Skandal w Holandii: Jest bezczelne oświadczenie władz gminy Alkmaar

Jak przekazali obecni na meczu polscy dziennikarze, zamieszanie powstało w chwili, gdy miejscowa policja i służby ochrony podjęły decyzję o zamknięciu stadionu, rzekomo w celu uniknięcia kolizji z mającą opuszczać wtedy obiekt zorganizowaną grupą kibiców stołecznego klubu. Przedstawiciele Legii, w tym piłkarze, mieli mieć utrudniony dostęp do autokaru, wywiązały się utarczki słowne i przepychanki. Ostatecznie policja otoczyła kordonem pojazd, w którym znajdowała się już znaczna część ekipy.
"Bardzo niepokojące doniesienia z Alkmaar. Poleciłem MSZ RP pilne działania dyplomatyczne w celu weryfikacji wydarzeń z nocy. Polscy zawodnicy i kibice muszą być traktowani zgodnie z prawem. Nie ma zgody na jego łamanie" - napisał w piątek premier Mateusz Morawiecki na platformie X (d. Twitterze).
Oświadczenie Alkmaar
- Policja, Prokuratura, gmina i AZ poważnie potępiają wczorajsze zachowanie Legii Warschau. Naruszone zostały wcześniej zawarte porozumienia, a także duże nieodpowiednie zachowanie kibiców i zawodników klubu. Zdarzenia zostaną zbadane i dochodzenie się rozpoczęło.
(...)
Policja, prokuratura, gmina i AZ poważnie traktują ten poważny incydent. Policja prowadzi dochodzenie, aby ustalić, kto jest odpowiedzialny za skalę przemocy stosowanej wobec funkcjonariuszy policji i stewardów. Osoby posiadające informacje i/lub zdjęcia zdarzeń proszone są o kontakt z policją. Podczas meczu trójkąt na bieżąco monitorował, czy bezpieczeństwo gości, stewardów, policji i zawodników nie zostało zagrożone. Policja, prokuratura, gmina i AZ poważnie traktują ten poważny incydent. Policja prowadzi dochodzenie, aby ustalić, kto jest odpowiedzialny za skalę przemocy stosowanej wobec funkcjonariuszy policji i stewardów. Osoby posiadające informacje i/lub zdjęcia zdarzeń proszone są o kontakt z policją.
- głosi tymczasem oświadczenie władz holenderskiej gminy Alkmaar
- Kibice, którzy stosują nadmierną i niedopuszczalną przemoc wobec policji i stewardów, nie są mile widziani w naszym mieście. Badamy wraz z zainteresowanymi stronami, czy i w jaki sposób możemy zakazać gościom o takim profilu ryzyka udziału w europejskich zawodach
- odgraża się burmistrz Alkmaar Anja Schouten