Szef MON o pakcie migracyjnym: to próba samobójcza

– Pakt migracyjny to polityka samobójcza, która jest realizowana przez elity UE i musi zakończyć się klęską. My się temu samobójstwu poddać nie chcemy – powiedział w Polskim Radiu 24 szef MON Mariusz Błaszczak. Według niego mechanizm relokacji jest zachętą, żeby kolejne fale migrantów przybywały do Europy.
Mariusz Błaszczak Szef MON o pakcie migracyjnym: to próba samobójcza
Mariusz Błaszczak / PAP/Rafał Guz

Szef MON Mariusz Błaszczak zapytany we wtorek o przyjęcie paktu migracyjnego i czy nie jest to zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa podkreślił, że to jest "polityka samobójcza, która jest realizowana przez elity Unii Europejskiej". "To jest taka polityka, która jest związana z inżynierią społeczną, z próbą przebudowy kolejnego etapu rewolucji, a więc zmiany ludnościowej w Europie, tylko z tym, że ta polityka musi zakończyć się klęską" - powiedział minister.

Wskazał, że wiele milionów ludzi z północnej Afryki, z Bliskiego Wschodu, z Azji jest chętnych do tego, by do Europy przyjechać. "Oni wcale nie chcą się integrować, wręcz przeciwnie oni chcą narzucić swój porządek Europie. To jest niezwykle groźne, a ten mechanizm relokacji jest tylko zachętą do tego, żeby kolejne fale migrantów przybywały do Europy. To jest samobójstwo. My się temu samobójstwu poddać nie chcemy" - stwierdził szef MON.

"Gdyby do władzy doszła opozycja... "

Zaznaczył, że gwarantem twardej, stanowczej polityki jest PiS.

"Mamy jasność, co do tego, że gdyby do władzy doszła opozycja, to oni się zgodzą na to, dlatego że ich mocodawcy tego od nich oczekują. Premier Jarosław Kaczyński w wywiadzie, którego wczoraj udzielił mówił wprost o PO, jako o "partii zewnętrznej". To jest partia, która rządząc już zgodziła się w 2015 roku na przyjęcie kilku tysięcy (imigrantów). Miejmy świadomość, że te kilka tysięcy w krótkim czasie zmienią się w dziesiątki tysięcy, albo i steki tysięcy"

- zauważył Błaszczak.

Przypomniał, że klika dni temu premier Szwecji zdecydował o skierowaniu wojska, żeby opanować sytuację zagrożeń terrorystycznych w miastach szwedzkich.

"To jest właśnie konsekwencja tej obłędnej polityki. PiS jest gwarantem tego, że granica będzie chroniona. Nie godzimy się na tego rodzaju mechanizmy, stąd też zwracamy się z prośbą o udział w referendum towarzyszącym wyborom i o odpowiedzenie cztery razy +nie+ na zadane pytania. Jedno z tych pytań dotyczy właśnie mechanizmu relokacji. To jest bardzo silny argument w ręku polskiego rządu podczas rozmów na forum Unii Europejskiej"

- podkreślił szef MON.

Dopytany, czy jest szansa na sprawdzenie migrantów, skąd ci ludzie przychodzą i czy wsród nich nie ma terrorystów zaznaczył, że "nie ma takiej szansy".

Zauważył też, że kiedy był ministrem SWiA analizował sytuacje, które miały miejsce w Grecji. "To są młodzi mężczyźni. To są ludzie, którzy mają jeden zasadniczy cel - poprawić swój status materialny. Oni oszukują, oni mówią, że zgubili dokumenty. Przeróżne historie. To jest fala migracyjna. To jest fala, która płynie do Europy. Jedyny sposób zatrzymania tej fali to budowa ogrodzenia na granicy, to, co my zrobiliśmy na granicy polsko-białoruskiej" - powiedział Błaszczak.

Minister Błaszczak o próbie destabilizacji Polski

Szef MON zapytany, czy napór migrantów będzie się zwiększać i o ataki hybrydowe odparł, że nie ulega żadnej wątpliwości, że "ataki zostały zaprojektowane w Moskwie" oraz, że cała ta sprawa dotycząca ataku na Polskę to pomysł Kremla, żeby zdestabilizować nasz kraj.

