Świątek otrzymała kłopotliwe pytanie. Zaapelowała o cierpliwość

Raszynianka utraciła niedawno pozycję liderki światowego rankingu WTA. Swoją postawą jednak udowadnia, że nie zamierza się poddawać. Potwierdziła to, odpowiadając na pytanie jednego z dziennikarzy, który poruszył kwestię skompletowania zawodów wielkoszlemowych. Okazuje się, że polska zawodniczka ma w sobie wiele motywacji, by pokonywać kolejne wyzwania i przeszkody.
Świątek otrzymała kłopotliwe pytanie
Podczas konferencji jeden z dziennikarzy zapytał Świątek o turnieje Wielkiego Szlema. Tenisistka przyznała, że nie potrafi do końca sprecyzować, ile zajmie jej praca nad ewentualnym zwycięstwem na kortach Australian Open, Rolanda Garrosa, Wimbledonu czy US Open. Dodała, że wciąż brakuje jej doświadczenia, by wygrywać w tego typu konkursach. Jest jednak dobrej myśli na przyszłość.
Nie potrafię dokładnie odpowiedzieć na to pytanie. Tak szybko, jak to możliwe? Jestem jednak pewna, że potrzebuję jeszcze kilku lat, żeby dobrze nauczyć się grać na trawie. Mam dopiero 22 lata, więc przede mną jeszcze ponad dziesięć lat grania. Robię wszystko, co mogę, żeby wygrywać w turniejach, w których biorę udział, ale nie spieszę się z tym, bo mam już cztery wygrane w turniejach wielkoszlemowych
– przyznała zawodniczka.