić jakieś wybory, ale ostateczna decyzja należy do niego" - wyjaśnił. (PAP)



 

Polecane