"Pewnie będziemy mieli do czynienia z większą siłą tych ataków z jednego podstawowego powodu. Kreml wie, że powstał film Agnieszki Holland, który uderza w morale polskich strażników granicznych i polskich żołnierzy. Postanowił to wykorzystać, bo skoro ma sojusznika w postaci pewnych celebrytów związanych z opozycją, to jest świetna okazja do ataku na Polskę. Najważniejsze jest to, że Polacy stoją murem za polskim mundurem"

- podkreślił szef MON.

We wtorek rano PiS zamieścił w mediach społecznościowych kolejny spot wyborczy. Na portalu X (dawniej Twitter) przypomniano, że "właśnie rozpoczyna się posiedzenie Parlamentu Europejskiego, gdzie na wniosek partii Tuska i PSL odbędzie się debata o pilnym przyjęciu Paktu Migracyjnego". "Już raz groził Polsce karami za nieprzyjęcie nielegalnych migrantów. Zrobi to znowu. #StopPrzymusowejRelokacji #4xNie" - napisano.

W spocie podkreślono, że "gdy Tusk był szefem Rady Europejskiej próbował zmusić Polskę do przyjęcia nielegalnych imigrantów". "Zrobił to raz, zrobiłby to znowu. Powstrzymaj Tuska. Tylko PiS może zapewnić Polsce bezpieczeństwo. 15 października tylko PiS" - zaznaczono. (PAP)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje słynny polski muzyk, członek legendarnego zespołu


 

POLECANE
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę, podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim, został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec tylko u nas
Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec

Jens Spahn, przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wywołał debatę, kwestionując dotychczasowe podejście Niemiec, które historycznie zrezygnowały z posiadania własnej broni jądrowej. Zarówno Republika Federalna Niemiec, jak i była NRD, zobowiązały się do tego w ramach Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) oraz umowy dwa-plus-cztery z 1990 roku, która umożliwiła zjednoczenie Niemiec.

Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było

Poparcie dla rządu spadło do 32 proc., a przeciwnicy wzrośli do 47 proc. To najgorszy wynik gabinetu Donalda Tuska od objęcia władzy.

Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu

– Polacy wybrali Karola Nawrockiego na prezydenta. Ktoś mógł głosować tak, ktoś inaczej, każdy miał swojego kandydata i wybór został dokonany. Wyniki są jasne – powiedział w środę zirytowany pytaniem dziennikarki wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

Szef MON o pakcie migracyjnym: to próba samobójcza

– Pakt migracyjny to polityka samobójcza, która jest realizowana przez elity UE i musi zakończyć się klęską. My się temu samobójstwu poddać nie chcemy – powiedział w Polskim Radiu 24 szef MON Mariusz Błaszczak. Według niego mechanizm relokacji jest zachętą, żeby kolejne fale migrantów przybywały do Europy.
Mariusz Błaszczak Szef MON o pakcie migracyjnym: to próba samobójcza
Mariusz Błaszczak / PAP/Rafał Guz

Szef MON Mariusz Błaszczak zapytany we wtorek o przyjęcie paktu migracyjnego i czy nie jest to zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa podkreślił, że to jest "polityka samobójcza, która jest realizowana przez elity Unii Europejskiej". "To jest taka polityka, która jest związana z inżynierią społeczną, z próbą przebudowy kolejnego etapu rewolucji, a więc zmiany ludnościowej w Europie, tylko z tym, że ta polityka musi zakończyć się klęską" - powiedział minister.

Wskazał, że wiele milionów ludzi z północnej Afryki, z Bliskiego Wschodu, z Azji jest chętnych do tego, by do Europy przyjechać. "Oni wcale nie chcą się integrować, wręcz przeciwnie oni chcą narzucić swój porządek Europie. To jest niezwykle groźne, a ten mechanizm relokacji jest tylko zachętą do tego, żeby kolejne fale migrantów przybywały do Europy. To jest samobójstwo. My się temu samobójstwu poddać nie chcemy" - stwierdził szef MON.

