Beata Szydło: Musimy powstrzymać lewicowo-liberalne szaleństwo

Była premier Beata Szydło była gościem w Polskim Radiu 24. Zabrała głos ws. kryzysu migracyjnego, który pogłębił się w ostatnim czasie i intensywnie zalewa Europę. Oświadczyła, że musimy bronić się przed „lewico-liberalnym szaleństwem, które narzuca swoją wizję”.
Beata Szydło Beata Szydło: Musimy powstrzymać lewicowo-liberalne szaleństwo
Beata Szydło / PAP/Łukasz Gągulski

Beata Szydło powiedziała, że aktualnie doświadczamy próby szantażu i presji na państwa członkowskie UE ws. przyjmowania nielegalnych migrantów. Przypomniała, że problem zaczął się od Niemiec, które kilka lat temu otworzyły bramy dla niekontrolowanego napływu cudzoziemców. 

Tak jak w 2016 sprzeciwiliśmy się tym rozwiązaniom, na które zgodziła się Ewa Kopacz, firmowanym przez Angelę Merkel i Donalda Tuska, który był szefem Rady Europejskiej, tak nie zgodzimy się również teraz

– mówiła była premier.

Beata Szydło o skutkach zgubnej polityki migracyjnej

Polityk PiS uważa, że obecny układ sił w Parlamencie Europejskim, który narzuca nam wizję życia w wielu dziedzinach, należy koniecznie zmienić.

Oni pokazują cały czas, że tu jest przede wszystkim realizowany projekt biznesowy pewnej grupy wpływowych elit liberalno-lewicowych, które chcą narzucić swoją wizję Europy, do tego wszystkiego zniszczyć wartości, na których Europa została zbudowana, i czas temu powiedzieć dosyć

– dodała Szydło.

Podkreśliła, że stanowisko Polski jest nieugięte i nawet w przypadku nacisków władze będą szukały wsparcia wśród tych członków UE, którzy rozumieją powagę problemu.

Czym jest pakt migracyjny?

Pakt migracyjny związany jest z systemem „obowiązkowej solidarności”. Polega on na tym, że choć „żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji”, to „ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy”.

W środę w Parlamencie Europejskim ma odbyć się debata w sprawie tzw. paktu migracyjnego. Do sprawy odniósł się m.in. sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Paweł Jabłoński.

Jesteśmy absolutnie przeciwni, mówimy twarde „nie”, twarde weto. Polska nie będzie powtarzać błędów, które doprowadziły do tego, że w niektórych miastach Europy Zachodniej ludzie boją się wyjść na spacer. Absolutnie się na to nie zgodzimy! A ci polscy politycy, którzy robią dziś wszystko, by to przyspieszyć, i fałszywie opowiadają, że nic Polsce nie grozi, powinni się wstydzić tego, co robią, bo działają wbrew polskiemu interesowi

– oświadczył. 


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

Beata Szydło: Musimy powstrzymać lewicowo-liberalne szaleństwo

Była premier Beata Szydło była gościem w Polskim Radiu 24. Zabrała głos ws. kryzysu migracyjnego, który pogłębił się w ostatnim czasie i intensywnie zalewa Europę. Oświadczyła, że musimy bronić się przed „lewico-liberalnym szaleństwem, które narzuca swoją wizję”.
Beata Szydło Beata Szydło: Musimy powstrzymać lewicowo-liberalne szaleństwo
Beata Szydło / PAP/Łukasz Gągulski

Beata Szydło powiedziała, że aktualnie doświadczamy próby szantażu i presji na państwa członkowskie UE ws. przyjmowania nielegalnych migrantów. Przypomniała, że problem zaczął się od Niemiec, które kilka lat temu otworzyły bramy dla niekontrolowanego napływu cudzoziemców. 

Tak jak w 2016 sprzeciwiliśmy się tym rozwiązaniom, na które zgodziła się Ewa Kopacz, firmowanym przez Angelę Merkel i Donalda Tuska, który był szefem Rady Europejskiej, tak nie zgodzimy się również teraz

– mówiła była premier.

Beata Szydło o skutkach zgubnej polityki migracyjnej

Polityk PiS uważa, że obecny układ sił w Parlamencie Europejskim, który narzuca nam wizję życia w wielu dziedzinach, należy koniecznie zmienić.

Oni pokazują cały czas, że tu jest przede wszystkim realizowany projekt biznesowy pewnej grupy wpływowych elit liberalno-lewicowych, które chcą narzucić swoją wizję Europy, do tego wszystkiego zniszczyć wartości, na których Europa została zbudowana, i czas temu powiedzieć dosyć

– dodała Szydło.

Podkreśliła, że stanowisko Polski jest nieugięte i nawet w przypadku nacisków władze będą szukały wsparcia wśród tych członków UE, którzy rozumieją powagę problemu.

Czym jest pakt migracyjny?

Pakt migracyjny związany jest z systemem „obowiązkowej solidarności”. Polega on na tym, że choć „żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji”, to „ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy”.

W środę w Parlamencie Europejskim ma odbyć się debata w sprawie tzw. paktu migracyjnego. Do sprawy odniósł się m.in. sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Paweł Jabłoński.

Jesteśmy absolutnie przeciwni, mówimy twarde „nie”, twarde weto. Polska nie będzie powtarzać błędów, które doprowadziły do tego, że w niektórych miastach Europy Zachodniej ludzie boją się wyjść na spacer. Absolutnie się na to nie zgodzimy! A ci polscy politycy, którzy robią dziś wszystko, by to przyspieszyć, i fałszywie opowiadają, że nic Polsce nie grozi, powinni się wstydzić tego, co robią, bo działają wbrew polskiemu interesowi

– oświadczył. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe