Marek Miśko: To szaleństwo musi się skończyć

Przewodniczący episkopatu Niemiec biskup Georg Bätzing wysyła list do papieża, o potrzebie przyjmowania do seminariów mężczyzn o skłonnościach homoseksualnych, kardynał Marks oficjalnie, wbrew zakazowi rozpoczął „błogosławienie” związków tej samej płci, a do dokumentów tak zwanej „drogi synodalnej” wpisana została inkluzywność związana z „towarzyszeniem” LGBT… Wszystko to, dzieje się w Kościele!
Ruiny kościoła. Ilustracja poglądowa Marek Miśko: To szaleństwo musi się skończyć
Ruiny kościoła. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Czy to nasza sprawa?

Często słyszę to pytanie. Odpowiedź na nie jest bardzo prosta i brzmi: oczywiście, że jest naszą sprawą. Kościół ze względna swą powszechność czyli właśnie katolickość, jest jednym organizmem powołanym do życia przez samego Chrystusa. Jest hierarchiczny i na całym świecie wierzy w to samo. Kościoły partykularne, nie mają żadnego prawa zmieniać doktryny wiary, ani zasad moralnych, które z niej wynikają. Działanie takie rodzi bowiem nie tylko powszechne zgorszenie, które rozpościera się na cały Kościół, wprowadza zamęt i dzieli wiernych, ale przede wszystkim rani samego Boga. Od długotrwałego milczenia i przyzwalania na działania Lutra powstała schizma, a następnie herezja protestancka, która podzieliła Kościół zadając mu potężny cios. Milczenie na błędy niemieckich biskupów, jest powtórką z rozrywki. Jeżeli tamtejszy episkopat nie zostanie przywołany do porządku na czas, za Odrą nastąpi kolejny podział, kto wie czy nie większy od tego Luterańskiego.

 

Głos z Polski

Po raz kolejny głos w sprawie reformatorskich poczynań duchownych z za odry zabrał Przewodniczący Episkopatu Polski Arcybiskup Stanisław Gądecki. Zapytany o kierunek, którym poszła „droga synodalna” odpowiedział:  „Musimy znać różnicę pomiędzy przygarnianiem człowieka, a akceptowaniem grzechu. Wierność nauczaniu Kościoła w niczym nie przekreśla szanowania godności osób homoseksualnych, w taki sposób jaki należy się każdemu człowiekowi. Natomiast „przygarnianie” grzechu nie może być tym, czym Kościół jest zainteresowany. A tym bardziej nie można dopuścić błogosławienia związków homoseksualnych, czego domagają się środowiska LGBT+. Potrzebne jest nawrócenie i łaska a nie afirmacja grzechu”

Problem jednak w tym, że to nie środowiska skupione, wokół wspomnianych liter dążą do tej fałszywej „jedności”, ale sami duchowni niemieccy i o zgrozo nie tylko niemieccy.

Arcybiskup Gądecki, odnosząc się do samego synodu dodał:

Dwa lata przyniosły tyle, że wysłuchano różnorodnych opinii o Kościele, co nie oznacza, że wsłuchano się w głos Ducha Świętego. Suma uzyskanych w ten sposób opinii nie gwarantuje wcale, że większość – jakby parlamentarna – jest głosem Ducha Świętego. W historii bywało, że jeden święty człowiek w Kościele bywał głosem Ducha Świętego, a głos tysięcy wcale nim nie był. Przy tak szerokim „responsie” jaki został zebrany, są tam propozycje sensowne, jak i szkodliwe. Pytanie jest zatem takie, jak rozróżnić jedno od drugiego i jak dokonać rozeznania, że coś jest dobre dla Kościoła, a coś nie jest

 

Synod o Synodalności

Jako świecki zaangażowany w sprawy kościoła, podjąłem świadomą decyzję o nie braniu udziału żadnym etapie drogi synodalnej. Kościół nie powinien być żadną instytucją demokratyczną, w której każdy będzie miał prawo wypowiadać się na tematy doktrynalne. Sądziłem tak dwa lata temu, tak twierdzę i dziś. Efekty demokracji widzimy dziś w całej okazałości. Najwyraźniej przygląda mu się również Arcybiskup Gądecki. 


 

POLECANE
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

Kipi gniewem. Eksperci punktują księcia Harry'ego Wiadomości
"Kipi gniewem". Eksperci punktują księcia Harry'ego

Książę Harry znalazł się w ogniu krytyki. Po tym, jak przegrał sprawę w londyńskim Sądzie Apelacyjnym dotyczącą policyjnej ochrony, udzielił emocjonalnego wywiadu BBC. Wypowiedzi Harry’ego nie spotkały się jednak z przychylnością ekspertów.

Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat Wiadomości
Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat

Policja poinformowała o fatalnym bilansie majówki na polskich drogach. Zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.

Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej” z ostatniej chwili
Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej”

Nasza wspólna przyszłość nigdy nie jawiła się jaśniej - powiedział w sobotę sekretarz stanu USA Marco Rubio w oświadczeniu wydanym z okazji polskiego Święta Trzeciego Maja. Podkreślił, że Polska "radykalnie wzmocniła wspólne bezpieczeństwo" obu krajów.