"Gdyby do władzy doszła opozycja... "

Zaznaczył, że gwarantem twardej, stanowczej polityki jest PiS.

"Mamy jasność, co do tego, że gdyby do władzy doszła opozycja, to oni się zgodzą na to, dlatego że ich mocodawcy tego od nich oczekują. Premier Jarosław Kaczyński w wywiadzie, którego wczoraj udzielił mówił wprost o PO, jako o "partii zewnętrznej". To jest partia, która rządząc już zgodziła się w 2015 roku na przyjęcie kilku tysięcy (imigrantów). Miejmy świadomość, że te kilka tysięcy w krótkim czasie zmienią się w dziesiątki tysięcy, albo i steki tysięcy"

- zauważył Błaszczak.

Przypomniał, że klika dni temu premier Szwecji zdecydował o skierowaniu wojska, żeby opanować sytuację zagrożeń terrorystycznych w miastach szwedzkich.

"To jest właśnie konsekwencja tej obłędnej polityki. PiS jest gwarantem tego, że granica będzie chroniona. Nie godzimy się na tego rodzaju mechanizmy, stąd też zwracamy się z prośbą o udział w referendum towarzyszącym wyborom i o odpowiedzenie cztery razy +nie+ na zadane pytania. Jedno z tych pytań dotyczy właśnie mechanizmu relokacji. To jest bardzo silny argument w ręku polskiego rządu podczas rozmów na forum Unii Europejskiej"

- podkreślił szef MON.

Dopytany, czy jest szansa na sprawdzenie migrantów, skąd ci ludzie przychodzą i czy wsród nich nie ma terrorystów zaznaczył, że "nie ma takiej szansy".

Zauważył też, że kiedy był ministrem SWiA analizował sytuacje, które miały miejsce w Grecji. "To są młodzi mężczyźni. To są ludzie, którzy mają jeden zasadniczy cel - poprawić swój status materialny. Oni oszukują, oni mówią, że zgubili dokumenty. Przeróżne historie. To jest fala migracyjna. To jest fala, która płynie do Europy. Jedyny sposób zatrzymania tej fali to budowa ogrodzenia na granicy, to, co my zrobiliśmy na granicy polsko-białoruskiej" - powiedział Błaszczak.

Minister Błaszczak o próbie destabilizacji Polski

Szef MON zapytany, czy napór migrantów będzie się zwiększać i o ataki hybrydowe odparł, że nie ulega żadnej wątpliwości, że "ataki zostały zaprojektowane w Moskwie" oraz, że cała ta sprawa dotycząca ataku na Polskę to pomysł Kremla, żeby zdestabilizować nasz kraj.

"Pewnie będziemy mieli do czynienia z większą siłą tych ataków z jednego podstawowego powodu. Kreml wie, że powstał film Agnieszki Holland, który uderza w morale polskich strażników granicznych i polskich żołnierzy. Postanowił to wykorzystać, bo skoro ma sojusznika w postaci pewnych celebrytów związanych z opozycją, to jest świetna okazja do ataku na Polskę. Najważniejsze jest to, że Polacy stoją murem za polskim mundurem"

- podkreślił szef MON.

We wtorek rano PiS zamieścił w mediach społecznościowych kolejny spot wyborczy. Na portalu X (dawniej Twitter) przypomniano, że "właśnie rozpoczyna się posiedzenie Parlamentu Europejskiego, gdzie na wniosek partii Tuska i PSL odbędzie się debata o pilnym przyjęciu Paktu Migracyjnego". "Już raz groził Polsce karami za nieprzyjęcie nielegalnych migrantów. Zrobi to znowu. #StopPrzymusowejRelokacji #4xNie" - napisano.

W spocie podkreślono, że "gdy Tusk był szefem Rady Europejskiej próbował zmusić Polskę do przyjęcia nielegalnych imigrantów". "Zrobił to raz, zrobiłby to znowu. Powstrzymaj Tuska. Tylko PiS może zapewnić Polsce bezpieczeństwo. 15 października tylko PiS" - zaznaczono. (PAP)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje słynny polski muzyk, członek legendarnego zespołu



 

Polecane
Emerytury
Stażowe