Oscar dla „Zielonej granicy”? Agnieszka Holland jest pewna

Animowana adaptacja „Chłopów” Władysława Reymonta w reż. Doroty Kobieli-Welchman i Hugh Welchmana została polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. Do sprawy odniosła się Agnieszka Holland.
Agnieszka Holland
Agnieszka Holland / Wikipedia - Martin Kraft / CC BY-SA 3.0

Animowana adaptacja „Chłopów” Władysława Reymonta w reż. Doroty Kobieli-Welchman i Hugh Welchmana została polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy – przekazała w poniedziałek Komisja Oscarowa pod przewodnictwem producentki Ewy Puszczyńskiej.

Agnieszka Holland jest pewna

O tę decyzję na łamach Onetu oraz w TVN24 została zapytana Agnieszka Holland, odpowiedzialna za „Zieloną granicę”.

Nie jestem zaskoczona, że nasz film nie został wybrany. Przypuszczałam, że to będą „Chłopi”, choć ten tytuł i tak może kandydować w kategorii animowanej. Wie pan, strach gryzie duszę. Niewątpliwie zagłosowanie za „Zieloną granicą” wymagałoby ogromnej indywidualnej odwagi członków i członkiń komisji, którzy zależą od dotującego ich projekty Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. Nie pierwszy raz mamy w naszym kraju do czynienia z szantażem ekonomicznym

– powiedziała dla Onetu Agnieszka Holland.

Jestem ciekawa, jak głosowano. Żałuję, że nie mogłam obserwować obrad. Z ich kulis mogłoby na pewno powstać dobre kino moralnego niepokoju. Gdyby nas wybrano, władza by tego nie odpuściła, wyciągnięto by konsekwencje personalne. Mielibyśmy III wojnę światową. Skończyło się banalnie, ale też najbezpieczniej. Nie płaczę, nie mam żalu. Nie mogę wymagać od ludzi, żeby działali wbrew swoim interesom. Dość długo żyłam w PRL-u, żeby takie konformistyczne rozwiązania mnie dziwiły

– mówiła.

Niestety to koniec walki o Oscara. Bardzo trudno, żeby taki mały film obcojęzyczny, bez wsparcia wielkiej platformy streamingowej, zdobył środki na walkę o główne nagrody, inne niż międzynarodowa. Żadne inne państwo z koproducentów nie mogło nas zgłosić, ponieważ zmienił się regulamin oscarowy – film musi mieć przeważający wkład kraju, który go zgłasza, a „Zielona granica” powstała z większościowym udziałem polskich twórców

– tłumaczyła Agnieszka Holland.

Wydaje się, że Holland czuje rozgoryczenie. W rozmowie z TVN24 przyznała, że „Zielona granica” powinna powalczyć o Oscara w kategorii najlepszych filmów międzynarodowych.

W ocenie Agnieszki Holland oba filmy – „Zielona granica” oraz „Chłopi” – powinny zostać zgłoszone przez komisję. 

Jeżeli Polska chciałaby mieć prawdziwe szanse na kilka nominacji oscarowych, to mogła zgłosić mój film w kategorii międzynarodowej, zgłosić „Chłopów” do kategorii animowanej i byłoby wtedy full

– wskazała.


 

POLECANE
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

REKLAMA

Oscar dla „Zielonej granicy”? Agnieszka Holland jest pewna

Animowana adaptacja „Chłopów” Władysława Reymonta w reż. Doroty Kobieli-Welchman i Hugh Welchmana została polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. Do sprawy odniosła się Agnieszka Holland.
Agnieszka Holland
Agnieszka Holland / Wikipedia - Martin Kraft / CC BY-SA 3.0

Animowana adaptacja „Chłopów” Władysława Reymonta w reż. Doroty Kobieli-Welchman i Hugh Welchmana została polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy – przekazała w poniedziałek Komisja Oscarowa pod przewodnictwem producentki Ewy Puszczyńskiej.

Agnieszka Holland jest pewna

O tę decyzję na łamach Onetu oraz w TVN24 została zapytana Agnieszka Holland, odpowiedzialna za „Zieloną granicę”.

Nie jestem zaskoczona, że nasz film nie został wybrany. Przypuszczałam, że to będą „Chłopi”, choć ten tytuł i tak może kandydować w kategorii animowanej. Wie pan, strach gryzie duszę. Niewątpliwie zagłosowanie za „Zieloną granicą” wymagałoby ogromnej indywidualnej odwagi członków i członkiń komisji, którzy zależą od dotującego ich projekty Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. Nie pierwszy raz mamy w naszym kraju do czynienia z szantażem ekonomicznym

– powiedziała dla Onetu Agnieszka Holland.

Jestem ciekawa, jak głosowano. Żałuję, że nie mogłam obserwować obrad. Z ich kulis mogłoby na pewno powstać dobre kino moralnego niepokoju. Gdyby nas wybrano, władza by tego nie odpuściła, wyciągnięto by konsekwencje personalne. Mielibyśmy III wojnę światową. Skończyło się banalnie, ale też najbezpieczniej. Nie płaczę, nie mam żalu. Nie mogę wymagać od ludzi, żeby działali wbrew swoim interesom. Dość długo żyłam w PRL-u, żeby takie konformistyczne rozwiązania mnie dziwiły

– mówiła.

Niestety to koniec walki o Oscara. Bardzo trudno, żeby taki mały film obcojęzyczny, bez wsparcia wielkiej platformy streamingowej, zdobył środki na walkę o główne nagrody, inne niż międzynarodowa. Żadne inne państwo z koproducentów nie mogło nas zgłosić, ponieważ zmienił się regulamin oscarowy – film musi mieć przeważający wkład kraju, który go zgłasza, a „Zielona granica” powstała z większościowym udziałem polskich twórców

– tłumaczyła Agnieszka Holland.

Wydaje się, że Holland czuje rozgoryczenie. W rozmowie z TVN24 przyznała, że „Zielona granica” powinna powalczyć o Oscara w kategorii najlepszych filmów międzynarodowych.

W ocenie Agnieszki Holland oba filmy – „Zielona granica” oraz „Chłopi” – powinny zostać zgłoszone przez komisję. 

Jeżeli Polska chciałaby mieć prawdziwe szanse na kilka nominacji oscarowych, to mogła zgłosić mój film w kategorii międzynarodowej, zgłosić „Chłopów” do kategorii animowanej i byłoby wtedy full

– wskazała.



 

Polecane