Silny ból. Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA pilne
"Silny ból". Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA

Aleksandar Vuczić, prezydent Serbii, został w sobotę przyjęty do Wojskowej Akademii Medycznej w Belgradzie - poinformowało jego biuro. Stało się to krótko po jego powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swoją wizytę.

GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu z ostatniej chwili
GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu

GKS Katowice poinformował o śmierci Sylwestra Wilczka, jednej z największych postaci w historii śląskiego hokeja. Były reprezentant Polski i trener zmarł w wieku 88 lat.

Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją Wiadomości
Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją

Ten film to prawdziwy hit. Od jego premiery minęły już dwa miesiące, a zainteresowanie wśród widzów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski polityka
Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski

Jeżeli zostanę prezydentem uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski - powiedział w sobotę na wiecu w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Zapewnił, że będzie dbał o polskie interesy, a nie zagraniczne.

REKLAMA

Marek Miśko: To szaleństwo musi się skończyć

Przewodniczący episkopatu Niemiec biskup Georg Bätzing wysyła list do papieża, o potrzebie przyjmowania do seminariów mężczyzn o skłonnościach homoseksualnych, kardynał Marks oficjalnie, wbrew zakazowi rozpoczął „błogosławienie” związków tej samej płci, a do dokumentów tak zwanej „drogi synodalnej” wpisana została inkluzywność związana z „towarzyszeniem” LGBT… Wszystko to, dzieje się w Kościele!
Ruiny kościoła. Ilustracja poglądowa Marek Miśko: To szaleństwo musi się skończyć
Ruiny kościoła. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Czy to nasza sprawa?

Często słyszę to pytanie. Odpowiedź na nie jest bardzo prosta i brzmi: oczywiście, że jest naszą sprawą. Kościół ze względna swą powszechność czyli właśnie katolickość, jest jednym organizmem powołanym do życia przez samego Chrystusa. Jest hierarchiczny i na całym świecie wierzy w to samo. Kościoły partykularne, nie mają żadnego prawa zmieniać doktryny wiary, ani zasad moralnych, które z niej wynikają. Działanie takie rodzi bowiem nie tylko powszechne zgorszenie, które rozpościera się na cały Kościół, wprowadza zamęt i dzieli wiernych, ale przede wszystkim rani samego Boga. Od długotrwałego milczenia i przyzwalania na działania Lutra powstała schizma, a następnie herezja protestancka, która podzieliła Kościół zadając mu potężny cios. Milczenie na błędy niemieckich biskupów, jest powtórką z rozrywki. Jeżeli tamtejszy episkopat nie zostanie przywołany do porządku na czas, za Odrą nastąpi kolejny podział, kto wie czy nie większy od tego Luterańskiego.

 

Głos z Polski

Po raz kolejny głos w sprawie reformatorskich poczynań duchownych z za odry zabrał Przewodniczący Episkopatu Polski Arcybiskup Stanisław Gądecki. Zapytany o kierunek, którym poszła „droga synodalna” odpowiedział:  „Musimy znać różnicę pomiędzy przygarnianiem człowieka, a akceptowaniem grzechu. Wierność nauczaniu Kościoła w niczym nie przekreśla szanowania godności osób homoseksualnych, w taki sposób jaki należy się każdemu człowiekowi. Natomiast „przygarnianie” grzechu nie może być tym, czym Kościół jest zainteresowany. A tym bardziej nie można dopuścić błogosławienia związków homoseksualnych, czego domagają się środowiska LGBT+. Potrzebne jest nawrócenie i łaska a nie afirmacja grzechu”

Problem jednak w tym, że to nie środowiska skupione, wokół wspomnianych liter dążą do tej fałszywej „jedności”, ale sami duchowni niemieccy i o zgrozo nie tylko niemieccy.

Arcybiskup Gądecki, odnosząc się do samego synodu dodał:

Dwa lata przyniosły tyle, że wysłuchano różnorodnych opinii o Kościele, co nie oznacza, że wsłuchano się w głos Ducha Świętego. Suma uzyskanych w ten sposób opinii nie gwarantuje wcale, że większość – jakby parlamentarna – jest głosem Ducha Świętego. W historii bywało, że jeden święty człowiek w Kościele bywał głosem Ducha Świętego, a głos tysięcy wcale nim nie był. Przy tak szerokim „responsie” jaki został zebrany, są tam propozycje sensowne, jak i szkodliwe. Pytanie jest zatem takie, jak rozróżnić jedno od drugiego i jak dokonać rozeznania, że coś jest dobre dla Kościoła, a coś nie jest

 

Synod o Synodalności

Jako świecki zaangażowany w sprawy kościoła, podjąłem świadomą decyzję o nie braniu udziału żadnym etapie drogi synodalnej. Kościół nie powinien być żadną instytucją demokratyczną, w której każdy będzie miał prawo wypowiadać się na tematy doktrynalne. Sądziłem tak dwa lata temu, tak twierdzę i dziś. Efekty demokracji widzimy dziś w całej okazałości. Najwyraźniej przygląda mu się również Arcybiskup Gądecki. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe